Forum Bieganie.pl

Witam. Moje wakacyjne plany rowerowe i biegowe przepadły już na początku wakacji z powodu operacji i po piątkowej (29.07.2016) kontroli mam jeszcze miesiąc przerwy od sportu. Dlatego też chcę się troszkę przygotować mentalnie, trochę poczytać na temat treningów w okresie przygotowawczym itp. i od września rozpocząć "przygotowania". Będę chciał już od początku września połączyć rower, bieganie i siłownie. Rower oczywiście jak tylko pogoda dopisze wsiadam i jadę zgodnie z planem, bieganie tak samo, ale nawet jak będzie deszcz/śnieg można pobiec, a siłownia u kolegi. Chcę się lepiej przygotować czyli kupić parę rzeczy i tutaj w sumie z dwa, trzy pytania:



1. Czy książka "Trening z pulsometrem" Joego Friel'a jest godna do polecenia czy jest może jakaś lepsza?
2. Jaki polecicie pulsometr taki do 100zł?
3. Jak wyglądał wasz powrót po rehabilitacji, rekonwalescencji jeśli mieliście?
4. Jak wy zaczynaliście swoją przygodę z rowerem/bieganiem? Czy na sucho, czyli bez niczego żadnych planów, pulsometrów itd czy z czymś? Jak zaczynaliście z czymś to piszcie też z czym

Moge ci polecic lekture Jurka Skarżynskiego pt biegiem przez zycie. i od dzisiaj w sprzedazy trening biegowy metoda skarzynskiego. pierwsza ksiazka moim zdaniem jest biblia biegania a o drugiej sie nie wypowiem bo dopiero jutro przyjdzie. pulsometr mysle ze musisz sie udac do decathlonu tam cos dostaniesz. Rehabilitacja zalezy od typu urazu wiec temat rzeka jesli napiszesz jakiego typu kontuzja to sie wtedy wypowiem i podpowiem jakie cwiczenia wzmacniajace mozesz robic jesli chodzi tutaj o ciebie.

Cesi99 pisze: 4. Jak wy zaczynaliście swoją przygodę z rowerem/bieganiem? Czy na sucho, czyli bez niczego żadnych planów, pulsometrów itd czy z czymś? Jak zaczynaliście z czymś to piszcie też z czym

Duzo ludzi zaczyna z pulsometrem, ktory pozniej kurzy sie gdzies w szufladzie. Ja tez mam taki

Sghjwo pisze:

Cesi99 pisze: 4. Jak wy zaczynaliście swoją przygodę z rowerem/bieganiem? Czy na sucho, czyli bez niczego żadnych planów, pulsometrów itd czy z czymś? Jak zaczynaliście z czymś to piszcie też z czym

Duzo ludzi zaczyna z pulsometrem, ktory pozniej kurzy sie gdzies w szufladzie. Ja tez mam taki

Mam dokładnie tak samo, paska od garmina to z rok nie widziałem na oczy.
Najważniejsza jest systematyczność i sensowny plan (nie mówię, że rozpiska co do sekundy, ale jakas koncepcja która ma sens, bo jak widzę ludzi biegających w jednym tygodniu 80km, a w drugim 30 - i nie jest to bieżnia - to coś chyba nie gra).

Teoria jest też dość fajnie w Danielsie opisana ("Bieganie metodą Danielsa").