Forum Bieganie.pl

Skomentuj artykuł Czy bycie wysokim przeszkadza w bieganiu?

"Podobnie zbudowany, ale wyższy biegacz będzie miał relatywnie większą powierzchnię ciała od biegacza niższego, więc łatwiej będzie mu tracić ciepło"
BLAD. Liczy sie stosunek powierzchni bryly do jej objetosci.
W przypadku mniejszego biegacza powierzchnia skory bedzie wieksza w stosunku do objetosci ciala niz u wiekszego biegacza.
Prosze sobie to prosto przeliczyc jak to modelowo wyglada dla kuli lub szescianu.
Wyzszemy, wiekszemu biegaczowi trudniej tracic cieplo.

Ja mam 201cm wzrostu i jestem mocno chudy, a waga to tylko 91kg. Trochę ciężko to dźwigać jednak. W teorii mógłbym zejść do 86kg pewnie, ale to jest już kosmos, teraz wyglądam jak kosciotrup

adamo_0 pisze:"Podobnie zbudowany, ale wyższy biegacz będzie miał relatywnie większą powierzchnię ciała od biegacza niższego, więc łatwiej będzie mu tracić ciepło"
BLAD. Liczy sie stosunek powierzchni bryly do jej objetosci.
W przypadku mniejszego biegacza powierzchnia skory bedzie wieksza w stosunku do objetosci ciala niz u wiekszego biegacza.
Prosze sobie to prosto przeliczyc jak to modelowo wyglada dla kuli lub szescianu.
Wyzszemy, wiekszemu biegaczowi trudniej tracic cieplo.

Z całego akapitu wynika, że jest im jednak trudniej się chłodzić.

A jeżeli już mamy się czepiać to akurat zacytowane przez Ciebie zdanie jest prawdziwe. Ilość "pozbywanego się" ciepła jest zależna od powierzchni; od objętości zależna jest ilość zgromadzonego (przy tej samej temperaturze) ciepła. Ilość gromadzonego (produkowanego) ciepła rośnie szybciej niż wzrasta możliwość jego wypromieniowania (ze względu na wspomiany przez Ciebie tosunek powierzchni bryly do jej objetosci) i wysokim trudniej obniżyć temperatuę ciała.

Dwóch ostatnich rekordzistów świata, Dennis Kimetto i Wilson Kipsang są wysocy i mają tyle samo wzrostu – 183cm. A pierwszy człowiek, który złamał 2:05 w maratonie, Paul Tergat jest niewiele niższy (182cm)

w 2015 roku 183 to wysoki?:)
moim zdaniem są średniego wzrostu.

w 2015 roku 183 to wysoki?:)
moim zdaniem są średniego wzrostu.

+1

Ja mam 201cm wzrostu i jestem mocno chudy, a waga to tylko 91kg. Trochę ciężko to dźwigać jednak. W teorii mógłbym zejść do 86kg pewnie, ale to jest już kosmos, teraz wyglądam jak kosciotrup

+1

199cm, 99kg.
Wysokim biegaczom ciezko jest zejsc z wagi, sam w szczycie formy wazylem okolo 91-93kg. Nawet przy (moim zdaniem niemal niemozliwym) zbiciu do 80kg dawaloby mi to nadal jakies 25kg (!!!) wiecej od topu. Slownie - dwadziescia-piec kilogramow wiecej. Do noszenia ze soba. Nie mowie o tym w formie jakiejkolwiek wymowki, czy usprawiedliwiania swoich gorszych osiagniec, ale moim zdaniem jasne jest to, ze hmm lekko mowiac - wysocy ludzie predyspozycji do biegania nie maja zadnych.

Mam 193 cm wzrostu, rozmiar buta do biegania potrzebuję 49. Znajdźcie mi sklepy oferujace takie buty. :D

I tak, w roku 1990 średnia masa najlepszych 100 osób wynosiła 59,6kg, a w 2011r. już tylko 56,2kg. „Zmniejszyła” się również wysokość ciała - z 173cm w 1990r. do 170cm w 2011r. Spadek masy nie był tak znaczący statystycznie jak spadek wzrostu.

Jesli cos (tu masa ciala) maleje z 59,6 do 56,2 (spadek o 5,7%), a drugi parametr (wzrost) z 173 na 170 (czyli o 1,7%), to o jakiej statystyce mowimy twierdzac: Spadek masy nie był tak znaczący statystycznie jak spadek wzrostu. ?

Analizując dalej dane z tej książki można wysnuć wniosek, że wysoki zawodnik z elity o wzroście 167cm, który waży 55kg, w porównaniu do drugiego, który ma 184 cm, ma 1,1 razy większą wysokość ciała, niż ten pierwszy. Jednak jego waga wynosi przeciętnie 70kg,...

