Strona 1 z 3
Trenowanie biegania tylko i wyłącznie metodą interwałową
: 21 cze 2017, 17:52
autor: Skower
Mam pytanie hipotetyczne do mądrzejszych ode mnie biegaczy. Czy da się zrobić jakaś formę biegając tylko interwały ? Chodzi mi o biegi raczej od 1500 m do 10 km. Przykładem niech będzie metoda z tego artykułu
http://www.magazynbieganie.pl/woldemar- ... rwalowego/. Tak wiem, że są lepsze metody pytanie jest hipotetyczne.
Re: Trenowanie biegania tylko i wyłącznie metodą interwałową
: 21 cze 2017, 23:06
autor: Adam Klein
Da się, ale nie wykorzystujesz wtedy potencjału w pełni.
Re: Trenowanie biegania tylko i wyłącznie metodą interwałową
: 21 cze 2017, 23:28
autor: grejpfrut86
Da się. Sam kiedyś jakieś 90% treningów robiłem interwałowo. Nabiegałem może mało imponujące 36:28 na 10k ale jestem zawodnikiem powiedzmy "średniego" talentu
Nawet wybiegania 20km robiłem odcinkami po 5 min (z krótkim odp. cos ala Galloway). Unikałem mulących, długich, wolnych bc jak ognia.
Treningi interwałowe urozmaicone, różne tempa, odcinki od 20x200m przez 8x 1k do 3x 3k.
Trzeba pamiętać że większość treningów wykonujemy na luzie, powiedzmy na 70-80% możliwości. Jedynie 1, max 2 jednostki w tyg. mocniej. Bardziej skupiamy się na technice biegu, poczuciu rytmu i luzu.
Teraz na starość mi się odmieniło i robie więcej BC ale moim zdaniem interwałami najszybciej idą postępy.
Re: Trenowanie biegania tylko i wyłącznie metodą interwałową
: 22 cze 2017, 08:08
autor: Rolli
Adam Klein pisze:Da się, ale nie wykorzystujesz wtedy potencjału w pełni.
Zobacz "Igloi".
Re: Trenowanie biegania tylko i wyłącznie metodą interwałową
: 22 cze 2017, 12:04
autor: yacool
Igloi to wersja ekstremalna.
Dużo do myślenia dają rekordy w wyczynie po takich właśnie eksperymentach. To był dobry czas na testowanie idei i dobry materiał do testów. Myślę tu o latach przed i powojennych. Co prawda materiał nie był afrykański, ale złożony z najlepszych synów jakich zrodziła Europa i to dawało jakąś pewność, odnośnik trenerom o zacięciu naukowym. Taki na przykład Pirie dawał jasne odpowiedzi, że eksperymentalny trening prowadzi do konkretnych wyników, a 13 minut na piątkę to było coś. Teraz oczywiście trzeba biegać minutę szybciej, żeby móc pochwalić się swoją metodą treningową, ale problem nie leży w metodzie treningowej tylko w materiale badawczym. Dziś wiele idei wysnuwa się badając amatorów, co jest wypaczeniem, bo idea powinna płynąć z wyczynu, a nie z takiego na przykład pose running, natural running, barefoot running, czy innego running, gdzie wnioski o wpływie metody treningowej wyciąga się na podstawie progresu u triatlonistów, kolarzy, albo kompletnych amatorów. To jest największa porażka w dzisiejszym podejściu do rozwoju nauki o bieganiu.
Re: Trenowanie biegania tylko i wyłącznie metodą interwałową
: 22 cze 2017, 12:15
autor: Qba Krause
odwrócę myśl: wypaczeniem jest moim zdaniem, gdy teorie obmyślone pod trening amatorów bez aspiracji do klas sportowych próbuje się odnieść do zawodowców.
Re: Trenowanie biegania tylko i wyłącznie metodą interwałową
: 22 cze 2017, 12:23
autor: yacool
To nie jest odwrócenie myśli, ale pokłosie wypaczenia. Żeby nie sięgać za daleko: idea pronacji/supinacji albo pięta/śródstopie i wtłaczanie wyczynowców w te ramy sprawia, że to świat amatorski dyktuje jak ma biegać wyczynowiec. Kanony ustalają dizajnerzy, lajfstajlerzy, trendseterzy i wspierające ich koncerny.
Re: Trenowanie biegania tylko i wyłącznie metodą interwałową
: 22 cze 2017, 12:45
autor: Rolli
Luz. Przeciez tu nikt nie pisze o zawodowcach.
