Forum Bieganie.pl

Witam, jak to wygląda wg. Was? Czy realne, przy obecnych czasach około 47 min/ 10 km, 1:08:18 /14 km, przebiec w czasie około 1:40 MH.

Teraz?

Nie.

Przepraszam, zapomniałem napisać kiedy. W połowie Czerwca.

Powinieneś dać radę o ile zejdziesz z dyszką poniżej 45min i potrenujesz trochę pod połówkę.

47 min * 2 + 5 min = 99 min tempem twojego rekordu na dychę. Hmm...

@edit

W przyszłym roku to co innego...

Mam 31 tygodni. Od dzisiaj.

U mnie wyglądało to tak październik 10 km w 46 minut, czerwiec HM 1.29.40.

Ja pierwszy HM pobiegłem z lepszym średnim tempem niż pierwsze 10km, które biegłem 3 mies wcześniej (1:38:40 vs 47), chociaż fakt, że na 10 byłem ubrany niezbyt startowo w bojówki i treningową wiatrówkę. Spokojnie dasz radę - tylko się nie przetrenuj i nie zrób sobie kontuzji z tego zapału

Skoor pisze:Powinieneś dać radę o ile zejdziesz z dyszką poniżej 45min i potrenujesz trochę pod połówkę.

I to, czyli periodyzacja treningu pod dystans, jest b.ważne.
Ja ten sezon trenowałem pod 10km, tylko niedzielne wybiegania miałem po 18-19km. Żadnych akcentów pod HM.
We wrześniu radośnie wystartowałem licząc trochę na 1:40, wyszło 1:46. 3 tyg. później nabiegałem 43:20 na 10km.

TomBod pisze:

Skoor pisze:Powinieneś dać radę o ile zejdziesz z dyszką poniżej 45min i potrenujesz trochę pod połówkę.

I to, czyli periodyzacja treningu pod dystans, jest b.ważne.
Ja ten sezon trenowałem pod 10km, tylko niedzielne wybiegania miałem po 18-19km. Żadnych akcentów pod HM.
We wrześniu radośnie wystartowałem licząc trochę na 1:40, wyszło 1:46. 3 tyg. później nabiegałem 43:20 na 10km.

Oczywiście racja, w Sobotę biegłem 14 km i koleś któremu dołożyłem 2 minuty na 10 km był odemnie szybszy o prawie minutę na 14. Tylko on w tym roku zaliczył 5 HM.

Ja nabiegalem:
44:06 10/09
1:38 HM 16/10
Z treningu pod maraton przebiegniety 26/09

Myślę że spokojnie dasz radę w takim okresie czasu, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem.

Wysłane z mojego ALE-L21 .