Forum Bieganie.pl

Garminowa jest do niczego, Endo dodatkowo płatne, za pieniądze zdecydowanie lepiej wygląda motivato - ale praktyczne opinie tutaj są złe. Niestety wyszukaj nie pokazało nic nt run-log.com - a widzę w stopkach, że jest używany.
Potrzebuję głównie móc wpisać plan treningowy (własny), a potem nim zarządzać i robić notatki - i myślę że powinno być coś lepszego niż excel.
Na razie trenuję bez planu, ale w przyszłym roku trzeba to zmienić. Biegam od roku i aktualnie jestem na etapie start = życiówka ale długo to się pewnie nie utrzyma - plan treningowy być musi.

Ja tam od zawesze google calendar. Latwo udostępnić czy mieć go w różnych urządzeniach

Sprawdź jeszcze TrainingPeaks. Wygodny kalendarz, możliwość dodawania notatek. Import realizacji zaplanowanych treningów np. z garmin connect. Strona webowa oraz aplikacja na telefon.

Excel jest przecież świetny

Ja polecam dziennik treningowy Konrada R.
Sa 3 wersje i kazda jest dobra. Wersja oczywiscie off line czyli bardzo dobra. Nie trzeba byc połączonym z netem.

A co sądzicie o run-log.com?

Polecam jednak przetestować Motivato - zwłaszcza, że płatna jest tylko usługa planu treningowego albo opieki trenera. Jeżeli chcesz samemu rozpisywać sobie treningi, dostęp jest za free.

Z fajnych opcji:
- treningi łatwo ściągają się bezpośrednio z Garmina czy endo
- dostęp do swojej rozpiski masz przez dedykowaną aplikację (na Androida), razem z opcją pomiaru GPS
- możesz sobie zsynchronizować konto z kalendarzem Google

Nie wiem o jakich negatywnych opiniach słyszałeś, bo ogólnie odbiór Motivato jest bardzo pozytywny, ale w razie czego chętnie odpowiem na wszystkie wątpliwości

już używam run-loga, i na razie ma wszystko czego mi było potrzeba

Mam złe doświadczenia z motivato, fakt , że sprzed dwóch lat ale złe. Miałem za free jako zapisany na Łódź maraton 2014. Generalnie aplikacja miała się uczyć i dopasować do moich treningów, tylko 2 następne tygodnie widzisz, reszta wyszarzona. No i ok, tylko przez chyba 2 miesiące szukali błędu, który sprawiał, że ja mimo że przez kontuzję nie biegałem nic (a synchronizacja była z endo), to plan najzwyczajniej na świecie się rozwijał, gratuluję mi postępów podziękowałem i wróciłem do kartki papieru.

sochers pisze:tylko przez chyba 2 miesiące szukali błędu, który sprawiał, że ja mimo że przez kontuzję nie biegałem nic (a synchronizacja była z endo), to plan najzwyczajniej na świecie się rozwijał, gratuluję mi postępów podziękowałem i wróciłem do kartki papieru.

W 2015 roku identyczna sytuacja. To "uczenie się" aplikacji to pic na wodę fotomontaż.

To trochę słabe jest, jeśli główny ficzer aplikacji nie działa

https://my.asics.com/pl/pl-pl
Ten się "uczy". Czasem proponuje zmianę tempa treningowego - nie za często - tak raz na dwa miesiące, o ile biega się znacznie szybciej/wolniej niż plan przewiduje.
Darmowy i od razu widać cały plan a nie tylko kilka najbliższych treningów.

sochers, b@rto - ciężko mi odnieść się do Waszych przypadków bezpośrednio bez znajomości szczegółów, ale gwarantuję, że "ficzer" działa w razie czego zapraszam na priv, chętnie pomogę!