Strona 1 z 1

Start 10 km i prośba o pomoc.

: 28 kwie 2016, 12:05
autor: kusy2
Witam drodzy biegacze!

Tak jak napisałem w tytule, jako cel i wyzwanie rzucone samemu sobie zdecydowałem się przebiec Krakowski Bieg nocny na 10 km 13.05.2016 ;) Oczywiście nie trenując wcześniej biegowo.
Stąd prośba do was o pomoc, w podrzuceniu jakiegoś treningu na najbliższe dwa tygodnie abym bez większych problemów przebiegł ten dystans.
Oraz pytanie. Ponieważ jestem osobą raczej o ciężkiej wadze. Ważę ok 92 kg w większości jest jest to masa mięśniowa podczas biegu niesamowicie spinają mi się łydki oraz uda. Czy jest na to jakiś sposób aby pozbyć się kamiennych kończyn ;) Oczywiście rozciąganie przed i po biegu stosuję, również dorzuciłem magnez z potasem żeby zapobiegnąć skurczom.

Z góry dzięki za pomoc i widzimy się na trasie ;)

pozdrawiam

Re: Start 10 km i prośba o pomoc.

: 28 kwie 2016, 12:19
autor: j23jm
trochę za mało danych ,jaki wiek ,czy były jakieś inne aktywności jaki najdłuższy bieg do tej pory , bez tego to wróżenie z fusów

Re: Start 10 km i prośba o pomoc.

: 28 kwie 2016, 13:57
autor: kusy2
Ok, jasne już nadrabiam swoją wypowiedz.

Wiek 29 waga 92 kg przy wzroście 177cm, do tej pory najdłuższy jednostajny bieg jaki ukończyłem to własnie 10 km z czasem 53 min 3 lata temu. Ukończenie biegu nie sprawiło mi zbyt wiele problemów jeśli chodzi o kondycję, ale właśnie spięcia mięśni stanowiły największy problem podczas biegu. No i to co działo się przez następne 2, 3 dni. Czyli niesamowite zakwasy na nogach oraz bóle stawów. Dodam że właśnie ten bieg ukończyłem bez żadnych przygotowań. Więc teraz stwierdziłem że poproszę o opinie mądrzejszych od siebie ;)
Co do aktywności fizycznej to długi czas jakieś 10 lat sporty sylwetkowe, siłownia stąd własnie ta masa a do około 19 roku życia piłka nożna pół profesjonalnie.

Re: Start 10 km i prośba o pomoc.

: 28 kwie 2016, 19:41
autor: j23jm
mięśnie się spinają, bo za rzadko biegasz ,na siłowni mięśnie pracują trochę inaczej, 2 tygodnie do startu bez wcześniejszych wybiegań to cudów raczej nie dokonasz , raczej spokojne biegi i ćwiczenia rozciągające i rozluźniające .Z kanapy do szybkiego biegania trochę potrwa,chociaż w tym wieku to tylko trza chcieć.