Jak poprawić formę "podbiegania"???
: 08 sie 2016, 11:32
Witam
Mam takie pytanie tudzież zapytanie. Biegam już jakiś czas + rowerek (zależy na co mam ochotę) rekreacyjnie, żadne zawody, maratony etc. Nie mam problemu biegnąc po "prostej" i mogę biec dłuższe dystanse ale problem zaczyna się przy podbiegach... mała, duża górka bardzo szybko się męczę, zmniejszam szybkość biegu ale wtedy to jest raczej trucht lub szybki marsz... nie bolą mnie nogi, mięśnie po prostu płuca nie wyrabiają... chyba... biegałem wg różnych planów treningowych ale mam ciągle ten problem z podbiegami, o ile poprawiłem dystans jaki mogę przebiec i prędkość o tyle górek nie mogę... nie umie pływać więc basen odpada... z resztą do najbliższego mam ponad 90km.
Za wszelkie propozycje tudzież odnośniki to jakiegoś treningu tudzież "poradnika" będę wdzięczny.
Mam takie pytanie tudzież zapytanie. Biegam już jakiś czas + rowerek (zależy na co mam ochotę) rekreacyjnie, żadne zawody, maratony etc. Nie mam problemu biegnąc po "prostej" i mogę biec dłuższe dystanse ale problem zaczyna się przy podbiegach... mała, duża górka bardzo szybko się męczę, zmniejszam szybkość biegu ale wtedy to jest raczej trucht lub szybki marsz... nie bolą mnie nogi, mięśnie po prostu płuca nie wyrabiają... chyba... biegałem wg różnych planów treningowych ale mam ciągle ten problem z podbiegami, o ile poprawiłem dystans jaki mogę przebiec i prędkość o tyle górek nie mogę... nie umie pływać więc basen odpada... z resztą do najbliższego mam ponad 90km.
Za wszelkie propozycje tudzież odnośniki to jakiegoś treningu tudzież "poradnika" będę wdzięczny.