Forum Bieganie.pl

Witajcie, dzisiaj nieco spontanicznie postanowiłem zrobić sobie 30minutowy (z zapisem średniego tętna z ostatnich 20minut) test w celu wyznaczenia mojego progu mleczanowego. Wszystko poszło całkiem sprawnie, ale wynik bardzo mnie zaskoczył. Średnie tętno z 20minut wyniosło 178bpm (max. 182bpm). Wydaje mi się ono niskie biorąc pod uwagę to, że w ciągu tych 20minut przebiegłem 5,4km (piątka w czasie 18:40 co jest wynikiem gorszym od mojego najlepszego o niespełna 20sek). Na pewno nie biegłem "z wiatrem" ani z górki. Pętla (ok.450m) wokół jeziora nieco nierówna, z piaskowym podłożem, lekko w górę, potem leciutko w dół.

W związku z tym nie do końca rozumiem jak powieniem interpretowac ten wynik. Osoby, które trenują czesto osiągają o wiele wyższe zapisy średniego tętna.


Warto dodać, że moje hrmax "ze wzoru" to 202bpm, a maksymalne zaobserwowane na treningu to 196.

jabken18 pisze:Witajcie, dzisiaj nieco spontanicznie postanowiłem zrobić sobie 30minutowy (z zapisem średniego tętna z ostatnich 20minut) test w celu wyznaczenia mojego progu mleczanowego. Wszystko poszło całkiem sprawnie, ale wynik bardzo mnie zaskoczył. Średnie tętno z 20minut wyniosło 178bpm (max. 182bpm). Wydaje mi się ono niskie biorąc pod uwagę to, że w ciągu tych 20minut przebiegłem 5,4km (piątka w czasie 18:40 co jest wynikiem gorszym od mojego najlepszego o niespełna 20sek). Na pewno nie biegłem "z wiatrem" ani z górki. Pętla (ok.450m) wokół jeziora nieco nierówna, z piaskowym podłożem, lekko w górę, potem leciutko w dół.

W związku z tym nie do końca rozumiem jak powieniem interpretowac ten wynik. Osoby, które trenują czesto osiągają o wiele wyższe zapisy średniego tętna.


Warto dodać, że moje hrmax "ze wzoru" to 202bpm, a maksymalne zaobserwowane na treningu to 196.

nie próg mleczanowy tylko indywidualny próg beztlenowy. Masz ten próg dużo wyżej nie każdy potrafi się wyjechać do końca bez przeciwnika i zawodów.

http://www.cos.pl/sw/12_02/58.pdf

viewtopic.php?f=12&t=32262&view=previous

http://szosa.org/topic/7201-kilka-prawd ... czce-tego/

http://akademiatriathlonu.pl/wywiady/et ... mleczanowy

to jeszcze przeczytaj

VO2max pisze:

jabken18 pisze:Witajcie, dzisiaj nieco spontanicznie postanowiłem zrobić sobie 30minutowy (z zapisem średniego tętna z ostatnich 20minut) test w celu wyznaczenia mojego progu mleczanowego. Wszystko poszło całkiem sprawnie, ale wynik bardzo mnie zaskoczył. Średnie tętno z 20minut wyniosło 178bpm (max. 182bpm). Wydaje mi się ono niskie biorąc pod uwagę to, że w ciągu tych 20minut przebiegłem 5,4km (piątka w czasie 18:40 co jest wynikiem gorszym od mojego najlepszego o niespełna 20sek). Na pewno nie biegłem "z wiatrem" ani z górki. Pętla (ok.450m) wokół jeziora nieco nierówna, z piaskowym podłożem, lekko w górę, potem leciutko w dół.

W związku z tym nie do końca rozumiem jak powieniem interpretowac ten wynik. Osoby, które trenują czesto osiągają o wiele wyższe zapisy średniego tętna.


