Forum Bieganie.pl

Witam,
Od Listopada zamierzam trenować do półmaratonu wg. planu ze strony http://treningbiegacza.pl/training-plan ... w-tygodniu tzn półmaraton poniżej 1:25 , 4 treningi w tygodniu.

Mam pytanie czy ktoś z was ma wiedzę ile sekund muszę odjąć od czasów podawanych w planie aby miał szansę na koniec wykonania planu zejść poniżej 1:20 w półmaratonie?



Proszę o pomoc.

Skok o 5 minut na tym poziomie z 3-4 treningami w tygodniu jest mało realistyczny. Tu nie chodzi tylko o parę sekund szybciej dopasować czasy treningów. Musisz już dopasować cały system.

Ten plan na <1:25 ma jakieś dziwne tempa, wybiegania po 5:40 i progi 1km po 4:10, to mz za wolno. Udało Ci się z niego zrobić ten wynik?

Wybiegania zawsze mi wychodziły po 5:00 albo nawet szybciej. A progi zazwyczaj o 20s szybciej.
A jakie tempo według ciebie powinno się biegać? A co zrobić aby zejść poniżej 1:20 w półmaratonie?

marian13 pisze:Wybiegania zawsze mi wychodziły po 5:00 albo nawet szybciej. A progi zazwyczaj o 20s szybciej.
A jakie tempo według ciebie powinno się biegać? A co zrobić aby zejść poniżej 1:20 w półmaratonie?

W jaki sposób chcesz złamać 1:20 robiąc wybiegania po "5:00 albo nawet szybciej"? Albo progi w 4:40? Przecież to jest trucht dla kogoś, kto chce pobiec na takim poziomie.
Jaką masz życiówkę na 10k i 21k?

Życiówkę na 10km to 41:42, a półmaratonu na zawodach nie biegałem( na wybieganiach wychodziło od 1:30 do 1:35).

Mimo takich słabych wyników chciałbym spróbować złamać 1:20 w półmaratonie zaczynając plan od listopada kończąc go w połowie czerwca 2016r. W tym czasie mogę sobie odpuścić jakiekolwiek starty w zawodach.

Chyba się w tytule tego planu walneli i miało być: Półmaraton poniżej 1:35

sosik pisze:Chyba się w tytule tego planu walneli i miało być: Półmaraton poniżej 1:35

Zdecydowanie tak!!!

Jezeli w tygodniu 20 mamy 10km rozbiegania + 100/200/300/200/100, gdzie "SZYBKIE" 100m jest w tempie 22 sekund na 100m, a 7x1km/1km, gdzie szybkie odcinki to 4:05 to ja nie mam wiecej pytan.
@marian13, tak z ciekawosci, czy wiesz jakim tempem (na km), trzeba biec by zrobic czas ponizej 1:20?

Niech ktoś chłopakowi to pozamienia w tym planie i udostępni te modyfikacje, ja też chętnie skorzystam. Jak ktoś zrobi taką modyfikację i kolega to nabiega to myślę, że do jakieś światowej nagrody trzeba by taki plan zgłosić. Tak sobie myślę, że gdybym miał taki zapał to bym może się przygotował by wiosną rekord świata (w kategorii wiekowej) zaatakować, pewnie mam na to podobne szanse ale ważny jest zapał. Z drugiej strony tak sobie myślę, że na szybkie 1.20 w HM to realnie ma szansę ktoś, kto 42 minuty/10km biega wstając z kanapy bez treningu.

marian13 pisze:Życiówkę na 10km to 41:42, a półmaratonu na zawodach nie biegałem( na wybieganiach wychodziło od 1:30 do 1:35).
Mimo takich słabych wyników chciałbym spróbować złamać 1:20 w półmaratonie zaczynając plan od listopada kończąc go w połowie czerwca 2016r. W tym czasie mogę sobie odpuścić jakiekolwiek starty w zawodach.

No nie wiem... nie żebym w Ciebie nie wierzył, ale 1/2 poniżej 1:20 to jest tempo 3:47/km, w takim dychę robisz poniżej 38 minut.
A tu trzeba przebiec ponad 2 dychy.
Chyba najpierw powinieneś wyrobić sobie dobrą prędkość biegając na 10km, tak żeby zejść poniżej 37 minut (np. tempem 3:40/km), a potem brać się za 1/2 maratonu.

Z drugiej strony - jak robisz WYBIEGANIA 21km w 1:30 (4:15/km) to może ta życiówka na 10km jest sprzed 500 lat i nie ma się co do niej odnosić i faktycznie możesz atakować poziom 1:1x w 2016.

marian13 pisze:Życiówkę na 10km to 41:42, a półmaratonu na zawodach nie biegałem( na wybieganiach wychodziło od 1:30 do 1:35).

Mimo takich słabych wyników chciałbym spróbować złamać 1:20 w półmaratonie zaczynając plan od listopada kończąc go w połowie czerwca 2016r. W tym czasie mogę sobie odpuścić jakiekolwiek starty w zawodach.

Atakuj! Ja w ciebie wierze!

Nie zapomnij po drodze Red Bull'a.

(Na poważnie, z tym planem nie ma szans. Nawet z innym nie ma szans)

http://www.laufszene.de/wordpress/trainingsplan/trainingsplane-fur-halbmarathon/hm-in-120-std/

- na 1:20. Duża objętość. Sprawdź czy dasz radę pociągnąć taki plan. Z czasem 41 minut na 10km nie dasz rady, więc może lepiej zacząć od czegoś bardziej realnego. Nawet jest to zaznaczone w tym planie: aby do niego przystąpić, trzeba mieć na 10km około 36 minut (co z kolei może być przesadą w drugą stronę).

Ten plan na treningbiegacza to raczej na czas 1:35. Średnie tempo na zawodach na czas 1:20 jest poniżej 3m50s. a jak to biec z takim planem?

altmer pisze: Nawet jest to zaznaczone w tym planie: aby do niego przystąpić, trzeba mieć na 10km około 36 minut (co z kolei może być przesadą w drugą stronę).

Myślisz ze da się rade , jak biegniesz 37'/10? Raczej nie.

marian13 pisze:Życiówkę na 10km to 41:42, a półmaratonu na zawodach nie biegałem( na wybieganiach wychodziło od 1:30 do 1:35).

Bądźmy poważni... Przecież tutaj jeszcze z 6 minut trzeba by było urwać z dychy... Poza tym to się w ogóle kupy nie trzyma. Piszesz, że rekord na dychę robiłeś w tempie 4:10/km, a rozbiegania latasz po 4:16/km.

altmer pisze:http://www.laufszene.de/wordpress/trainingsplan/trainingsplane-fur-halbmarathon/hm-in-120-std/

- na 1:20. Duża objętość. Sprawdź czy dasz radę pociągnąć taki plan. Z czasem 41 minut na 10km nie dasz rady, więc może lepiej zacząć od czegoś bardziej realnego. Nawet jest to zaznaczone w tym planie: aby do niego przystąpić, trzeba mieć na 10km około 36 minut (co z kolei może być przesadą w drugą stronę).

Ten plan na treningbiegacza to raczej na czas 1:35. Średnie tempo na zawodach na czas 1:20 jest poniżej 3m50s. a jak to biec z takim planem?

Czy ja dobrze patrzę że wg tego planu trzeba biegać 6-7 razy w tygodniu?