Poprawa osiągów
: 17 wrz 2015, 22:57
Czołem,
chciałem Was zapytać o zdanie co mogę zrobić w kwestii poprawy swoich osiągów podczas biegu.
Do tej pory regularnie biegam po godzinę co drugi dzień (od kwietnia/ maja). Na początku 6-7km w tym czasie, teraz koło 10km. Ostatnio 10km w 57min choć pamiętam czasy (jakieś 1,5-2lat temu) 10km robiłem w 52minuty. Był też czas, że bieganie zamieniałem na rower (ok. 20km w godzinę)
Ostatnimi czasy zacząłem zwracać uwagę na tempo - jest to jakieś 5:30 - 6:30 min na kilometr z tym, że biegam marszobiegami (3min b/ 2min m) Ciężko mi się przestawić na ciągły bieg a jeśli już to koło 15minut lekko brakuje mi sił. Podejrzewam, że to kwestia diety - tylko też męczące jest czytanie i poszukiwanie "odpowiedniej" dla siebie.. Sami wiecie jaki to temat.
Dystans półmaratonu robię w jakieś 2-2,5godziny - również marszobiegami.
Przeglądając plany treningowe uciążliwe dla mnie jest "5km w terenie płaskim a 3km w urozmaiconym" - Tylko gdzie jesli w około wszędzie płaski teren... Podbiegi i zbiegi to chyba tylko po schodach...
Jak poprawić tempo, jak wyrobić siłę biegową by nie trzeba było się zatrzymywać lub zmieniać tempa na marsz. Czy jesteście w stanie coś doradzić?
chciałem Was zapytać o zdanie co mogę zrobić w kwestii poprawy swoich osiągów podczas biegu.
Do tej pory regularnie biegam po godzinę co drugi dzień (od kwietnia/ maja). Na początku 6-7km w tym czasie, teraz koło 10km. Ostatnio 10km w 57min choć pamiętam czasy (jakieś 1,5-2lat temu) 10km robiłem w 52minuty. Był też czas, że bieganie zamieniałem na rower (ok. 20km w godzinę)
Ostatnimi czasy zacząłem zwracać uwagę na tempo - jest to jakieś 5:30 - 6:30 min na kilometr z tym, że biegam marszobiegami (3min b/ 2min m) Ciężko mi się przestawić na ciągły bieg a jeśli już to koło 15minut lekko brakuje mi sił. Podejrzewam, że to kwestia diety - tylko też męczące jest czytanie i poszukiwanie "odpowiedniej" dla siebie.. Sami wiecie jaki to temat.
Dystans półmaratonu robię w jakieś 2-2,5godziny - również marszobiegami.
Przeglądając plany treningowe uciążliwe dla mnie jest "5km w terenie płaskim a 3km w urozmaiconym" - Tylko gdzie jesli w około wszędzie płaski teren... Podbiegi i zbiegi to chyba tylko po schodach...
Jak poprawić tempo, jak wyrobić siłę biegową by nie trzeba było się zatrzymywać lub zmieniać tempa na marsz. Czy jesteście w stanie coś doradzić?