Strona 1 z 1
Czy da się nauczyć poprawnego ruchu rąk?
: 11 maja 2017, 13:06
autor: Robert
Jakis czas temu zauwazylem, ze w trakcie biegu nieswiadomie niesymetrycznie pracuje rekoma - zupelnie inaczej je ustawiam. Prawa jest "poprawna" - dlon rownolegle do ciala, natomiast w przypadku lewej trzymam ja prostopadle, rownoczesnie minimalnie zaczepiajac o bok tulowia. Gdy o tym mysle, to staram sie tego pilnowac i pewnie jest troche mniej zle - ale na dluzsza mete jednak biegam zle, co widze po pozaciaganych z jednej strony ubraniach.
Zauwazylem, ze rowniez innym ludziom zdarza sie taka niesymetrycznosc pracy rąk - m.in. zwyciezca polskiego Wings for Life robil bardzo wyrazne "wymachy" lewa reka (co bylo widac zwlaszcza na zdjeciach lotniczych).
Czy mozna sie tego oduczyc, zmienic "odwieczne przyzwyczajenie" i nabrac dobrego nawyku symetrycznej, rownej pracy rak - sa jakies cwiczenia do tego sluzace?
Re: Czy da się nauczyć poprawnego ruchu rąk?
: 11 maja 2017, 13:08
autor: Qba Krause
wszystko można, tylko nie wszystko warto.
Re: Czy da się nauczyć poprawnego ruchu rąk?
: 11 maja 2017, 16:11
autor: Adam Klein
Robert pisze:
Czy mozna sie tego oduczyc, zmienic "odwieczne przyzwyczajenie" i nabrac dobrego nawyku symetrycznej, rownej pracy rak - sa jakies cwiczenia do tego sluzace?
Pewnie można, ale wzrośnuie Ci koszt energetyczny biegu i nie wiadomo, czy kiedyś spadnie (przy zachowaniu tej nowej techniki). Więc tak długo póki nie robisz nic bardzo dziwnego biegaj tak, żeby Ci było wygodniej.
Re: Czy da się nauczyć poprawnego ruchu rąk?
: 11 maja 2017, 16:22
autor: kalki
ja powiem tyle, jeśli masz wyniki i notujesz stały progres to nie ma sensu zajmować się takimi duperelami jak ruchy rąk. U wielu mistrzów maratonu technika biegu pozostawia wiele do życzenia, ale oni mają wyniki. Poprawienie techniki biegu wcale nie gwarantuje że będziesz biegał szybciej.
Re: Czy da się nauczyć poprawnego ruchu rąk?
: 11 maja 2017, 18:45
autor: ewusia
Absolutnie się z tym zgadam skoro skoro faktycznie masz dobre wyniki to nie przejmuj się rękami. No chyba, że bardzo Ci na tym zależy to i owszem wszystko można wypracować wystarczy trochę czasu i samozaparcia. Jeśli się zdecydujesz to trzymam kciuki
Re: Czy da się nauczyć poprawnego ruchu rąk?
: 12 maja 2017, 14:02
autor: ragozd
O, to ja też chyba sobie odpuszczę ten temat w szerszej skali. Raz kiedyś próbowałem biec "bardziej technicznie" i puls pojechał od razu +10
Ale czy metodą "małych kroczków" czyli pilnowanie rąk na rozbieganiach tak by wdrukowywać w w schemat ruchu chyba nie zaszkodzi?
Re: Czy da się nauczyć poprawnego ruchu rąk?
: 12 maja 2017, 15:01
autor: Qba Krause
ale co to znaczy pilnowanie rak na rozbieganiach i wdrukowywanie ww schematu ruchu?
Re: Czy da się nauczyć poprawnego ruchu rąk?
: 12 maja 2017, 15:10
autor: Skoor
Qba Krause pisze:ale co to znaczy pilnowanie rak na rozbieganiach i wdrukowywanie ww schematu ruchu?
Ze napierdzielasz jeden ruch az Ci wejdzie w krew. Droga do nikad. Z jakiegos powodu ta reka lata jak lata. Trzeba by sprawdzic co to za powod i go wyeliminowac. Wtedy nie bedzie trzeba nic drukowac

Re: Czy da się nauczyć poprawnego ruchu rąk?
: 12 maja 2017, 15:18
autor: Qba Krause
nie podpowiadaj
Re: Czy da się nauczyć poprawnego ruchu rąk?
: 13 maja 2017, 20:30
autor: ragozd
to nie chodzi o latanie ręki, ale trzymanie kąta prostego w łokciu. A jak zaczynałem biegać to nie miał mi kto zwrócić na to uwagi.
Re: Czy da się nauczyć poprawnego ruchu rąk?
: 16 maja 2017, 08:01
autor: Robert
Chyba w dwoch wpisach byly uwagi o "dobrych wynikach". Obawiam sie, ze nie mam pojecia jakie moge miec wyniki, bo biegam bez zegarka
Osobiscie sposob w jaki ruszam rekoma biegajac zupelnie mi nie przeszkadza (aczkolwiek zdarzylo mi sie, ze mijajacy mnie rowerzysta zwrocil mi uwage, ze zle ruszam lewa reka). Jedyny powod dla ktorego chcialbym to zmienic, to estetyka - kwestia pozaciaganej / zmechaconej z jednej strony odziezy - bo juz zwykle 20 km, to w sumie robi ze 20 tys. potarc reka o ubranie...
No ale jak pokazuja sugestie, nie da tego zmienic / poprawic w jakis sensowny sposob, to trudno. Innym tez sie to zdarza, wiec i ja jakos przezyje.