Forum Bieganie.pl

Są takie oto zawody - bieg sztafetowy parami w czasie 1 godz. na bieżni 400m.
Zwycięża oczywiście para, która przebiegnie najdłuższy dystans. Para to mixt - kobieta/mężczyzna (ale załóżmy, że nie ma to znaczenia i ich tempo biegowe jest takie samo).
Pytanie jest takie - jak pobiec taki bieg by efekt był najlepszy
Zmiany co 1 okrążenie i te 400 m cisnąć w miarę szybko? Czy raczej biegać wolniej, na niższej intensywności dłuższe dystanse na zmianie i dać partnerowi dłuższy czas na odpoczynek?
Co prawda nie biegnę w tym biegu ale będę obserwował poczynania znajomych. Plan jest mniej więcej taki, że mają zamiar w godzinę zrobić po ok. 20 okrążeń (każda z osób w parze). Ale czy to dobry pomysł To jak trening interwałowy 20 x 400m a żadne z nich takiego treningu nie robiło więc jest to zagadką jak pobiegną 14-te, 15-te, 16-te.... itd. powtórzenie

Macie jakieś sugestie jak rozegrać to strategicznie?

Nic nie napisales o biegnacej parze wiec to troche wrozenie z fusow.

20x400m daje nam 8km w 30 minut, daje nam to tempo 3:45 min/km.
Teraz trzeba porownac w jakim tempie oni biegaja? Jezeli daja rade przebiec 8km w tempie 4min/km to moze im sie udac.

Jaca_CH pisze:Są takie oto zawody - bieg sztafetowy parami w czasie 1 godz. na bieżni 400m.
Zwycięża oczywiście para, która przebiegnie najdłuższy dystans. Para to mixt - kobieta/mężczyzna (ale załóżmy, że nie ma to znaczenia i ich tempo biegowe jest takie samo).
Pytanie jest takie - jak pobiec taki bieg by efekt był najlepszy
Zmiany co 1 okrążenie i te 400 m cisnąć w miarę szybko? Czy raczej biegać wolniej, na niższej intensywności dłuższe dystanse na zmianie i dać partnerowi dłuższy czas na odpoczynek?
Co prawda nie biegnę w tym biegu ale będę obserwował poczynania znajomych. Plan jest mniej więcej taki, że mają zamiar w godzinę zrobić po ok. 20 okrążeń (każda z osób w parze). Ale czy to dobry pomysł To jak trening interwałowy 20 x 400m a żadne z nich takiego treningu nie robiło więc jest to zagadką jak pobiegną 14-te, 15-te, 16-te.... itd. powtórzenie

Macie jakieś sugestie jak rozegrać to strategicznie?

Mam pytanie czy w regulaminie pisze że kobieta ma przebiec ten sam dystans co meżczyzna ?

Tompoz

Jest zapis w Regulaminie, że różnica dystansu pomiędzy zawodnikami z pary nie może być większa niż 20% ale zdarzyć tak, że pobiegną równe odcinki. Ewentualnie może się złożyć tak, że ta osoba, która zacznie bieg będzie go kończyć czyli przebiegnie ciut więcej.

Rzeczywiście nie napisałem nic o biegnących....
Życiówki na 10km mają na poziomie 42-44 minuty, na 5km 21-22 minuty. Krótkie odcinki (400m, może 800m) są w stanie pobiec w tempie 3:50 ale obawiam się, że może być kiepsko utrzymać to tempo w kolejnych (....nastych) powtórzeniach. 8km w tempie 4:00 nie pobiegną jednym ciągiem - żadne z nich nie złamało jeszcze 20 min/5 km.

To może jednak niech robią po 800 metrów w tempie 3'55"-4'00". Wyjdzie po ok 3'10" biegu i przerwy. Wg mnie to już może być realniejsze do nabiegania.

No i pobiegli......
Udało im się w godzinę zrobić 38 pełnych kółek, (po 19/osobę) + 229 metrów czyli 15.429 m. Dało to 8 miejsce na 30 startujących sztafet.
Biegali systemem po 400 m z chwilową zmianą na bieganie po 800 m na pętlach nr 10-11, 12-13, 14-15, 16-17. Jednak wyraźnie widać było spadek tempa na 800-metrówkach.
Zaczęli oczywiście za szybko......
A później....., o ile na 400-metrówkach trzymali tempo w przedziale 3:45-4:00, to 800-metrówki biegali po 3:55-4:25. Po powrocie na system 400-metrowy byli w stanie trzymać się w przedziale 3:50-4:00.

Poniżej wykres tempa na poszczególnych okrążeniach.