Forum Bieganie.pl

18 Października 2015 kończę realizacje planu treningowego startem w połówce w Bydgoszczy. Na przyszły rok (2016) na wiosne planuję start w maratonie. Co robić, jak biegać do rozpoczęcia realizacji planu do wiosennego startu?. Zakładam iż plan do maratonu będę miał rozpisany na 10-12 tygodni. Start w zawodach w kwietniu więc treningi rozpocznę na przełomie stycznia i lutego. Na pewno będe uczestniczył w zawodach z serii Citytrail (5 km raz w miesiącu do marca), ale jak biegać w terminie po połówce do rozpoczęcia planu do maratonu?

jaki to plan? masz jakiegoś linka?

Niestety linka nie mam, plan jest ukladany online przez zespół Motivato na wynik w HM 1.45, który sądząc po wynikach treningów uda mi sie zrealizować. Do maratonu będę próbował realizowac plan na podstawie założeń Jeffa Galoweya z jego ksiażki, lub posiłkowal będę sie wiedzą bardziej doświadczonych i na podstawie swoich doświadczeń.

Powiem tak - Motivato ma tylko taki plus, że "myśli" za Ciebie - to znaczy że dostajesz gotowy plan na swoim koncie. Tak naprawdę tam nie ma nic odkrywczego, wszystko można za darmo znaleźć w Internecie, bez jakiegoś specjalistycznego szukania. Teoretycznie tam jest napisane, że na bieżąco monitorują Twoją kondycję, ale tak naprawdę możesz 2 tygodnie nie dodać treningu a plan i tak pozostaje taki sam. Korzystałem - pisałem do nich, że miałem kontuzję i jakieś 12 dni nie trenowałem, myślałem że coś będą zmieniać - ale nic z tych rzeczy. Więc lepiej chyba sobie oszczędzić te pieniążki na coś do biegania.

Ja bym odpoczal 2-3 tyg od biegania, wtedy mozesz rekreacyjnie uprawiać inne sporty np tenis, rower, basen, i ew do 20-30min bardzo powolny truch od drugiego tygodnia.

A potem wchodzisz na biegowe ścieżki, budując baze wytrzymałościowa + przebiezki, krosy oraz podbiegi

b@rto - zgdzam sie z Tobą odnośie Motivato, mam podobne odczucia. Dlatego napisałem iz do marstonu będę sie szykował juz bez ich pomocy, bazując na wiedzy z książek, porad od fachowców i własnym doswiadczeniu. Tylko nie bardzo wiem coi i jak robic pomiedzy zakończeniem startu w półamratonie a rozpoczęciem realizacji planu do maratonu. Czy powinny to byc jakieś luźne przebieżki w celu duzej regeneracji fizycznej i psychicznej przed kolejnym sezonem treningowym?

Yahoo pisze:Ja bym odpoczal 2-3 tyg od biegania, wtedy mozesz rekreacyjnie uprawiać inne sporty np tenis, rower, basen, i ew do 20-30min bardzo powolny truch od drugiego tygodnia.

A potem wchodzisz na biegowe ścieżki, budując baze wytrzymałościowa + przebiezki, krosy oraz podbiegi

Brzmi nieźle coś już mi zaczyna świtać, to wejście na biegowe ścieżki proponowałbyś abym do tego też jakis plan sobie stworzył? aby nie było haosu i w celu utrzymania systematyczności. Łatwiej wyjśc na trening który jest rozpisany w kalendarzu/zaplanowany nawet gdy nie jest to trening "mocny".

Rafał73 pisze:

Yahoo pisze:Ja bym odpoczal 2-3 tyg od biegania, wtedy mozesz rekreacyjnie uprawiać inne sporty np tenis, rower, basen, i ew do 20-30min bardzo powolny truch od drugiego tygodnia.

A potem wchodzisz na biegowe ścieżki, budując baze wytrzymałościowa + przebiezki, krosy oraz podbiegi

Brzmi nieźle coś już mi zaczyna świtać, to wejście na biegowe ścieżki proponowałbyś abym do tego też jakis plan sobie stworzył? aby nie było haosu i w celu utrzymania systematyczności. Łatwiej wyjśc na trening który jest rozpisany w kalendarzu/zaplanowany nawet gdy nie jest to trening "mocny".

Mozesz stworzyc plan, ogolny zarys/schemat ale jak masz w poniedzialek 12km i fatalnie sie czujesz czy cos masz pilnego do zrobienia, to co?
1. Wykonujesz 12km.
2. Zmniejszasz dystans.
3. Opuszczasz trening, nic nie majac sumieniu.

4. Przekładasz trening na kolejny dzień. ;-))

--
Axe

axe pisze:4. Przekładasz trening na kolejny dzień. )

--
Axe

Dokładnie. tez dobrze.

★★★★★

Co do realizacji planów biegowych trzeba byc elastycznym i byc gotowy i świadom ew. zmian.

Najpierw prywatnie
@Rafał73, jeżeli czujesz się dobrze fizycznie i psychicznie to moim zdaniem nie ma potrzeby, żebyś koniecznie robił sobie jakąś dłuższą przerwę od biegania. Po prostu po półmaratonie przez około miesiąc biegaj sobie (z planem lub bez) bez większej spiny, nie patrząc tak bardzo na tempo czy nawet dystans, a do konkretnej roboty weź się od początku grudnia.

A teraz służbowo, jako osoba związana z Motivato
@Rafał73 & b@rto:
Plan treningowy w Motivato (zakładam, że mówimy o usłudze SMART, a nie COACH) jest na bieżąco aktualizowany, biorąc pod uwagę treningi wykonane w poprzednich tygodniach i monitorowany przez naszych trenerów.

Nie wykluczam, że w Twoim (b@rto) przypadku po 12 dniach przerwy powrót do treningów powinien być łagodniejszy niż był (przerwa przerwie nie równa, np. choroba vs aktywny urlop), ale też nie wiem skąd wrażenie, że "plan został taki sam", bo przecież nie znasz pierwotnych założeń treningowych jakie były dla Ciebie szykowane.

Czy nie ma tam nic odkrywczego? Nie bardzo wiem jak się do tego odnieść... Niby nie ma, w końcu wiedza z zakresu treningu (czy odżywiania, suplementacji, regeneracji itd.) jest w "czasach Internetu" powszechnie dostępna. Tylko że dopiero odpowiednie zastosowanie tej wiedzy, pod konkretną osobę, z konkretną historią, charakterystyką, celami czy preferencjami, daje efekty. I tu bazując na sukcesach naszych podopiecznych śmiem twierdzić, że idzie nam całkiem nieźle