Strona 1 z 1

Bieganie powyżej tempa tlenowego

: 19 lip 2016, 15:09
autor: Darkozzz
Obecnie jestem w stanie przebiec 10 km bez większego problemu w ok godzinę. Nie chce wydłużać dystansu bo nie interesują mnie maratony, wiec zacząłem ćwiczyć interwały wg następującego schematu
- rozgrzewka ok 7 minut
- interwały - 1 min ok 14 km/h, następnie 1 min ok 10 km/h - ok 7 takich interwałów
- na zakończenie ok 5 minut bieg 10km/h

Czy mogę dodawać kolejne interwały tak aby cały trening rozciagnąć do godziny (niby nie powinno się interwaów tak przedłużąc ale np mecze trwają dłużej). Czy ma to sens?

Druga koncepcja to bieg ok godziny tempem ok 12-13 km/h z drobnymi przerwami co 15 minut na obniżenie tętna biegnąc 10km/h przez 5 minut.


Moim celem jest spalenie upierdliwego tłuszczu z brzucha ( tylko parę kilo które ulokowane jest tylko na brzuchu), wzrost wytrzymałości i szybkości.

Re: Bieganie powyżej tempa tlenowego

: 19 lip 2016, 15:47
autor: marek84
Kilogramy gubi się w kuchni, a nie na treningu. Trening może Ci lekko pomóc, ale najważniejsze żeby był systematyczny.
Spróbuj któregoś z planów poniżej:
http://bieganie.pl/?show=1&cat=19&id=6443
http://bieganie.pl/?show=1&cat=19&id=8150

Re: Bieganie powyżej tempa tlenowego

: 19 lip 2016, 15:59
autor: marcinnek_
Popatrz sobie, nawet tu na bieganie.pl, jak konstruowane są plany treningowe. Na przykład "dycha w 45min" lub do półmaratonu. I weź z tego to, co ci będzie najbardziej pasować.
Minutówki trzaskane przez bitą godzinę to nie jest najszczęśliwszy pomysł.

Re: Bieganie powyżej tempa tlenowego

: 20 lip 2016, 08:15
autor: VO2max
Darkozzz pisze:Obecnie jestem w stanie przebiec 10 km bez większego problemu w ok godzinę. Nie chce wydłużać dystansu bo nie interesują mnie maratony, wiec zacząłem ćwiczyć interwały wg następującego schematu
- rozgrzewka ok 7 minut
- interwały - 1 min ok 14 km/h, następnie 1 min ok 10 km/h - ok 7 takich interwałów
- na zakończenie ok 5 minut bieg 10km/h

Czy mogę dodawać kolejne interwały tak aby cały trening rozciagnąć do godziny (niby nie powinno się interwaów tak przedłużąc ale np mecze trwają dłużej). Czy ma to sens?

Druga koncepcja to bieg ok godziny tempem ok 12-13 km/h z drobnymi przerwami co 15 minut na obniżenie tętna biegnąc 10km/h przez 5 minut.


Moim celem jest spalenie upierdliwego tłuszczu z brzucha ( tylko parę kilo które ulokowane jest tylko na brzuchu), wzrost wytrzymałości i szybkości.
uciakaj z tej bieżni w klubie fitnnes na której biegasz od tego zacznij

Re: Bieganie powyżej tempa tlenowego

: 21 lip 2016, 12:54
autor: Darkozzz
No czasami jest bieżnia w klubie, a czasami bieżnia na stadionie :)
Ogólnie to mam dobra kondycję, 10 km przebiegam bez problemu. Nie chcę też iść w dłuższe dystanse, bo miałem zawsze wytrzymałość dosyć wysoką już tak genetycznie, dlatego wolę iść bardziej w szybkość. Do tego mam problem z chrząstką - chondromalacja 1/2 stopnia. No i nie chciałbym spalać mięśni wypracowanych na siłowni :)
Może zamiast 10km w 45 minut to może lepiej się zainteresować 5 km w 20 min? :)

Re: Bieganie powyżej tempa tlenowego

: 21 lip 2016, 14:37
autor: Adam Klein
Ale po co Ci 10km w 45 minut albo 5 km w 20 minut? Przecież tu nie chodzi o jakieś wyniki na dystansach. Masz po prostu biegać lepiej.
Nie ma innej drogi jak czasami pobiegnięcie czegoś dłuższego, czasami czegoś szybszego. Sposobów robienia interwałów są setki.
Możesz jako podbijacz metabolizmu zrobić jakieś naprawdę krótkie odcinki (30 s szybko, 30 sekund trucht tak długo jak będziesz dawał radę). A poza tym spokojne bieganie.

Re: Bieganie powyżej tempa tlenowego

: 22 lip 2016, 09:04
autor: Darkozzz
No własnie, dla mnie najważniejsze to podkręcić trochę metabolizm, a do tego uważam że krótkie odcinki są bardziej praktyczne - człowiek lepiej wygląda, bo krótkodystansowcy są lepiej zbudowani, do tego w życiu częściej się biega na krótkich dystansach ale za to szybciej - tenis, squash, piłka czy nawet podbiegnięcie do autobusu :)

Re: Bieganie powyżej tempa tlenowego

: 22 lip 2016, 09:59
autor: whitemamba
Oni lepiej wyglądają bo spędzają godziny na siłowni, a nie dlatego że biegają krótsze dystanse.

Re: Bieganie powyżej tempa tlenowego

: 22 lip 2016, 10:03
autor: Skoor
Darkozzz pisze:w życiu częściej się biega na krótkich dystansach ale za to szybciej - tenis, squash, piłka czy nawet podbiegnięcie do autobusu :)
Kurcze, a ja w życiu czegoś takiego nie robiłem :hahaha: może poza podbieganiem do tramwaju jakieś 10 lat temu ;)

Re: Bieganie powyżej tempa tlenowego

: 22 lip 2016, 10:37
autor: marcinnek_
Akurat tenisa i squasha bym w to nie mieszał. Tam potrzeba wydolności na bardzo wysokim poziomie i żaden z mistrzów rakiety nie wygląda jak Usain Bolt. Może poza siostrami Williams ;) Czas trwania wysiłku jest znacznie dłuższy, nawet jeśli mocno szarpany. A pamiętam że Wozniacka biegła NYC Marathon dwa lata temu i bez większych przygotowań walnęła 3:26 :)

Re: Bieganie powyżej tempa tlenowego

: 22 lip 2016, 11:10
autor: Yahoo
Darkozzz pisze:No własnie, dla mnie najważniejsze to podkręcić trochę metabolizm, a do tego uważam że krótkie odcinki są bardziej praktyczne - człowiek lepiej wygląda, bo krótkodystansowcy są lepiej zbudowani, do tego w życiu częściej się biega na krótkich dystansach ale za to szybciej - tenis, squash, piłka czy nawet podbiegnięcie do autobusu :)
To graj kilka razy w roku w tenisa i siatkówkę xD.
Nie pożałujesz, to jest b. dobry wysiłek.

Sam tak robię i nie narzekam na sprawność.

I trenuj na berecie, bosu, platformie do równowagi.

Wysłane z mojego SM-T113 .