Strona 1 z 1
Jak biegać po lodzie?
: 14 gru 2015, 11:55
autor: adalruna
Wychodzę na poranny trening i muszę co chwilę zwalniać bo co chwilę gdzieś pojawia się lód. Nawet taki cienki, nie wiem mam jakąś blokadę, boję się, że zaliczę jakąś glebę ;p I w takich sytuacjach naprawdę nie chce mi się wychodzić, nawet nie zdążę się rozpędzić, a już muszę zwalniać. Kurczę, co wy w taką pogodę robicie? Wychodzicie na trening?
Re: Jak biegać po lodzie?
: 14 gru 2015, 14:58
autor: katekate
w zeszłym roku przykręciłam do podeszw wkręty, po 5 na podeszwę, robiłam interwały po ubitym i sliskim sniegu i nic sie nie wydarzyło
jak śnieg się roztopił odkręciłam wkręty

Re: Jak biegać po lodzie?
: 14 gru 2015, 16:29
autor: adalruna
katekate pisze:w zeszłym roku przykręciłam do podeszw wkręty, po 5 na podeszwę, robiłam interwały po ubitym i sliskim sniegu i nic sie nie wydarzyło
jak śnieg się roztopił odkręciłam wkręty

Hmm a takie dziurawienie butów w niczym nie zaszkodzi? Czytałam o tym sposobie, ale jakoś chyba szkoda mi butów.
Re: Jak biegać po lodzie?
: 14 gru 2015, 16:31
autor: Zbigniew94
po prostu uważaj a odcinki biegaj na nie oblodzonym :P
Re: Jak biegać po lodzie?
: 14 gru 2015, 16:36
autor: adalruna
Zbigniew94 pisze:po prostu uważaj a odcinki biegaj na nie oblodzonym :P
No wiem, wiem. Ale odbiera mi to całą przyjemność jak co chwilę muszę zwalniać i truchtać

Re: Jak biegać po lodzie?
: 14 gru 2015, 16:39
autor: Zbigniew94
adalruna pisze:Zbigniew94 pisze:po prostu uważaj a odcinki biegaj na nie oblodzonym :P
No wiem, wiem. Ale odbiera mi to całą przyjemność jak co chwilę muszę zwalniać i truchtać

to już zima

Re: Jak biegać po lodzie?
: 14 gru 2015, 16:40
autor: b@rto
adalruna pisze:
Hmm a takie dziurawienie butów w niczym nie zaszkodzi?
Jak nie przedziurawisz na wylot to czemu miałoby poszkodzić. To tylko pianka. Oczywiście, na taką operację wolałbym przeznaczyć starsze buty. :D A działa to wszystko jak raki.
Re: Jak biegać po lodzie?
: 14 gru 2015, 16:48
autor: adalruna
b@rto pisze:adalruna pisze:
Hmm a takie dziurawienie butów w niczym nie zaszkodzi?
Jak nie przedziurawisz na wylot to czemu miałoby poszkodzić. To tylko pianka. Oczywiście, na taką operację wolałbym przeznaczyć starsze buty. :D A działa to wszystko jak raki.
Ha! Tylko problem w tym, że to moja pierwsza zima! Dlatego nie umiem się w tym wszystkim połapać
I nie mam "starszych butów". Mam tylko takie, które były kupione na próbę za 3 dychy jeśli bieganie by się nie spodobało. A potem kupiłam już takie fajne, w których mi się dobrze biega.
Re: Jak biegać po lodzie?
: 14 gru 2015, 19:09
autor: Yahoo
Ja kiedys na lodzie robilem podbiegi i jakos dawałem rady, musisz miec solidna baze priopriocepcyjna i czucie mięśni głębokich bez tego na korzeniu tez mozna sie połamać.
Ale biegaj wolno, zima to nie czas na szybkie bieganie. Po co biegac szybko. I wybieraj ścieżki mniej oblodzone, lepiej juz biegac w kopkim śniegu.
Re: Jak biegać po lodzie?
: 14 gru 2015, 19:15
autor: Zbigniew94
Yahoo pisze:Ja kiedys na lodzie robilem podbiegi i jakos dawałem rady, musisz miec solidna baze priopriocepcyjna i czucie mięśni głębokich bez tego na korzeniu tez mozna sie połamać.
Ale biegaj wolno, zima to nie czas na szybkie bieganie. Po co biegac szybko. I wybieraj ścieżki mniej oblodzone, lepiej juz biegac w kopkim śniegu.
hmhmhhmhm śnieg to super sprawa amortyzator i technikę fajnie ukształtować można. Na lodzie trzeba tylko uważać

