Strona 1 z 2
Czy maraton można przebiec na 90% hrmax?
: 02 paź 2016, 16:22
autor: Yahoo
Jakie prawdopodobienstwo jest, że maraton można przebiec na 90% hrmax?
Możliwe to dla amatora w maratonie gdzie jest sporo podbiegow trudnych?
Wysłane z mojego SM-T113 .
Re: Jakie prawdopodobienstwo jest, że maraton można przebiec na
: 02 paź 2016, 17:01
autor: VO2max
Yahoo pisze:Jakie prawdopodobienstwo jest, że maraton można przebiec na 90% hrmax?
Możliwe to dla amatora w maratonie gdzie jest sporo podbiegow trudnych?
Wysłane z mojego SM-T113 .
jak pobiegniesz cały czas z równogenerowaną mocą to czy pagórki czy nie nie ma znaczenia.
Re: Jakie prawdopodobienstwo jest, że maraton można przebiec na
: 03 paź 2016, 15:24
autor: marek84
Yahoo pisze:Jakie prawdopodobienstwo jest, że maraton można przebiec na 90% hrmax?
Możliwe to dla amatora w maratonie gdzie jest sporo podbiegow trudnych?
Wysłane z mojego SM-T113 .
Nie wiem, ale mogę opisać moje dane - z punktu widzenia średniozaawansowanego amatora:
Ja sam biegam zawody dość istotnie powyżej książkowych widełek, HM biegam ok 90% HRmax, 10km biegam ok 93,5% HRmax. Samo HRmax zresztą też mam przestrzelone mocno i wieku 32 lat mam ok 202-203. Nie widzę możliwości, żebym mógł biec na 90% Hrmax dłużej niż 22-23km. A stąd do maratonu droga cholernie daleka. Jak biegłem testowo 30km przed maratonem to było to ok 87,5% Hrmax, maratonu z paskiem nie biegłem.
Wydaje mi się, że jeśli w ogóle takie coś jest możliwe to prędzej wytrenowany zawodowiec niż amator.
Re: Jakie prawdopodobienstwo jest, że maraton można przebiec na
: 03 paź 2016, 17:34
autor: Keri
Wystepuje zaleznosc liniowa, w sensie, ze przy okreslonym pulapie Hrmax masz maksymalna dlugosc wysilku (w tym wypadku czasu biegu).
Zasadniczo na 90%Hrmax to nawet zawodowcy nie biegaja maratonow, choc zapewne pojedyncze takie przypadki trafiaja sie i u amatorow. Sugerowalbym jednak nie podejmowac takich prob.
Re: Jakie prawdopodobienstwo jest, że maraton można przebiec na
: 02 sty 2017, 16:13
autor: VO2max
Keri pisze:Wystepuje zaleznosc liniowa, w sensie, ze przy okreslonym pulapie Hrmax masz maksymalna dlugosc wysilku (w tym wypadku czasu biegu).
Zasadniczo na 90%Hrmax to nawet zawodowcy nie biegaja maratonow, choc zapewne pojedyncze takie przypadki trafiaja sie i u amatorow. Sugerowalbym jednak nie podejmowac takich prob.
bzdura, wręcz przeciwnie
Re: Czy maraton można przebiec na 90% hrmax?
: 02 sty 2017, 16:41
autor: Patryck
spróbuj wyznaczyć sobie tętno maksymalne i wtedy można się zastanawiać.
Na pewno można przebiec maraton na takim tętnie gdy jest się chorym...
Ja dwa lata temu biegałem 5km na zawodach podczas grypy, poziom był umiarkowany i walka o pucharek pokusiła.
I biegłem to na średniej tętna 198, od 60 sekundy do końca

Max wyszedł ok 202.
Normalnie na podstawie wielu zawodów w przedziale <1km - 21km> + 2 badań wydolnościowych, mogę powiedzieć, że max mój to 190
Według znanych kalkulatorów internetowych powinienem mieć minimum 200

)
Re: Czy maraton można przebiec na 90% hrmax?
: 02 sty 2017, 16:48
autor: masster666
Skoro wg badań twój max hr to 190 to niby jakim cudem biegłeś na tętni 198?
Re: Czy maraton można przebiec na 90% hrmax?
: 02 sty 2017, 17:13
autor: b@rto
Zagięcie czasoprzestrzeni