Warto dodać, że moje hrmax "ze wzoru" to 202bpm, a maksymalne zaobserwowane na treningu to 196.

nie próg mleczanowy tylko indywidualny próg beztlenowy. Masz ten próg dużo wyżej nie każdy potrafi się wyjechać do końca bez przeciwnika i zawodów.

Friel ewidentnie pisze ze średnie tętno z 20minutowej czasówki powinno być moim rzeczywistym tętnem na progu mleczanowym.
Indywidualny próg beztlenowy powinien się równać mojej wytrzymałości tempowej? Dobrze to wszystko rozumiem, czy nie mieszam pojęcia?
Wychodzi na to że wyszło o 1% za nisko w stosunku do mojego hrmax, co daje ok 2 uderzeń.

No nic spróbuję powtórzyć ten test za jakiś czas i zobaczę co się będzie działo.

Dzięki za literaturę, już się zabieram

Friel pisze co piszę tylko jest źle tłumaczony 20 minut z 30 minut to próba oszacowania indywidualnego progu beztlenowego a nie mleczanowego. I druga rzecz tętna do stopnia wytrenowania nic nie mają.

jabken18 pisze:

VO2max pisze:

jabken18 pisze:Witajcie, dzisiaj nieco spontanicznie postanowiłem zrobić sobie 30minutowy (z zapisem średniego tętna z ostatnich 20minut) test w celu wyznaczenia mojego progu mleczanowego. Wszystko poszło całkiem sprawnie, ale wynik bardzo mnie zaskoczył. Średnie tętno z 20minut wyniosło 178bpm (max. 182bpm). Wydaje mi się ono niskie biorąc pod uwagę to, że w ciągu tych 20minut przebiegłem 5,4km (piątka w czasie 18:40 co jest wynikiem gorszym od mojego najlepszego o niespełna 20sek). Na pewno nie biegłem "z wiatrem" ani z górki. Pętla (ok.450m) wokół jeziora nieco nierówna, z piaskowym podłożem, lekko w górę, potem leciutko w dół.

W związku z tym nie do końca rozumiem jak powieniem interpretowac ten wynik. Osoby, które trenują czesto osiągają o wiele wyższe zapisy średniego tętna.


Warto dodać, że moje hrmax "ze wzoru" to 202bpm, a maksymalne zaobserwowane na treningu to 196.

nie próg mleczanowy tylko indywidualny próg beztlenowy. Masz ten próg dużo wyżej nie każdy potrafi się wyjechać do końca bez przeciwnika i zawodów.

Friel ewidentnie pisze ze średnie tętno z 20minutowej czasówki powinno być moim rzeczywistym tętnem na progu mleczanowym.
Indywidualny próg beztlenowy powinien się równać mojej wytrzymałości tempowej? Dobrze to wszystko rozumiem, czy nie mieszam pojęcia?
Wychodzi na to że wyszło o 1% za nisko w stosunku do mojego hrmax, co daje ok 2 uderzeń.

No nic spróbuję powtórzyć ten test za jakiś czas i zobaczę co się będzie działo.

Dzięki za literaturę, już się zabieram

tak tak tak rób testy co 2 dni ... daj sobie spokój z durnymi testami tylko trenuj. Im więcej kombinujesz tym gorzej ci trenowanie wyjdzie. O treningu każdy mądry a nikomu nie chce się szybko biegać. Tętno to wskaźnik kontrowersyjny bo zależy od 10-20 czynników No pewnie jak na zakresach masz za wysokie to zwalniasz i tyle ci to mówić powinno xD

VO2max pisze: druga rzecz tętna do stopnia wytrenowania nic nie mają.

Czy aby na pewno?

barcel pisze:

VO2max pisze: druga rzecz tętna do stopnia wytrenowania nic nie mają.