Re: Jak biegać po lodzie?
: 14 gru 2015, 20:25
autor: Piotr-Fit
Yahoo pisze:Ja kiedys na lodzie robilem podbiegi i jakos dawałem rady, musisz miec solidna baze priopriocepcyjna i czucie mięśni głębokich bez tego na korzeniu tez mozna sie połamać.
Ale biegaj wolno, zima to nie czas na szybkie bieganie. Po co biegac szybko. I wybieraj ścieżki mniej oblodzone, lepiej juz biegac w kopkim śniegu.
plus uważać z gwałtownymi manewrami jak skręty, przyspieszenia - wtedy łatwo o wywrotkę
Re: Jak biegać po lodzie?
: 14 gru 2015, 20:59
autor: Yahoo
Zbigniew94 pisze:Yahoo pisze:Ja kiedys na lodzie robilem podbiegi i jakos dawałem rady, musisz miec solidna baze priopriocepcyjna i czucie mięśni głębokich bez tego na korzeniu tez mozna sie połamać.
Ale biegaj wolno, zima to nie czas na szybkie bieganie. Po co biegac szybko. I wybieraj ścieżki mniej oblodzone, lepiej juz biegac w kopkim śniegu.
hmhmhhmhm śnieg to super sprawa amortyzator i technikę fajnie ukształtować można. Na lodzie trzeba tylko uważać

Bardziej mialem na myśli naturalna sile biegając po sniegu kopkim, np do kolan.
Piotr-Fit pisze:Yahoo pisze:Ja kiedys na lodzie robilem podbiegi i jakos dawałem rady, musisz miec solidna baze priopriocepcyjna i czucie mięśni głębokich bez tego na korzeniu tez mozna sie połamać.
Ale biegaj wolno, zima to nie czas na szybkie bieganie. Po co biegac szybko. I wybieraj ścieżki mniej oblodzone, lepiej juz biegac w kopkim śniegu.
plus uważać z gwałtownymi manewrami jak skręty, przyspieszenia - wtedy łatwo o wywrotkę
Trzeba byc ostrożnym w stawianiu kroków

Sila i elastyczność dolnych kończyn jest jest rowniez b. wazna.
Re: Jak biegać po lodzie?
: 14 gru 2015, 22:01
autor: Kangoor5
Piotr-Fit pisze:plus uważać z gwałtownymi manewrami jak skręty, przyspieszenia - wtedy łatwo o wywrotkę
Gdy biegałem w Zenkach po ubitym śniegu, to kiedyś próba poprawienia czapki jedną ręką o mało nie skończyła się glebą

Re: Jak biegać po lodzie?
: 14 gru 2015, 22:02
autor: Zbigniew94
Yahoo pisze:Zbigniew94 pisze:Yahoo pisze:Ja kiedys na lodzie robilem podbiegi i jakos dawałem rady, musisz miec solidna baze priopriocepcyjna i czucie mięśni głębokich bez tego na korzeniu tez mozna sie połamać.
Ale biegaj wolno, zima to nie czas na szybkie bieganie. Po co biegac szybko. I wybieraj ścieżki mniej oblodzone, lepiej juz biegac w kopkim śniegu.
hmhmhhmhm śnieg to super sprawa amortyzator i technikę fajnie ukształtować można. Na lodzie trzeba tylko uważać

Bardziej mialem na myśli naturalna sile biegając po sniegu kopkim, np do kolan.
Piotr-Fit pisze:Yahoo pisze:Ja kiedys na lodzie robilem podbiegi i jakos dawałem rady, musisz miec solidna baze priopriocepcyjna i czucie mięśni głębokich bez tego na korzeniu tez mozna sie połamać.
Ale biegaj wolno, zima to nie czas na szybkie bieganie. Po co biegac szybko. I wybieraj ścieżki mniej oblodzone, lepiej juz biegac w kopkim śniegu.
plus uważać z gwałtownymi manewrami jak skręty, przyspieszenia - wtedy łatwo o wywrotkę
Trzeba byc ostrożnym w stawianiu kroków

Sila i elastyczność dolnych kończyn jest jest rowniez b. wazna.
kiedy u nas zima i śnieg do kolan hmmm marzenia ^^