Trening w nocy
: 13 mar 2016, 12:15
Witam, chciałbym zaczerpnąć opinii jak wg Was wygląda bieganie przy pracy w nocy. Pracuje następująco np zaczynając od poniedziałku: 6-18, wt. 18-6, sr-czw wolne pt 6-18, sob 18-6, i tak w kółko. 2 dni pracy 2 wolnego.. Trenuje 4 razy w tyg. Co drugi tydzień wypada mi bieganie co 2 dni, a co kolejny drugi tydzień muszę wyjść biegać po nocce żeby zaliczyć 4 jednostki/tydz.
Kilometraż tyg. ok. 60-70km. Trenuje wg. Skarżyńskiego. Raz spokojnie + przebieżki, dwa robie podbiegi lub kross, 3 BC2, 4 wybieganie. Jeśli chodzi o siłę i rozciaganie to przyznam że bywa z tym różnie:/ od grudnia sumiennie robiłem zestaw ćw. wzmacniających 2/3 w tyg. choć od 3 tyg zaniedbałem to. Wg treningów i czasów z krótszych dystansów maraton powinienem biegac spokojnie poniżej 3.30 a póki co moja życiówka to 3.41. Co zmienić, zrobić żeby podnieść poziom biegania?
Kilometraż tyg. ok. 60-70km. Trenuje wg. Skarżyńskiego. Raz spokojnie + przebieżki, dwa robie podbiegi lub kross, 3 BC2, 4 wybieganie. Jeśli chodzi o siłę i rozciaganie to przyznam że bywa z tym różnie:/ od grudnia sumiennie robiłem zestaw ćw. wzmacniających 2/3 w tyg. choć od 3 tyg zaniedbałem to. Wg treningów i czasów z krótszych dystansów maraton powinienem biegac spokojnie poniżej 3.30 a póki co moja życiówka to 3.41. Co zmienić, zrobić żeby podnieść poziom biegania?