Forum Bieganie.pl

Witam od jakiś 3 miesięcy biegam.Nie ukrywam,że chciałem zrzucić parę kilogramów dlatego biegałem ok. 10 km ok.3 razy w tygodniu. Po 3 miesiącach zeszłem z 86kg do 76kg. Jednak teraz jestem bardziej nastawiony na redukcję tkanki tłuszczowej z brzucha nóg itp. I tutaj mam pytanie do was czy będą lepsze efekty gdy zacznę biegać codziennie? Jeżeli tak to jaki dystans musiałbym pokonywać każdego dnia,bo myślę,że 10 km codziennie to chyba za dużo? I o której godzinie powinienem biegać,co zjeść przed treningiem i po treningu? Trochę o sobie: wiek:17 lat masa:76kg wzrost:188cm. Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam!

Bieganie codzienne raczej nie jest wskazane, co najwyzej szybciej zlapiesz kontuzje. Jak uwazasz ze 3 dni to za malo to biegaj co drugi dzien (albo 4 razy w tygodniu).

LodowaPanda pisze: wiek:17 lat masa:76kg wzrost:188cm.

LodowaPanda pisze:I o której godzinie powinienem biegać

O ktorej Ci wygodnie i masz czas.

LodowaPanda pisze:co zjeść przed treningiem i po treningu?

Przed treningiem to nic, bo sie ciezko biega
Po treningu to co lubisz lub co mama ugotuje (mam nadzieje ze to sa te same potrawy ).
Zaraz pewnie zwolennicy eco-zywienia i eco-diet zaprotestuja, ale przy Twoich warunkach i wieku nie przejmowalbym sie zadna dieta.

Zostały Ci ostatnie, najtrudniejsze kilogramy tłuszczu. Je gubi się w kuchni, nie na treningach (tzn na treningach też :D!).

Napisz co jesz, jadłospis z kilku dni, powiem Ci co ewentualnie zmienić, biorąc pod uwagę twoje ograniczone możliwości

Biegam 4 razy w tygodniu., kontroluje swoje czasu i staram się je polepszać. Czasami są zastoje, ale daje rade je przejść

Kurde no... Gratulacje

Brando pisze:Zostały Ci ostatnie, najtrudniejsze kilogramy tłuszczu. Je gubi się w kuchni, nie na treningach (tzn na treningach też :D!).

Napisz co jesz, jadłospis z kilku dni, powiem Ci co ewentualnie zmienić, biorąc pod uwagę twoje ograniczone możliwości

Śniadanie:Zależy najczęściej ciemna bułka z mięsem z kurczaka/indyka lub płatki/owsiane z jogurtem

II śniadanie:2 ciemne bułki z wędliną z kurczaka/indyka+serek wiejski

Obiad:Kasza jęczmienna pół woreczka+pierś kurczaka gotowana/pieczona +czasem jakieś warzywa

Podwieczorek:płatki lub jakąś bułkę(ciemną)/jogurt

Kolacja:2ciemne bułki z wędliną z kurczaka

Piję tylko wodę można jakoś urozmaicić ten mój jadłospis :D głównie to jem tylko:piersi z kurczaka,kasze,różne warzywa(bez ziemniaków),płatki kukurydziane,płatki owsiane jogurty 0%tłuszczu,jogurty naturalne z truskawkami,wędlinę z kurczaka i indyka,ciemne pieczywo.

Szopp pisze:Biegam 4 razy w tygodniu., kontroluje swoje czasu i staram się je polepszać. Czasami są zastoje, ale daje rade je przejść

Jak ty to robisz??? To tez jest moje marzenie.

LodowaPanda pisze:

Brando pisze:Zostały Ci ostatnie, najtrudniejsze kilogramy tłuszczu. Je gubi się w kuchni, nie na treningach (tzn na treningach też :D!).

