Forum Bieganie.pl

Czy ktoś może polecić trenera w Warszawie ? Chodzi o rozpisywanie treningów . Uprzedzając wpisy nie chce korzystać ze standardowych planów treningowych.

Trenerów jest sporo i na amatorskim poziomie chyba każdy kto od jakiegoś czasu trenuje zawodników zapewni Ci postęp. Odrębna sprawa, to jest to, że pomimo, że Ci trenerzy mają w większości jakiś kurs przynajmniej instruktora LA to zupełnie nie wiadomo co potrafią. W Warszawie wiem tylko coś o Tomku Kowalskim z Trienergy: http://trinergy.pl/tomasz-kowalski
On trenuje Triathlon ale z bieganiem też sobie poradzi.
Jeśli nie on to pewnie ktoś z jego trenerów bo on tam jest szefem.
Na pewno nie są najtańsi (może nawet najdroźsi ?). Powołaj sie na bieganie.pl, może zniżkę dostaniesz.

Oczywiście możesz pójść do jakiegoś warszawskiego klubu typu AZS AWF i próbowac przekonać np trenera Asi Jóżwik żeby Cie trenował.

Vein1975 pisze:Czy ktoś może polecić trenera w Warszawie ? Chodzi o rozpisywanie treningów . Uprzedzając wpisy nie chce korzystać ze standardowych planów treningowych.

Z tego co się orientuję, rozpisywaniem treningów zajmuje się w tej chwili chyba większość z czołówki polskich biegaczy. Myślę, że śmiało możesz uderzyć do któregoś. Jeśli do rozpisywania treningów to nawet nie musi być z Warszawy...

Ale dlaczego miałby sie zwrócić do kogoś z "czołówki"? Jakie doświadczenie w trenowaniu dorosłego amatora z dziesięcioletnim stażem za komputerem bedzie miał biegacz czołówki, który sam trenuje od małego dziecka, czy juniora?
Biegacze z czołówki biegają tak dobrze nie dlatego, że są tak super kumaci i wiedzą o treningu więcej, tylko dlatego, że od małego zapierdzielali. Cecha wspólna biegaczy wyczynowych to sprawność fizyczna. A cecha wspólna trenerów to powinno byc myślenie. Nie zawsze te dwie cechy znajdziesz w tym samym człowieku.
Nie myl dwóch rożnych spraw.

Witam. Wiem ze wielu biegaczy korzysta z oferty trenerów online - oferty rosną jak grzyby po deszczu i trudno coś z tego wybrać bo każdy zachwala siebie - więc proszę bardzo osoby które korzystały lub korzystają z takiej opieki o wyczerpujące opinie - pomogą na pewno nie tylko mi.

Popieram całą ostatnią wypowiedź Adama. Dzięki za podpowiedź. Tak naprawdę chodzi o trochę urozmaicenie i trochę mądrzejsze bieganie. Bo szatanem prędkości nie jestem i pewnie nigdy nie będę. Ale poprawa wyników zawsze jest bardzo miła.

Jeśli chodzi o urozmaicenie i trochę mądrzejsze bieganie, zanim znajdziesz trenera, zapraszamy na zajęcia BBL w W-wie, w okresie zimowym na stadionach na Białołęce i Targówku a od końca marca też na Skrze i AWF-ie.

Zawsze można czegoś nowego o treningu biegowym się dowiedzieć, podpatrzeć nowe ćwiczenia, a można też spotkać innych biegaczy i skorzystać z ich rad, doświadczenia - także z trenerami - może niektórzy korzystają.

Polecam:
http://biegologia.pl/trener-biegowy-dla ... ki-w-2016/

bumbo pisze:Witam. Wiem ze wielu biegaczy korzysta z oferty trenerów online - oferty rosną jak grzyby po deszczu i trudno coś z tego wybrać bo każdy zachwala siebie - więc proszę bardzo osoby które korzystały lub korzystają z takiej opieki o wyczerpujące opinie - pomogą na pewno nie tylko mi.

Połączyłem wątki, bo dotyczą właściwie tego samego.

Nikt nie chce podzielić się opiniam? Wiem ze wielu ludzi korzysta z usług trenera online, szukam kogoś kto pomógłby mi w osiągnięciu 1:25:00 w półmaratonie i 00:35:00 na 10km, a takie wyniki już trudno wybiegać bez pomocy dobrego trenera.

Takie wyniki można śmiało wybiegać bez trenera, ale faktycznie z trenerem będzie łatwiej. A jaka lokalizacja bumbo? Jeżeli Wrocław lub okolice, to znam kilku trenerów godnych polecenia. Jeżeli zależy Ci tylko na konsultacji online, to niestety nie pomogę.

on-line/ telefonicznie, wiem, że prowadzi zawodników Darek Kruczkowski z TS Regle Szklarska Poręba. Jakie koszty jednak nie wiem...

@bumbo

Jeśli chcesz łamać 35 minut na 10km to HM w 1:25 powinieneś zrobic od ręki tu i teraz.

No widzisz - a nie mogę

Chodzi o to, że hm w 1h25min w żaden sposób nie koresponduje z 10km w 35min.

Ten półmaraton to można zrobić z dychy w 38min. Wystarczy się nieznacznie wydłużyć.

Trener naturalnie nie zaszkodzi, ale nie wydaje się być niezbędny.