Strona 1 z 1
Tapering do maratonu górskiego
: 23 cze 2015, 13:53
autor: Krzysztof1975
Witam,
Zastanawiam się jak szlifujecie formę do maratonu górskiego. Konkretnie mam tu na myśli Super Maraton Gór Stołowych, który już za niecałe 2 tygodnie. Ostatnie 2 tygodnie, to dla mnie już zmniejszanie intensywności treningowych. Nie wykonywałem jakichś specjalnych treningów pod SMGS, chociaż przez ostatnie 2 miesiące w poniedziałki realizowałem podbiegi na sztucznym stoku narciarskim o długości 400 m i dość sporym nachyleniu). Ok. 2 minuty pod górę i 2 minuty w dół. Całość zajmuje mi ok. 32 minut. Dla mnie to dość intensywny trening; wczoraj zmniejszyłem ilość powtórzeń do 6. Ale zastanawiam się, czy w następny poniedziałek zrobić sobie jeszcze np. 4 powtórzenia takich podbiegów, czy lepiej odpuścić i liczyć bardziej na większą świeżość w nogach, niż na jeszcze lepsze dopracowanie formy?! Ktoś się podzieli swoim doświadczeniem?
Z góry dziękuję.
Krzysztof
Re: Tapering do maratonu górskiego
: 23 cze 2015, 14:39
autor: tompoz
Krzysztof1975 pisze:Witam,
Zastanawiam się jak szlifujecie formę do maratonu górskiego. Konkretnie mam tu na myśli Super Maraton Gór Stołowych, który już za niecałe 2 tygodnie. Ostatnie 2 tygodnie, to dla mnie już zmniejszanie intensywności treningowych. Nie wykonywałem jakichś specjalnych treningów pod SMGS, chociaż przez ostatnie 2 miesiące w poniedziałki realizowałem podbiegi na sztucznym stoku narciarskim o długości 400 m i dość sporym nachyleniu). Ok. 2 minuty pod górę i 2 minuty w dół. Całość zajmuje mi ok. 32 minut. Dla mnie to dość intensywny trening; wczoraj zmniejszyłem ilość powtórzeń do 6. Ale zastanawiam się, czy w następny poniedziałek zrobić sobie jeszcze np. 4 powtórzenia takich podbiegów, czy lepiej odpuścić i liczyć bardziej na większą świeżość w nogach, niż na jeszcze lepsze dopracowanie formy?! Ktoś się podzieli swoim doświadczeniem?
Z góry dziękuję.
Krzysztof
do maratonu górskiego biegowego jest ci potrzebna wytrzymałośc siłową długiego czasu, a ty trenujesz wytryzmałośc siłową 2 minutową i masz odpowiedź.
Tompoz
Re: Tapering do maratonu górskiego
: 23 cze 2015, 14:56
autor: tompoz
Cwiczysz kompletnie inne źródła energii niż będą ci potrzebne na tym maratonie.
Tompoz
Re: Tapering do maratonu górskiego
: 23 cze 2015, 15:05
autor: Krzysztof1975
tompoz pisze:Krzysztof1975 pisze:Witam,
Zastanawiam się jak szlifujecie formę do maratonu górskiego. Konkretnie mam tu na myśli Super Maraton Gór Stołowych, który już za niecałe 2 tygodnie. Ostatnie 2 tygodnie, to dla mnie już zmniejszanie intensywności treningowych. Nie wykonywałem jakichś specjalnych treningów pod SMGS, chociaż przez ostatnie 2 miesiące w poniedziałki realizowałem podbiegi na sztucznym stoku narciarskim o długości 400 m i dość sporym nachyleniu). Ok. 2 minuty pod górę i 2 minuty w dół. Całość zajmuje mi ok. 32 minut. Dla mnie to dość intensywny trening; wczoraj zmniejszyłem ilość powtórzeń do 6. Ale zastanawiam się, czy w następny poniedziałek zrobić sobie jeszcze np. 4 powtórzenia takich podbiegów, czy lepiej odpuścić i liczyć bardziej na większą świeżość w nogach, niż na jeszcze lepsze dopracowanie formy?! Ktoś się podzieli swoim doświadczeniem?
Z góry dziękuję.
Krzysztof
do maratonu górskiego biegowego jest ci potrzebna wytrzymałośc siłową długiego czasu, a ty trenujesz wytryzmałośc siłową 2 minutową i masz odpowiedź.
Tompoz
masz odpowiedź!? to co sugerujesz?! 50 podbiegów i łączny czas treningu podbiegów 4-5 godzin?! to będzie wtedy wystarczający "trening siłowy długiego czasu"?! pierwszy raz spotykam się z taką definicją!
Odsyłam do linka:
http://bieganie.pl/?cat=2&id=642&show=1
http://szczecinbiega.pl/poradnik/64-bie ... -to-ugryzc
I czytaj proszę pytania. Z mojego postu wyraźnie wynikało, że szukam odpowiedzi na pytanie, czy w najbliższy poniedziałek powinienem sobie odpuścić te podbiegi nawet w zmniejszonej ilości, czy też warto jednak parę razy wbiec pod górkę w ramach treningu, bez uszczerbku dla regeneracji. W ogóle nie interesuje mnie odpowiedź na pytanie: czy wykonuję trening wytrzymałości siłowy 2 minutowy, czy długiego czasu!... jeśli w ogóle takie pojęcia istnieją... raczej nasze poglądy w tej materii się różnią... pozdrawiam
ps. i muszę Cię rozczarować... nie ćwiczę podbiegów dla "źródeł energii"... tylko dla siły biegowej i lepszej jakości przy pokonywaniu sporych podbiegów, które czekają na każdego uczestnika biegu górskiego...