Napisz co jesz, jadłospis z kilku dni, powiem Ci co ewentualnie zmienić, biorąc pod uwagę twoje ograniczone możliwości

Śniadanie:Zależy najczęściej ciemna bułka z mięsem z kurczaka/indyka lub płatki/owsiane z jogurtem

II śniadanie:2 ciemne bułki z wędliną z kurczaka/indyka+serek wiejski

Obiad:Kasza jęczmienna pół woreczka+pierś kurczaka gotowana/pieczona +czasem jakieś warzywa

Podwieczorek:płatki lub jakąś bułkę(ciemną)/jogurt

Kolacja:2ciemne bułki z wędliną z kurczaka

Piję tylko wodę można jakoś urozmaicić ten mój jadłospis :D głównie to jem tylko:piersi z kurczaka,kasze,różne warzywa(bez ziemniaków),płatki kukurydziane,płatki owsiane jogurty 0%tłuszczu,jogurty naturalne z truskawkami,wędlinę z kurczaka i indyka,ciemne pieczywo.

Ja się tam nie znam, ale wiem, jak zjesz polowe z tego, to szybciej schudniesz.

Panda, mało nie jesz.

Mam zapotrzebowanie kaloryczne ok.3200 kcal zjadam ok. 2500 kcal więc jest chyba dobrze...

mój brat w Twoim wieku nie odrywał się od lodówki.

zamiast bułek jadłabym ryż, a kaszy nie pół woreczka, jak masz 17 lat zwłaszcza, facet... tylko cały śmiało. z kolei tego kurczaka sto razy dziennie zamień na fasolę, ciecierzycę itd. zdrowiej i lepiej.
no i jedz no więcej warzyw, no widzę ich w zasadzie zero. trochę kaszy, dużo bułek i kurczak...

Rolli pisze:

LodowaPanda pisze:

Brando pisze:Zostały Ci ostatnie, najtrudniejsze kilogramy tłuszczu. Je gubi się w kuchni, nie na treningach (tzn na treningach też :D!).

Napisz co jesz, jadłospis z kilku dni, powiem Ci co ewentualnie zmienić, biorąc pod uwagę twoje ograniczone możliwości

Śniadanie:Zależy najczęściej ciemna bułka z mięsem z kurczaka/indyka lub płatki/owsiane z jogurtem

II śniadanie:2 ciemne bułki z wędliną z kurczaka/indyka+serek wiejski

Obiad:Kasza jęczmienna pół woreczka+pierś kurczaka gotowana/pieczona +czasem jakieś warzywa

Podwieczorek:płatki lub jakąś bułkę(ciemną)/jogurt

Kolacja:2ciemne bułki z wędliną z kurczaka

Piję tylko wodę można jakoś urozmaicić ten mój jadłospis :D głównie to jem tylko:piersi z kurczaka,kasze,różne warzywa(bez ziemniaków),płatki kukurydziane,płatki owsiane jogurty 0%tłuszczu,jogurty naturalne z truskawkami,wędlinę z kurczaka i indyka,ciemne pieczywo.

Ja się tam nie znam, ale wiem, jak zjesz polowe z tego, to szybciej schudniesz.

Widać że się nie znasz. Nie zawszse obcięcie kcal o połowę pomaga. Może przynieść nawet odwrotny efekt.

Generalnie dość dobrze masz ułożony jadłospis, nie chce mi się liczyć ale jeśli masz zapotrzebowanie 3200 i jesz 2500 to jest ok... ale:

- Za dużo pieczywa moim zdaniem. Spróbuj pokombinować z ryżem/kaszą jaglaną-gryczaną/czerwoną soczewicą.
- Na obiad jedz całą torebkę. 100gr kaszy to nie tragedia. Ja jem po 300gr dziennie, czasami więcej :P
- Ziemniaki też jedz. Działają alkalizująco. Baardzo dobre dla sportowców.
- Nie widzę za dużo tłuszczu... dodaj z 50gr zdrowego tłuszczu/dzień. Zastępując bułki w/w rzeczami zyskasz darmowe kcal na tłuszcz i nie przekroczysz 3k kcal na pewno.

Ja jakiś czas temu stanąłem w miejscu... cały czas waga pokazywała 86kg, nieważne ile ćwiczyłem. Dodałem do diety 100gr orzechów dziennie, czyli 500-600 kcal... Waga znów poleciała w dół. Myślę że następne ważenie to już 82kg będzie
Tłuszcze są niezbędne w naszej diecie. Koniecznie dodaj jakiś zdrowy tłuszcz. (najlepiej orzechy).