Re: Jakie prawdopodobienstwo jest, że maraton można przebiec na
: 02 sty 2017, 19:20
autor: Keri
VO2max pisze:Keri pisze:Wystepuje zaleznosc liniowa, w sensie, ze przy okreslonym pulapie Hrmax masz maksymalna dlugosc wysilku (w tym wypadku czasu biegu).
Zasadniczo na 90%Hrmax to nawet zawodowcy nie biegaja maratonow, choc zapewne pojedyncze takie przypadki trafiaja sie i u amatorow. Sugerowalbym jednak nie podejmowac takich prob.
bzdura, wręcz przeciwnie
Znakomity komentarz.
Badz laskaw doprecyzowac, co wg ciebie w powyzszej wypowiedzi jest bledem.
Re: Czy maraton można przebiec na 90% hrmax?
: 02 sty 2017, 23:02
autor: Slawrumia
Keri pisze:VO2max pisze:Keri pisze:Wystepuje zaleznosc liniowa, w sensie, ze przy okreslonym pulapie Hrmax masz maksymalna dlugosc wysilku (w tym wypadku czasu biegu).
Zasadniczo na 90%Hrmax to nawet zawodowcy nie biegaja maratonow, choc zapewne pojedyncze takie przypadki trafiaja sie i u amatorow. Sugerowalbym jednak nie podejmowac takich prob.
bzdura, wręcz przeciwnie
Znakomity komentarz.
Badz laskaw doprecyzowac, co wg ciebie w powyzszej wypowiedzi jest bledem.
Przy Hrmax masz max długość wysilku, raczej minimalny czas wysilku, 8-)
Wysłane z mojego HTC 10 .
Re: Czy maraton można przebiec na 90% hrmax?
: 02 sty 2017, 23:10
autor: Slawrumia
Myślę że amator może powalczyć co najwyżej o utrzymanie tempa które ma na 12km w tlenie i próbować je utrzymać, nic poza tym
Wysłane z mojego HTC 10 .
Re: Czy maraton można przebiec na 90% hrmax?
: 02 sty 2017, 23:48
autor: Zbigniew94
nie bardzo zmniejsza się bio-mechaniczność serca można szybko biegać ale dawać mniej Energi co zaniża tętno.
Re: Czy maraton można przebiec na 90% hrmax?
: 03 sty 2017, 07:05
autor: VO2max
Pitolicie pitolicie a jedna jest prawda
Prędzej zawodowiec pobiegnie maraton na 90 % hr max gdyż prędzej się da 125 minut biec na takich tętnach niż np. w przypadku 176 minut.
Re: Czy maraton można przebiec na 90% hrmax?
: 03 sty 2017, 21:03
autor: Keri
Slawrumia pisze:VO2max pisze:Keri pisze:Wystepuje zaleznosc liniowa, w sensie, ze przy okreslonym pulapie Hrmax masz maksymalna dlugosc wysilku (w tym wypadku czasu biegu).
Zasadniczo na 90%Hrmax to nawet zawodowcy nie biegaja maratonow, choc zapewne pojedyncze takie przypadki trafiaja sie i u amatorow. Sugerowalbym jednak nie podejmowac takich prob.
bzdura, wręcz przeciwnie
Przy Hrmax masz max długość wysilku, raczej minimalny czas wysilku, 8-)
Zabawne jak pisalem komentarz to tez nie zauwazylem przeklamania w moim pierwotnym stwierdzeniu, gdzie przez przypadek przyplatal sie "max". Zdaniie powinno brzmiec:
Wystepuje zaleznosc liniowa, w sensie, ze przy okreslonym pulapie Hr masz maksymalna dlugosc wysilku (w tym wypadku czasu biegu).
Re: Czy maraton można przebiec na 90% hrmax?
: 08 sty 2017, 19:00
autor: pawelvod
Czy marayon to nie wiem, ale odpowiem Ci tak. Kiedys przebiegłem 10km poniżej 40min. zaczynając tętnem 163 po 1km (dla mnie optymalnie) i po 5km dryf tętna spowodowal że byłem na 168. Na 9km jakies 172, a ostatni km się nie liczy bo rura:). Wszystkie kilometry weszły 3:55-4:00. Za miesiąc kolejny bieg. Zacząłem 3:45 z tętnem 170 (a co... ułańska fantazja). Następny kilometr z tętnem 172 był już po 4:00. Potem wchodziły coraz wolniej aż do 4:30. Jednak tętno cały czas trzymałem 172-178. Bieg ukończony w 42:10 ze średnim tętnem o 15 wyższym niż bieg szybszy. Poprostu się zakwasiłem, tętno poszybowalo od kwasicy, a mocy i tempa nie było. Nie wiem czy można to przełożyć na maraton i czy ktoś ma na tyle samozaparcia, zeby pobiec maraton na zakwaszeniu, ale myślę że jak się uprze to przy wystarczających błędach taktycznych tj: za szybkim początku i dobrej tolerancji kwasicy da radę pobiec maraton z 90% HRMax.
Wysłane z mojego SM-J500FN .