Strona 1 z 2

Kreatyna a testy.

: 11 cze 2015, 15:55
autor: gnyk
Witam, 29 czerwca mam testy na 50 i 1000m.

O ile bieg na 1000m mam zrobić w czasie 3:35 to myślę że dam radę go zrobić(w tamtym tygodniu podczas samotnego biegun na 1000m na stadionie mialem 3:31, a dziś 3:38),
jednak martwi mnie start na 50m, muszę zrobić 7:65 a robię(mierząc stoperem) przedział od 7:70 do 7:90.
Wczoraj zakupiłem kreatynę olimp. Dawka 4 kapsułek to 5g, a dzienna dawka optymalna to 10g, żeby to szybciej przyswoić biorę 20g(czyli 20 tabletek, 4 rano, 4 przed treningiem, 4 po treningu i 4 wieczorem).

Doradźcie mi coś, dla mnie to testy być albo nie być, gdyż 2 razy odpadłem na 50m przez czasy 7:90 a w tamtym roku 7:75.

Tak wiem, tonący brzytwy się chwyta.

Aha, ważę 71kg, wzrostu mam 180cm, biegam od stycznia, interwały od kwietnia. po 4-5 razy w tygodniu, poprostu nie jestem stworzony do biegania.

Re: Kreatyna a testy.

: 11 cze 2015, 16:30
autor: uebq
a co robiłeś przez miniony rok, aby te testy zaliczyć teraz...?

Re: Kreatyna a testy.

: 11 cze 2015, 16:37
autor: gnyk
uebq pisze:a co robiłeś przez miniony rok, aby te testy zaliczyć teraz...?
W 2013 roku mało trenowałem fakt, w 2014 od lutego do lipca, biegałem, robiłem interwały, sprinty itd. A od lipca do grudnia pracowałem, nie dałem rady ćwiczyć. Od stycznia 2015 zacząłem regularne treningi(dokładnie to 1.01). Chociaż mi nie mówcie że mało robiłem, biegając po 4-5 razy w tygodniu ponad pół roku, forma z tamtego roku też nie spadła mocno, gdyż to co zrobiłem w tamtym roku na 1000m, odnowiło mi się po miesiącu treningu.


Jedyne co zauważyłem po wzięciu kreatyny, to nagłe ustanie bólu w okolicach okostnych.

Re: Kreatyna a testy.

: 11 cze 2015, 16:49
autor: piotrek90
gnyk pisze:

Jedyne co zauważyłem po wzięciu kreatyny, to nagłe ustanie bólu w okolicach okostnych.
Kreatynę trzeba bać kilka dni, a i tak nie wiadomo na ile się "załaduje".

Re: Kreatyna a testy.

: 11 cze 2015, 16:54
autor: gnyk
No to mam jeszcze 19 dni, mysle ze dawka 20g dziennie ją szybciej przyjmie, jednak pytanie, co to pomoże?

Wziąłem to z polecenia jednego znajomego trenera, i nie gańcie mnie jak to bywa na tym forum że biorę coś czego nie wiem po co.

Re: Kreatyna a testy.

: 11 cze 2015, 16:56
autor: mirass
Robiłeś jakieś ćwiczenia siłowe na różne partie ciała przez ten czas? Krótkie dystanse to w dużym stopniu również siła, samo bieganie w pewnym momencie nie wystarczy. Jeśli nie to w tym momencie one Ci już nie pomogą :ble:

Re: Kreatyna a testy.

: 11 cze 2015, 16:58
autor: gnyk
mirass pisze:Robiłeś jakieś ćwiczenia siłowe na różne partie ciała przez ten czas? Krótkie dystanse to w dużym stopniu również siła, samo bieganie w pewnym momencie nie wystarczy.

Tak, robiłem przysiady z obciązeniem, różne sprinty, przebieżki, skipy.
Poprostu mi brakuje paru setnych...

I jak się do tego ma bieganie w kolcach?
Biegłem w tamtym roku w kolcach bez przygotowania, w tym roku, mierząc czasy, czasy w kolcach wydają mi się też delikatnie niższe, albo porównywalne.

Od wczoraj też skaczę na skakance, nie wiedziałem wcześniej o tym ćwiczeniu.

Re: Kreatyna a testy.

: 11 cze 2015, 17:00
autor: skotar5
Taka dawka kreatyny to gruuba przesada dla ciebie. 20 g to nie stosują nawet kulturyści bo nie da rady tego przyswoić. Powinieneś w maksie 2 razy dziennie po 5 g. Rano na czczo i po treningu. Większe dawki organizm wydali i obciąży nerki. Jaki masz typ kreatyny ? Jeśli monohydrat to jeszcze nabierzesz wody podskórnej i nie pomoże ci to w biegu.