Kolejny kwiatek, prosze podac mi choc jeden przyklad zawodnika z elity, ktory wazy 70kg przy 184cm wzrostu (jego BMI wynosiloby 20,675)

Uwielbiam stwierdzenie: "on ma długie nogi to biegna szybciej"
Te czasy kiedy wysoki chlopak na zawodach szkolny budził groze a biegał najwolniej :D

malag201 pisze:Ja mam 201cm wzrostu i jestem mocno chudy, a waga to tylko 91kg. Trochę ciężko to dźwigać jednak. W teorii mógłbym zejść do 86kg pewnie, ale to jest już kosmos, teraz wyglądam jak kosciotrup

Nie przesadzaj, rzuc okiem na naszych siatkarzy. Chlopaki maja "lepsze" parametry niz ty, a zaden nie wyglada na kosciotrupa.

http://sport.tvp.pl/16932817/czternastu ... -siatkarzy

A ja jestem pewien ze przyjedzie do Polski koles 189cm z Etiopi i spokojnie w swoim drugim zakresie pokona konusa 152 cm

Czyli ogolnie nie ma co przezywac Bo zawsze trzeba popatrzec kogo z kim sie porownuje

Keri pisze:

I tak, w roku 1990 średnia masa najlepszych 100 osób wynosiła 59,6kg, a w 2011r. już tylko 56,2kg. „Zmniejszyła” się również wysokość ciała - z 173cm w 1990r. do 170cm w 2011r. Spadek masy nie był tak znaczący statystycznie jak spadek wzrostu.

Jesli cos (tu masa ciala) maleje z 59,6 do 56,2 (spadek o 5,7%), a drugi parametr (wzrost) z 173 na 170 (czyli o 1,7%), to o jakiej statystyce mowimy twierdzac: Spadek masy nie był tak znaczący statystycznie jak spadek wzrostu. ?

Może źle się tu wyraziłem, chodziło o istotność w odniesieniu do BMI, a ściślej o to, że spadek masy nie jest całkowicie odzwierciedlany przez zmniejszenie się wzrostu, przez co nie da się "wytłumaczyć" tym zmniejszenia się BMI. Gdyby wzrost i waga zmieniały się tak samo, BMI powinno być takie samo. Takie artykuły mają to do siebie, że zastosowanie skrótu myślowego prowadzi niestety do niejasności. Mój błąd. Czyli spadek masy może nie jest tak znaczący statystycznie, jak spadek wzrostu, ale przez to, że wzrost zmniejsza się nieproporcjonalnie do wagi ma to większe znaczenie w odniesieniu do BMI. Przynajmniej ja tak to rozumiem.

Keri pisze:

Analizując dalej dane z tej książki można wysnuć wniosek, że wysoki zawodnik z elity o wzroście 167cm, który waży 55kg, w porównaniu do drugiego, który ma 184 cm, ma 1,1 razy większą wysokość ciała, niż ten pierwszy. Jednak jego waga wynosi przeciętnie 70kg,...

Kolejny kwiatek, prosze podac mi choc jeden przyklad zawodnika z elity, ktory wazy 70kg przy 184cm wzrostu (jego BMI wynosiloby 20,675)

Dwa zdania wcześniej jest napisane, że Badania empiryczne na ponad 1500 uczestnikach maratonu w Nowym Jorku sugerują..., czyli nie chodzi tu o zawodników z elity, ale o 1500 przeciętnych uczestników maratonu w Nowym Jorku.

PS. Dzięki za czujność.

whitemamba pisze:

Dwóch ostatnich rekordzistów świata, Dennis Kimetto i Wilson Kipsang są wysocy i mają tyle samo wzrostu – 183cm. A pierwszy człowiek, który złamał 2:05 w maratonie, Paul Tergat jest niewiele niższy (182cm)

w 2015 roku 183 to wysoki?:)
moim zdaniem są średniego wzrostu.

Patrząc na statystyki wzrostu zawodników z Afryki, moim zdaniem są wysocy.

Bolt ma bodajże 197 cm??
Ja mam 200 cm i obecnie ze 101 kg. I to już nie jest proporcjonalna sylwetka, przed maratonem miałem 93 kg i było jeszcze nieciekawiej, chociaż i tak mam spore zapasy tłuszczu. Siatkarze, koszykarze, mają większe mięśnie, bo więcej czasu spędzają na siłowni, my na bieganiu.
Mnie przeszkadza nie tyle wzrost co właśnie waga, wtoczyć to na górę to niezły wysiłek.
Z tekstu wynika, że powinienem popracowac nad wydłużeniem kroku? Paradoksalnie gdy biegnę, czuję, że mój krok jest dość krótki, więc nie zaszkodzi spróbować.

Keri pisze:

malag201 pisze:Ja mam 201cm wzrostu i jestem mocno chudy, a waga to tylko 91kg. Trochę ciężko to dźwigać jednak. W teorii mógłbym zejść do 86kg pewnie, ale to jest już kosmos, teraz wyglądam jak kosciotrup

Nie przesadzaj, rzuc okiem na naszych siatkarzy. Chlopaki maja "lepsze" parametry niz ty, a zaden nie wyglada na kosciotrupa.

http://sport.tvp.pl/16932817/czternastu ... -siatkarzy

No jednak kolesie mają większą masę mięśniową. Wystarczy, że patrzę na siebie w lustrze. Przy 88kg przed jednym z maratonów już prawie mnie nie było.
Do tego jeszcze trzeba dodać masę kości - ja mam dość ciężkie.