Forum Bieganie.pl

Hej, tak się zdarzyło że na 2 najbliższe tygodnie mam bana na wychodzenie, sprawność ruchowa w pełni, ale zakaz intensywnego wysiłku na tak zwanym (Kraków) świeżym powietrzu,

Przed awarią robiłem 20-30km w tygodniu, tempa od 5:00 do 5:45. Jakie ćwiczenia porobić przez te dwa tygodnie żeby tego czasu całkiem nie zmarnować. Nie mam niestety bieżni ani rowerka pod dachem.

Nie rozumiem o co chodzi z tym nie wychodzeniem, dlaczego nie możesz wyjść do parku?

Wysłane z mojego SM-T113 .

Tydzień jestem na antybiotyku a przez kolejny powinienem unikać aktywności na dworze, nie drażnić gardła/krtani.
Podczas biegania w środowisku miejskim gardło drażni się bardziej niż robiąc ćwiczenia ogólnorozwojowe albo nakierowane pod bieganie, w domu. Planuje się porozciągać, poćwiczyć, tak żeby za te dwa tygodnie cieszyć się z powrotu na trasę a nie od razu cierpieć.

Ale chodzi o różnice temperatur, wilgotność, zapylenie czy co?
Jak myślisz że w Krakowie w mieszkaniu nie wdychasz pyłów to jesteś w błędzie.

A bo ja wiem, wszystko po trochu, ryzyko nowej infekcji może.
Ostatni raz antybiotyk miałem z 15 lat temu z tego co pamietam i co teraz mi lekarz powiedział to raczej normalne, że się jakiś czas zostaje w domu i unika aktywności jak bieganie po zakończeniu leczenia. No ale spoko, wiadomo że jak się żyje dla biegania to nawet do własnego pogrzebu można przebieżkę za karawanem zrobić.

Zapytam inaczej, chcę poćwiczyć w domu, co mi się przyda, nie mam konkretnych ambicji startowych.

pzdr

Ja zawsze śmiałem się z tych wszystkich ćwiczeń z Chodakowską czy Lewandowską
Jakiś czas temu nie miałem możliwości wyjścia na trening i spróbowałem od tego czasu zdarzy mi się te ćwiczenia robić i uważam że są całkiem niezłe. Możesz sobie tego typu zestawów poszukać na youtube.

alyjen pisze:A bo ja wiem, wszystko po trochu, ryzyko nowej infekcji może.
Ostatni raz antybiotyk miałem z 15 lat temu z tego co pamietam i co teraz mi lekarz powiedział to raczej normalne, że się jakiś czas zostaje w domu i unika aktywności jak bieganie po zakończeniu leczenia. No ale spoko, wiadomo że jak się żyje dla biegania to nawet do własnego pogrzebu można przebieżkę za karawanem zrobić.

Zapytam inaczej, chcę poćwiczyć w domu, co mi się przyda, nie mam konkretnych ambicji startowych.

pzdr

A nie myslales aby wyleczyc sie metoda naturalna i bez antybiotykow?

Wysłane z mojego SM-G360F .

@Yahoo

No kurcze nie wiem, za cienki jestem nie załapałbym się raczej do piosenki Kazika, z takim pięknym cytatem "Ona ma siłę oraz nieleczoną anginę".

W ogóle odpowiedź w stylu:
P: złapałem gumę, jak użyć zestawu naprawczego do opon Forda?
O: nie myślałeś o tym żeby pojechać pociągiem?

Poszukałem forum, youtuba, mało jest sensownie poskładanych zestawów ćwiczeń dla biegaczy, albo ja szukać nie umiem. Chyba sobie Chodakowską włączę, więcej sensu niż odpowiadanie na pytania "a dlaczego nie ubrałeś szalika jak wiało"

pzdr