Forum Bieganie.pl

Czołem

Od paru dni zastanawia mnie pewna kwestia.
Przyjmując słynny wzór 220-wiek możemy w jakimś tam stopniu określić hr max. Idąc tym tokiem przykładowo 20latek ma HR max 200 ale... co w momencie gdy jest to już osoba trenująca i tętno spoczynkowe zamiast przykładowo 65 ma w okolicach 45-50?

Jeśli w spoczynku taka osoba ma już powiedzmy te 20 uderzeń mniej to jak to potem wygląda? W takim wypadku HR max będzie na poziomie 180~ gdy u nietrenującego będzie to 200?

Czy po prostu aby określić tętno osoby trenującej trzeba już przeprowadzać normalne testy a nie bawić się w wyliczenia z wzorów?

runner93 pisze:...aby określić tętno osoby trenującej trzeba już przeprowadzać normalne testy a nie bawić się w wyliczenia z wzorów?

Sam sobie odpowiedziałeś, a wzory na Hrmax to bzdura oparta na statystykach, u jednych taki wzór się sprawdzi, u innych (większości?) nie - loteria. I dotyczy to wszystkich, nie tylko trenujących.

Odpowiem tak: gdybym patrzył na wzory, to z każdego biegu na 5-10km powinienem lądować na OIOM, bo średnie tętno z tych zawodów mam wyższe niż HRmax. Napiszę więcej, HRmax "ze słynnego wzoru 220-wiek" wychodzi mi 187, a zmierzone średnie tętna z ukończonych półmaratonów mam ok. 183-184. Nie wiem, jak to się ma do tych wszystkich naukowych wzorów, ale chyba niezbyt :D

Tak więc, jeśli średnia ilość uderzeń w biegu na 5 km, w którym biegło się na 100 % możliwości wynosi 173 ud/min, maksymalne tętno 181 ud/min to czy można określić już na tej podstawie HR max ?

marion0 pisze:Tak więc, jeśli średnia ilość uderzeń w biegu na 5 km, w którym biegło się na 100 % możliwości wynosi 173 ud/min, maksymalne tętno 181 ud/min to czy można określić już na tej podstawie HR max ?

Jeśli jesteś zdania, że w/w tętno max. było tętnem tzw. "do odmowy", czyli absolutny max. dla którego zgon jawił się jako sensowna alternatywa - to jak najbardziej.

Wcale nie jest łatwe osiągnąć HRmax, chociaż ostra końcówka na 5 albo 10k jest bardzo dogodną okazją do tego.

Wzór 220-wiek ma 50% skuteczność - czyli można zapomnieć.

Test coopera albo bieg na 3000m z paskiem i wszystko będzie jasne

Zobacz na mój blog w ostatnim wpisie jakie mam tętno , według tego wzoru powinienem mieć 103%. Więc mie ma się czym przejmować. Określ swoje Hrmax i do tego się odnoś.

co pół roku biegac zawody do 10 k, max z zawodów daje hrmax nie wliczajac arytmi, nie ma innych lepszych metod

pamietajac ze hrmax sie zmienia w czasie ale powoli

U mnie różnica pomiędzy wyliczonym ze wzoru a faktycznie zmierzonym wynosi aż 17 uderzeń.

O wzorze lepiej zapomnieć.

keiw pisze:U mnie różnica pomiędzy wyliczonym ze wzoru a faktycznie zmierzonym wynosi aż 17 uderzeń.

U mnie 31, choć myślę, że tak naprawdę więcej, bo to co miałam jako max to jeszcze nie było do przysłowiowego "odcięcia"... (teoretycznie ze wzoru powinnam mieć HrMax 186, w praktyce przy 190-195 mogę w miarę swobodnie rozmawiać przez telefon....)
(tak, robiłam ekg itd., jest wszystko w porządku, "ten typ tak ma", jeśli nie mam innych "objawów" to mam się nie przejmować)

Aha, tętno spoczynkowe mam coś koło 55, i po wysiłku bardzo szybko spada do kilkudziesięciu