Re: Kreatyna a testy.

: 11 cze 2015, 17:06
autor: gnyk
CM 1250 - jabłczan kreatyny.

O nerki się nie martwię. Może to się wyda mało poważne, ale przez 3 tygodnie aż takiej straty nie poniosą a są dla mnie ważniejsze rzeczy, ludzie tyle lat piją denaturat i żyją to i może moje 3 tygodnie jabłczanu wytrzymają.

Re: Kreatyna a testy.

: 11 cze 2015, 17:12
autor: mirass
gnyk pisze:CM 1250 - jabłczan kreatyny.

O nerki się nie martwię. Może to się wyda mało poważne, ale przez 3 tygodnie aż takiej straty nie poniosą a są dla mnie ważniejsze rzeczy, ludzie tyle lat piją denaturat i żyją to i może moje 3 tygodnie jabłczanu wytrzymają.
Jak dla mnie w tym momencie dyskusja powinna się zakończyć, jeśli to forum ma promować zdrowy tryb życia.

Re: Kreatyna a testy.

: 11 cze 2015, 17:15
autor: gnyk
mirass pisze:
gnyk pisze:CM 1250 - jabłczan kreatyny.

O nerki się nie martwię. Może to się wyda mało poważne, ale przez 3 tygodnie aż takiej straty nie poniosą a są dla mnie ważniejsze rzeczy, ludzie tyle lat piją denaturat i żyją to i może moje 3 tygodnie jabłczanu wytrzymają.
Jak dla mnie w tym momencie dyskusja powinna się zakończyć, jeśli to forum ma promować zdrowy tryb życia.
Chłopie, tonący brzytwy się chwyta, jakbyś 3 lata życia poświęcił na naukę fizyki i chemii, i brakowało by ci parę setnych w biegu na 50m to byś inaczej rozmawiał.

Re: Kreatyna a testy.

: 11 cze 2015, 17:53
autor: DarkNight
10 g dziennie wystarczy w zupełności,brałem i wiem co mówię :) Czy pomoże Ci w biegu? Sama kreta nie,ćwicz mięśnie nóg; przysiady,wykroki. Potrenuj start,od niego duzo się liczy,tam czesto gubimy cenne dziesiątki sekund. Wbieganie po schodach jesli to mozliwe,tec Ci polecam.

Trzymam kciuki ;)

Re: Kreatyna a testy.

: 11 cze 2015, 18:05
autor: gnyk
DarkNight pisze:10 g dziennie wystarczy w zupełności,brałem i wiem co mówię :) Czy pomoże Ci w biegu? Sama kreta nie,ćwicz mięśnie nóg; przysiady,wykroki. Potrenuj start,od niego duzo się liczy,tam czesto gubimy cenne dziesiątki sekund. Wbieganie po schodach jesli to mozliwe,tec Ci polecam.

Trzymam kciuki ;)

Mieszkam na 4 piętrze, czyli w bieganie po schodach(nie wchodzenie)mam, opanowane.

Re: Kreatyna a testy.

: 12 cze 2015, 10:08
autor: JanW_AB
W kolcach powinieneś to pobiec szybciej. Ważne jest, abyś odpowiednio wykorzystał ich moc, czyli biegał "na palcach". Mi kolce zdecydowanie pomagają, uważam, że na takim dystansie samymi kolcami jesteś w stanie urwać 0,2 sekundy, co w Twoim wypadku oznacza naprawdę dużo.

No i ten start - przy 50tce jest kluczowy, więc trenuj również go.

Jeśli chodzi o siłkę, to teraz za wiele Ci już nie pomoże.

Trzymam kciuki za powodzenie

Re: Kreatyna a testy.

: 12 cze 2015, 10:12
autor: uebq
napisałeś tak mało o tym co robisz, że aż dziw , iż ktokolwiek się podjął coś Ci radzić.

kreatyna? pic na wodę. Pół żartem - pół serio: to już skuteczniej będzie wciągnąć coś nosem 10 minut przez sprawdzianem, bez kitu... :ojnie:

MODa proszę o niebanowanie mnie za ten wpis, ale to już zaczyna męczyć - "siedziałem na tyłku ostanie sto lat, mam 3 dni do egzaminu, łojzicku, co ja, biedny żaczek, począć mam teraz" :trup:

powinni tego zabronić...