Forum Bieganie.pl

Skomentuj artykuł Z biegu EXTRA - Trening Grupy Wołkowyckiego

Kto wie czy ten "polski paradoks 800m" nie jest tym samym paradoksem co polski himalaizm zimowy. O tym ostatnim Kurtyka mówił jako o sztuce cierpienia, a w bieganiu jak ulał pasuje to właśnie do 800m Po prostu w cierpieniu jesteśmy dobrzy

Więcej takich filmów proszę!

Gwynbleidd pisze:Więcej takich filmów proszę!

Ja także. Bardzo dobry odcinek

Jak do tej pory - wg mnie - był to najciekawszy materiał

Fajny materiał - Adam, jak ty to robisz, że wyciągasz z tych trenerów wszystkie ich tajemnice a oni chętnie o wszystkim opowiadają? Widzę, że powoli zaczyna się z tych wywiadów robić cykl rozmów ze wszystkimi ważnymi trenetrama LA w Polsce. Trzymam kciuki !

lukmaj pisze:Adam, jak ty to robisz, że wyciągasz z tych trenerów wszystkie ich tajemnice a oni chętnie o wszystkim opowiadają?

Bezczelnie pyta a oni zaskoczeni tą bezczelnością i zestresowani kamerą - sypią Kto wie, możne potem i żałują, ale już jest za późno

No bajeczny materiał!

Super materiał!

Świetna robota Adam!

Dokładnie o coś takiego mi chodziło ostatnio. Oby więcej takich materiałów, widać że montaż jest już na coraz wyższym poziomie.

I to mnie siem podoba!
Dzięki Adam za pokazanie, że stadion nie jest nudny.
A trener Wołkowycki, z tego, co go znam, nie żałuje żadnego słowa i wydaje mi się, że wcale "nie wysypał się" przed kamerą. Po prostu wie, że wyizolowane treningi nie zdradzą żadnej tajemnicy. Można np taki skopiować - powodzenia:)

świetny materiał! Brawo i dziękuję za możliwość posłuchania i oglądania najlepszych

oczywiście cicho liczę na więcej :D

kubawisniewski1 pisze:wyizolowane treningi nie zdradzą żadnej tajemnicy. Można np taki skopiować - powodzenia:)

Można. Tylko w przypadku 99,9% biegaczy mówilibyśmy o resuscytacji zamiast o restytucji

Dzięki za pochwały . Wcześniej nie mogłem bo musiałem odespać. I przepraszam, że nie ma pierwszej pięćsetki ale złośliwość przedmiotów martwych.

Kuba - bieżnia jest wg mnie najfajniejsza na treningu, nie na zawodach.

Kurcze, dopiero teraz zauważyłem, że sie przejęzyczyłem i powiedziałem w pierwszym zdaniu : Na czele z Asią Wójcik. Bardzo Asię przepraszam, ale nie mam teraz metod, żeby to podmienić.

Może marudzę, ale stadion wygląda jak po wojnie. W takich warunkach trenować to trochę bida. Ja mogę w takich warunkach biegać (u nas na wsi lepiej stadion wyglada hihi), ale dla Polskiej czołowki to chyba słabo na tej skrze.