Czy aby na pewno?

hhhahhaahahahahahhahhahahhahhhaahahhahahahahahahahahahahhaahahahhaahhahaahahahahh

Maratończycy zakresy biegają na tętnach 120-130 ale tętno nie ma nic do wytrenowania &&&&& pozdro

barcel pisze:

VO2max pisze: druga rzecz tętna do stopnia wytrenowania nic nie mają.

Czy aby na pewno?

Moze chciał cos innego powiedzieć.

Zbigniew94 pisze: tak tak tak rób testy co 2 dni ... daj sobie spokój z durnymi testami tylko trenuj. Im więcej kombinujesz tym gorzej ci trenowanie wyjdzie. O treningu każdy mądry a nikomu nie chce się szybko biegać. Tętno to wskaźnik kontrowersyjny bo zależy od 10-20 czynników No pewnie jak na zakresach masz za wysokie to zwalniasz i tyle ci to mówić powinno xD

Dobre słowa Buki w końcu to zrozumiałeś :D !

Zbigniew94 pisze:

barcel pisze:

VO2max pisze: druga rzecz tętna do stopnia wytrenowania nic nie mają.

Czy aby na pewno?

hhhahhaahahahahahhahhahahhahhhaahahhahahahahahahahahahahhaahahahhaahhahaahahahahh

Maratończycy zakresy biegają na tętnach 120-130 ale tętno nie ma nic do wytrenowania &&&&& pozdro

Człowieku weź nie rób z siebie pajaca nie ważne kto jakie ma tętno a jak szybko biega na danym progu

może być 21 letni wysokotętnowiec z hr max. 208
i 35 letni niskotętnowiec z hr max. 178 i co
pierwszy będzie biegał na 70 % hr max. i będzie to 145 a drugi 125

i co ten drugi jest lepszy bo ma mniejsze tętna .................... a np. okazuje że jest wolniejszy od tego pierwszego


reasumując nie pajacuj chłopie

tu chodzi o to, że np. zawodnik na jesieni biega ciągły bieg w danej prędkości z danym pulsem. Natomiast po 4 miesiącach treninigu, przebiegnie taki sam bieg ciągły w tej samej prędkości z dużo niższym pulsem.

Co to oznacza ? że nagle się stał niskotętnowcem?

barcel pisze:tu chodzi o to, że np. zawodnik na jesieni biega ciągły bieg w danej prędkości z danym pulsem. Natomiast po 4 miesiącach treninigu, przebiegnie taki sam bieg ciągły w tej samej prędkości z dużo niższym pulsem.

Co to oznacza ? że nagle się stał niskotętnowcem?

nie zawodnik biega bieg ciagły w wrzesniu na tętnie 147 5 min/km a po 2 miesiącach biegnie na tętnie 148 4,30 min/km................................... wniosek podniósł prędkość na danej intensywności na danym progu np.


uwaga nie trenujemy by mieć mniejsze tętna tylko by biegać szybciej, niezdolność do wejścia na wyższe tętna może świaczyć o zajechaniu zawodnika

VO2max pisze:

barcel pisze:tu chodzi o to, że np. zawodnik na jesieni biega ciągły bieg w danej prędkości z danym pulsem. Natomiast po 4 miesiącach treninigu, przebiegnie taki sam bieg ciągły w tej samej prędkości z dużo niższym pulsem.

Co to oznacza ? że nagle się stał niskotętnowcem?

nie zawodnik biega bieg ciagły w wrzesniu na tętnie 147 5 min/km a po 2 miesiącach biegnie na tętnie 148 4,30 min/km................................... wniosek podniósł prędkość na danej intensywności na danym progu np.


uwaga nie trenujemy by mieć mniejsze tętna tylko by biegać szybciej, niezdolność o wejścia na wyższe tętna może świaczyć o zajechaniu zawodnika

@VO2max robisz raban, wyzywasz ludzi a w zasadzie się z nimi zgadzasz, tylko formy przekazania informacji są inne i nie zawsze tak samo zrozumiałe. Może warto złagodzić ton :-D