Forum Bieganie.pl

Witam
Jestem nowy, więc proszę o wyrozumiałość
7 lat jeździłem w maratonach mtb i szosowych na różnych dystansach i z różnymi wynikami. Teraz jednak przychodzi czas na zmiany i chciałbym rozpocząć przygodę z bieganiem. Jednocześnie nie do końca chciałbym odstawić rower. Docelowo chciałbym biegać w górach. Dwa razy startowałem w półmaratonie z czasem 1:44 bez specjalnych przygotowań.
Od miesiąca zacząłem więcej biegać, lecz pojawił się ból z lewej strony lewego kolana po dystansie około 12 km.

Można wykonywać intensywne treningi na rowerze i biegać jednocześnie? Czy skończy sie to kontuzją?
Może lepiej rower zostawić turystycznie, a poważniej potraktować bieganie.
Gdzie szukać sprawdzonych info nt treningu biegowego ?

Cześć,

Można wykonywać intensywne treningi na rowerze i biegać jednocześnie? Czy skończy sie to kontuzją? Może lepiej rower zostawić turystycznie, a poważniej potraktować bieganie.

Można, ale musisz to umiejętnie skomponować, aby nie przesadzić z obciążeniem. Kwestia priorytetów. Jak chcesz biegać coraz szybciej i poprawiać się, to nie ma innej drogi, jak postawienie na treningi biegowe.

Gdzie szukać sprawdzonych info nt treningu biegowego ?

Internet, (różne portale, blogi biegowe), książki. Nikt nie da Ci gwarancji, że dana metoda/myśl jest prawdą objawioną, ale są pewne "żelazne zasady". Zależy, jakich informacji potrzebujesz.

Opis dolegliwości brzmi jak ITBS. Doczytaj sobie i sprawdź, czy objawy się zgadzają. To dość częsta kontuzja. Pamiętaj, że nawet jeśli masz dobrą wydolność aerobową i mocne mięśnie po rowerze, zmuszasz je do pracy w zupełnie inny sposób i w innych zakresach. Przede wszystkim do pracy ekscentrycznej, czego na rowerze nie ma prawie wcale, może przy bardzo technicznym MTB. Działaj od razu: wzmacnianie, rolowanie, rozciąganie...
Co do planu, na początek proponowałbym poszukanie rozpiski typu "10k w 45min dla średnio-zaawansowanego" i ew. dołożenie roweru tylko jako podtrzymanie formy, czysty "tlen". Jak takie obciążenie będziesz dobrze znosił możesz pomyśleć o robieniu akcentów zarówno biegowo jak i rowerowo. Ale często jest tak, że mocny rower zabija mocne bieganie, ja tak mam niestety.

enedelin1 pisze:Od miesiąca zacząłem więcej biegać, lecz pojawił się ból z lewej strony lewego kolana po dystansie około 12 km.

Lekko "strzelajac" wyglada to na ITBS (poszukaj na forum, byl duzy watek w tym temacie).

Można wykonywać intensywne treningi na rowerze i biegać jednocześnie? Czy skończy sie to kontuzją?

Skonczy sie kontuzja jezeli sie przeciazysz, niezalezenie od tego czy to bedzie 1, 2 czy 3 sporty.
A czy mozna jednoczesnie intensywnie trenowac rower i bieganie? Oczywiscie, ze mozna.
I mozna (a nawet trzeba skoro juz ogarniasz 2 sporty) dorzucic do tego plywanie, zeby uzupelnic calosc

enedelin1 pisze:Można wykonywać intensywne treningi na rowerze i biegać jednocześnie?

Nie wiem czy koledzy to potwierdzą ale moim zdaniem jazda na rowerze i bieganie to zupełnie inne dwie rzeczy. Odnoszę wrażenie, że pracują inne mięśnie i ścięgna (lub pracują w inny sposób) i ktoś trzepiący dziesiąty km dziennie może być słaby w biegach i odwrotnie.

Co do wywołanego ITBS. Sam miałem, bolał bok kolana przy chodzeniu po schodach i zwykłym leżeniu i nie wykluczało to intensywnych jazd rowerem. Co prawda nie był to zawody MTB tylko amatorska jazda po lasach i terenie, ale mimo bólu przy chodzeniu/schodzeniu/wchodzeniu jazda nie sprawiała żadnego bólu. Jak na moje oko to by się zgadzało z tym, że praca mięśni nóg jest zupełnie inna czy wręcz uaktywniane są inne mięśnie.

ITBS przede wszystkim nie lubi pracy ekscentrycznej. Dlatego najbardziej się odzywa przy zbiegach i spokojnym łupaniu kilometrów, przy szybszym biegu po płaskim lub pod górę tak bardzo nie przeszkadza. A że na rowerze nie ma pracy ekscentrycznej, tylko koncentryczna, z ITBS można kręcić sporo kilometrów. I o ile dyskomfort może się pojawić, stan nie powinien się pogorszyć.

marcinnek_ pisze:ITBS przede wszystkim nie lubi pracy ekscentrycznej. Dlatego najbardziej się odzywa przy zbiegach i spokojnym łupaniu kilometrów, przy szybszym biegu po płaskim lub pod górę tak bardzo nie przeszkadza. A że na rowerze nie ma pracy ekscentrycznej, tylko koncentryczna, z ITBS można kręcić sporo kilometrów. I o ile dyskomfort może się pojawić, stan nie powinien się pogorszyć.

Dobrze jeszcze siodełko dopasować do wzrostu, bo jak kolano jest zbyt mocno zgięte jadąc na rowerze, to można odczuwać dyskomfort tego ITBS ;/
ITBS nie lubi zgięć w kolanie.

Dzięki za taki odzew. Poszukam info o tym ITBS . Dziś mimo jakiegoś żalu podjąłem decyzję. Bieganie pierwsze skrzypce jako nowa forma rozwoju, rower raz w tygodniu, aby sprzęt nie umarł . Trzeba tylko usiąść i przemyśleć jak zacząć przygodę, aby sobie krzywdy nie zrobić
Co do Itbs to boli po ok 10 km. Po powrocie obkład z lodu, później lekkie rozciąganie i rolowanie. Nie boli. Fizjoterapeuta do którego chodzę potwierdza waszą diagnozę. Twierdzi, że to efekt przejścia z roweru na bieganie.

enedelin1 pisze:Dzięki za taki odzew. Poszukam info o tym ITBS . Dziś mimo jakiegoś żalu podjąłem decyzję. Bieganie pierwsze skrzypce jako nowa forma rozwoju, rower raz w tygodniu, aby sprzęt nie umarł . Trzeba tylko usiąść i przemyśleć jak zacząć przygodę, aby sobie krzywdy nie zrobić
Co do Itbs to boli po ok 10 km. Po powrocie obkład z lodu, później lekkie rozciąganie i rolowanie. Nie boli. Fizjoterapeuta do którego chodzę potwierdza waszą diagnozę. Twierdzi, że to efekt przejścia z roweru na bieganie.

A wzmacniasz każda płaszczyznę ciała [chodzi o miesnie głebokie]? [przód/tył/bok], tutaj bok jest najważniejszy