Forum Bieganie.pl

Siema! Mam 20 lat, 175 cm wzrostu i 72 kg. Nigdy nie biegałem według planu, wychodziłem biegać według uznania. Przebiegnięcie 10 km w godzinę nie jest dla mnie problemem. Dodam, że jeszcze parę miesięcy temu grałem w piłkę. Na teście Coopera zrobiłem 2850m. Na wiosnę chciałbym przebiec dychę lub połówkę w przyzwoitym czasie. Jaki polecacie plan? Problem w tym, że mam kilka ale nie wiem który realizować. Dla początkujących czy zaawansowanych...plany dla początkujących wydają mi się bardzo łatwe jak na moje aktualne możliwości, a dla zaawansowanych ciężki do zrealizowania. Następnym moim problem jest, że jak biegnę według tętna to jest to bieg bardzo wolny...więc zastanawiam się czy nie robić planu według tempa z coopera. Zrobić plan dla początkujących i się nie zmęczyć czy ciężko trenować i zaryzykować dla zaawansowanych. Co o ty myślicie? Jeśli czegoś brakuje to odpiszę.

Są jeszcze plany na bieganie.pl dla średnio zaawansowanych
Przy takim wyniku z testu coopera możesz zrobić plan 10 km/ 50 min, możesz nawet 45 min ale to już będzie ciężko. Jeśli chcesz biegać jeszcze szybciej to musisz zrzucić parę kilogramów, 72 kg przy 175 cm to trochę za dużo.

Żeby trenować wg tętna musisz mieć dobrze wyznaczone HRmax. Druga sprawa to taka że na tętno ma wpływ dużo czynników jak temperatura, wilgotność itp. Możesz też trenować określonym tempem (z testu coopera na przykład), problem jest taki że w specyficznych warunkach (pogoda, teren) może być ciężko utrzymać zamierzone tempo. Możesz też trenować na wyczucie (tak jak ja), ale tu trzeba mieć doświadczenie, trzeba wyczuć tempo komfortowe, komfortowo-szybkie, szybkie itd.

pixelix pisze:Jeśli chcesz biegać jeszcze szybciej to musisz zrzucić parę kilogramów, 72 kg przy 175 cm to trochę za dużo.

Nie przesadzasz?? Do łamania 50 minut czy nawet zbliżenia się do 45 min 72 kg to chyba nie jest wielki problem..

co do planu polecam:
http://bieganie.pl/?cat=19&id=7354&show=1

Plan jest fajny, urozmaicony, względnie lekki i daje wyniki

Jeżeli nie jesteś w stanie zrealizować go w chwili obecnej w takiej formie ( np bieganie 90 minut to za dużo) to stopniowo wchodź w ten plan. Podziel wszystkie czasy treningowe na pół, i co tydzień zwiększaj wszsytkie czasy treningu po ok 5 - 10% bieganego czasu. ten bieg gdzie jest 30 minut na 90% staraj się biegać w prędkości docelowej na 10 km- odczytaj na podstawie testu coopera. Ogólnie wszystko biegaj wg testu coopera.

Ja osobiście na Twoim miejscu podkręcił bym trochę 10 km, i pobiegł na wiosnę dobrze 10 km, a potem jak będzie zapał to albo znowu 10 km albo półmaraton. Ale to tylko ja bym tak zrobił. Ten plan to podobno dobry punkt wyjścia do półmaratonu

Pozdro

sobol pisze:Dla początkujących czy zaawansowanych...plany dla początkujących wydają mi się bardzo łatwe jak na moje aktualne możliwości, a dla zaawansowanych ciężki do zrealizowania.

Weź pośrednie. Np. 45 minut na 10km.

sobol pisze:Następnym moim problem jest, że jak biegnę według tętna to jest to bieg bardzo wolny...więc zastanawiam się czy nie robić planu według tempa z coopera.

Olej tętno. U początkujących więcej zagmatwa niż pomoże.
Doczytaj:
http://bieganie.pl/?show=1&cat=13&id=2004

sobol pisze:Zrobić plan dla początkujących i się nie zmęczyć czy ciężko trenować i zaryzykować dla zaawansowanych. Co o ty myślicie?

Weź jakiś plan dla "średnich", ale najlepiej taki, który zakłada szybkie bieganie (im więcej krótkich i szybkich powtórzeń tym lepiej). Uprawiałeś sport (piłka), więc ciało przyzwyczajone - nie ma co się opierdzielać.
Przykładowo:
http://bieganie.pl/?cat=19&id=306&show=1

sobol pisze:Na wiosnę chciałbym przebiec dychę lub połówkę w przyzwoitym czasie.

Trenuj pod 5-10km. Najlepiej w ogóle pod 5km albo jeszcze krócej. Jesteś jeszcze stosunkowo młody, będziesz w stanie biegać szybko - później dużo łatwiej się wydłużyć do HM. A jak zaczniesz tuptać... no to będziesz tuptał.

pixelix pisze:Jeśli chcesz biegać jeszcze szybciej to musisz zrzucić parę kilogramów, 72 kg przy 175 cm to trochę za dużo.

Nieco bzdura. Oczywiście, jeśli nieco zrzuci to będzie łatwiej, ale na aktualnym poziomie to nie waga go waga jest najmniejszym problemem.

Co do pytania z tematu HR czy tempo z Coopera, to... według mojej osobistej opinii, jeżeli jesteś jakkolwiek wysportowany i się ruszasz, to trenuj według czasu z zawodów, czy testów. Bieganie z HR jest najczęściej bardzo zapobiegawcze, szczególnie na początku, kiedy człowiek nie jest wytrenowany biegowo i ma zazwyczaj wyższe HR od już biegacza. Według tętna biegałbyś pewnie wolniej, a jeżeli nie jest tak, że nic się nie ruszałeś przez ostatnie lata, to pewnie spokojnie możesz biegać trochę szybciej.

Pozdro