Forum Bieganie.pl

Witam
Trenuje bieganie od 1,5 roku życiówki 10km 34.20, 7km 22.50, 5km 15.50. Ostatni start w zawodach 11 listopada 7km 22.50 tętno średnie 196, maksymalne 201, później prawie 3 tyg roztrenowania i wróciłem do treningów. Potrzebuje opinii czy tętno które mam teraz po okresie roztrenowania jest normalne tzn. wybiegania 6-9km tętno średnie 142-144 tempo średnie 5.40-5.45, ponieważ wydaję mi się że jest za wysokie, a przy tym wolno biegnę. Tętno spoczynkowe 59, maksymalne 201. Proszę o jakieś podpowiedzi, opinie. Pozdrawiam

Przy tempie 5:40 to rzeczywiscie wydaje sie wysoko. A wcześniej nie mierzyłeś sobie tętna żeby porównać? Długo to trwa? Bo moze chory jestes.

Jeżeli chodzi o zdrowie to się czuje dobrze nie choruje. Przed ostatnim startem na 11 listopada było dobrze wybiegania przy tętnie średnim 140-145 wychodziło 5.20-5.25. Sam start poszedł dobrze 7km w 22.50 średnie tętno 196, max 201...

Trochę sam sobie przeczysz.
1. Wtedy i teraz miałeś identyczne tętna na wybieganiach czyli 140-145 tylko widać że wtedy miałeś większą moc bo prędkość wybiegań miałeś 5.20 a teraz 5.40 .
2. Jeśli ze startu na maxa trwającego 22,5 minuty miałeś średnie tętno 196 to twój hr max. jest wyżej niż 201.
3. wychodzi na to że jesteś w słabszej formie niż wtedy i tyle. Tym bardziej się zgadza bo jesteś po roztrenowaniu i zaczynasz z mniejszego pułapu.

Tompoz

Dzięki Tompoz, twoja opinia dała mi dużo do myślenia i jest trafna. Motywacja skoczyła do góry. pzdr

4 tygodnie treningu i wszystko wraca do normy.

Rolli pisze:4 tygodnie treningu i wszystko wraca do normy.

zgadza się.

Tompoz

Pablo,

Także jestem po roztrenowaniu, nie mam co prawda tak dobrych życiówek ja Ty ale to tutaj chyba nie ma znaczenia. Podobnie jak Ty ostatni raz biegałem w biegu niepodległości 11 listopada (spokojnie bez walki o wynik) i to już było po tygodniu w zasadzie bez biegania ( tylko 2 lekkie biegi), potem zrobiłem 2,5 tygodnia bez biegania, jedynie 3 razy rowerek po 2-2,5h i ćwiczenia w domu. Od kilku dni wróciłem do biegania, za mną 4 spokojne biegi po 8-10km i czuję się także jakbym się cofnął z formą rok do tyłu. Biegnę 5:30-5:45 a tętno powyżej 140 a momentami nawet 150. W sezonie przy 5:30 było nawet poniżej 130-135, a 150 to ja łapałem jak leciałem po 4:40-4:50 a nawet sporą część biegów w moim tempie maratońskim po 4:30-4:35.

Mam nadzieję także, ze kwestia kilkunastu treningów i wszystko wróci do normy bo póki co, to dołuje to psychicznie wolałbym szybciej niż 4 tygodnie

4 tyg. to za malo przerwy- tak mi sie wydaje , Lepiej dluzsza z lekkimi treningami.
Teraz taka pogoda , ze nie idzie biegac no i wszystko jakies " brutalniejsze " (samochody, rowerzysci)
wszystko denerwuje

Bzdura

Tompoz

Również potwierdzam 3-4 tygodnie systematycznego treningu i już będziesz miał tętno jak przed roztrenowaniem.

Maxxer pisze:Również potwierdzam 3-4 tygodnie systematycznego treningu i już będziesz miał tętno jak przed roztrenowaniem.

dobrze gadasz tylko w gwoli formalności gościu ma tętna okej tylko na danych tętnach nie lata szybko jak wcześniej.

Tompoz

adam1adam pisze:4 tyg. to za malo przerwy- tak mi sie wydaje , Lepiej dluzsza z lekkimi treningami.
Teraz taka pogoda , ze nie idzie biegac no i wszystko jakies " brutalniejsze " (samochody, rowerzysci)
wszystko denerwuje

wytłumacz mi co w tej pogodzie jest złego do biegania ? i to szybkiego ?

biegasz w ruchu ulicznym ? to współczuje ale nie wierze że nie da sie znależc czegos spokojnego jakis park musi być

a po co robic przerwe w ogóle ? wystarczy zmniejszyc objetosc i intensywnosc

tompoz pisze:

Maxxer pisze:Również potwierdzam 3-4 tygodnie systematycznego treningu i już będziesz miał tętno jak przed roztrenowaniem.

dobrze gadasz tylko w gwoli formalności gościu ma tętna okej tylko na danych tętnach nie lata szybko jak wcześniej.

Tompoz

gościu to wymyślił problem którego nie ma roztrenował sie i sie zastanawia dlaczego

marcinostrowiec pisze: a po co robic przerwe w ogóle ? wystarczy zmniejszyc objetosc i intensywnosc

Henryk Szost po maratonie przez ok. miesiąc nie biega w ogóle.