To bylo pytanie od amatora. Odpowiedz powinna byc dla amatora.
Igloi moze byc przez amatora tez uzywane. I to bardzo konkretnie i z efektem.
Re: Trenowanie biegania tylko i wyłącznie metodą interwałową
: 22 cze 2017, 13:09
autor: yacool
...się role odwróciły. Teraz to ty mnie uczysz luzu. Ok. Tego nigdy za wiele.
Co do metod treningowych, to metoda interwałowa w ekstremalnym wydaniu prowadzi do 13 minut na 5k. Takie są twarde fakty. Dlaczego więc amator zastanawia się nad skutecznością tej metody? Bo istnieją lepsze, prowadzące do 12 minut. Przypomina mi to trochę dzieciaka w wieku komunijnym, który ma dostać kompa i zastanawia się nad jego mocą obliczeniową, żeby mu wystarczyła, bo inaczej komunia będzie traumatycznym doświadczeniem.
Re: Trenowanie biegania tylko i wyłącznie metodą interwałową
: 22 cze 2017, 13:40
autor: marcinostrowiec
amator pracuje nie dosypia steresuje sie a potem wali interwały prosta droga do przemęczenia i arytmi
chyba ze supersamiec ..... to niech biega
a na starość kardiolog
Re: Trenowanie biegania tylko i wyłącznie metodą interwałową
: 22 cze 2017, 13:42
autor: yacool
bardziej ortopeda.
Re: Trenowanie biegania tylko i wyłącznie metodą interwałową
: 22 cze 2017, 13:49
autor: krzysfizjobiega
yacool pisze:To nie jest odwrócenie myśli, ale pokłosie wypaczenia. Żeby nie sięgać za daleko: idea pronacji/supinacji albo pięta/śródstopie i wtłaczanie wyczynowców w te ramy sprawia, że to świat amatorski dyktuje jak ma biegać wyczynowiec. Kanony ustalają dizajnerzy, lajfstajlerzy, trendseterzy i wspierające ich koncerny.
Ciekawe który zawodowiec sugeruje się treścismi które tu zamieszczasz i jest to dla niego istotna informacja? Nie piszę wogóle, tylko tu na forum.
Re: Trenowanie biegania tylko i wyłącznie metodą interwałową
: 22 cze 2017, 14:06
autor: marcinostrowiec
yacool pisze:bardziej ortopeda.
jedno i drugie
Re: Trenowanie biegania tylko i wyłącznie metodą interwałową
: 22 cze 2017, 14:08
autor: marcinostrowiec
kaligr pisze:yacool pisze:To nie jest odwrócenie myśli, ale pokłosie wypaczenia. Żeby nie sięgać za daleko: idea pronacji/supinacji albo pięta/śródstopie i wtłaczanie wyczynowców w te ramy sprawia, że to świat amatorski dyktuje jak ma biegać wyczynowiec. Kanony ustalają dizajnerzy, lajfstajlerzy, trendseterzy i wspierające ich koncerny.
Ciekawe który zawodowiec sugeruje się treścismi które tu zamieszczasz i jest to dla niego istotna informacja? Nie piszę wogóle, tylko tu na forum.
a jakis zawodowiec ma sie sugerować wg tekstu do którego sie odnosisz ? o czym ty piszesz
Re: Trenowanie biegania tylko i wyłącznie metodą interwałową
: 22 cze 2017, 14:10
autor: yacool
Ciekawe który zawodowiec sugeruje się treścismi które tu zamieszczasz i jest to dla niego istotna informacja? Nie piszę wogóle, tylko tu na forum.
Dotykasz sedna problemu. Żaden.
Powód jest chyba rozpoznany. Zawodowiec nie może sobie pozwolić na eksperymenty, tak jak amator. Korzysta ze znanych metod i utartych informacji, bo to najmniej ryzykowne i wkalkulowuje się w bilans zysków i strat, dając w efekcie ogólną mizerię polskiego wyczynu. Żeby cokolwiek zmienić w systemie myślenia, trzeba najpierw udowodnić, że dana metoda doprowadzi do poprawy rekordu świata. Wtedy ewentualnie zawodnik może zaryzykować i podjąć wyzwanie poprawy rekordów Polski na 5 i 10k.
Zatem to co wrzucam na forum jest beletrystyką, a jej uprawa pozwala wyostrzać wypowiedź i klarować myśl. Nic zatem nie dzieje się bez powodu. Teraz wyzwaniem jest wyrażać tę myśl w suahili, bo celem doraźnym jest rekord świata, dający przepustkę do rekordu Polski.