Strona 1 z 2
Pomoc
: 04 maja 2015, 12:26
autor: glawiator
Witam wszystkich zainteresowanych i tych ktorzy chca mi pomoc. Wracajac do tematu mam pytanie czy istnieja jakiekolwiek treningi cwiczenia ktore by mi pomogły w przygotowaniu sie do tego testu? mianowicie zeby podniesc wynik w tym tescie i zeby moje tetno w jak najszybszym tepie powracalo do wyjsciowego?Mam nadzieje ze zrozumiale to wytłumaczylem. Jak by ktokolwiek posiadał wiedze w tym temacie bd wdzieczny za pomoc.Pozdrawiam!
Re: Pomoc do testu harwardzkiego
: 04 maja 2015, 12:29
autor: smoła
Wolne, długie bieganie będzie bardzo pomocne oraz wchodzenie po schodach w szybkim tempie i schodzenie w wolnym.
Re: Pomoc do testu harwardzkiego
: 04 maja 2015, 12:44
autor: glawiator
Dzieki smoła za zainteresowanie sie tematem

No ale czy moze sa jakies konkretne cwiczenia poza włacie takimi ogólnymi ?
Czy tylko treningiem mozemy osiagnac porzadany efekt? (tak mysle ale moge sie mylic poniewaz nie znalazlem nigdzie zadnych informacji a jak rozmawialem z kardiologiem to mnie tak poinformowal :/)
Re: Pomoc do testu harwardzkiego
: 04 maja 2015, 13:38
autor: Skoor
Re: Pomoc do testu harwardzkiego
: 04 maja 2015, 14:19
autor: Sacre
A o co chodzi w tym teście harwaldzkiego, jaki dystans i w jakim czasie trzeba przebiec ?
Może być pomocne static apnea, ale nie mam pewności.
Re: Pomoc do testu harwardzkiego
: 04 maja 2015, 15:19
autor: smoła
Co roku mam sprawdzian sprawności fizycznej i jednym z elementów jest próba harwardzka. Sacre, nie ma tam dystansu, jest natomiast stopień o wysokości bodajże 51 cm, na który wchodzisz i schodzisz w takt metronomu w rytmie 30 powtórzeń na minutę. Następnie robiony jest pomiar tętna:
I pomiar - od 1 minuty do 1 minuty i 30 sekund,
II pomiar - od 2 minuty do 2 minuty i 30 sekund,
III pomiar - od 3 minuty do 3 minuty i 30 sekund
i obliczany jest wskaźnik sprawności fizycznej.
FI = (czas pracy w sekundach x 100) / (2 x suma trzech pomiarów tętna)
Do autora wątku, nie ma lepszego sposobu jak trening długodystansowy, a schody przyszykują twoje mięśnie konkretnie pod próbę.
Re: Pomoc do testu harwardzkiego
: 04 maja 2015, 17:13
autor: glawiator
Skor ??
Dzieki słoma! oraz wszystkim innym dzieki za zainteresowanie.
Czyli co słoma biegi długo dystansowe ?(napisz cos wiecej jak ty sie przygotowywujesz w taki sposób jak napisałes?)
static apnea? Nurkowanie, tak dobrze mysle? (Nie wiem czy by pomogło w tym przybadku)
Moze ktos jeszcze ma jakies pomysły co by moglo pomoc?
Re: Pomoc do testu harwardzkiego
: 05 maja 2015, 09:02
autor: tompoz
glawiator pisze:Witam wszystkich zainteresowanych i tych ktorzy chca mi pomoc. Wracajac do tematu mam pytanie czy istnieja jakiekolwiek treningi cwiczenia ktore by mi pomogły w przygotowaniu sie do tego testu? mianowicie zeby podniesc wynik w tym tescie i zeby moje tetno w jak najszybszym tepie powracalo do wyjsciowego?Mam nadzieje ze zrozumiale to wytłumaczylem. Jak by ktokolwiek posiadał wiedze w tym temacie bd wdzieczny za pomoc.Pozdrawiam!
wraz z wzrostem wytrenowania ten wysiłek o stałym obciążeniu będzie dla ciebie coraz mniejszy co za tym idzie podczas niego będziesz miał niższe tętna oraz tętno w czasie odpoczynku będzie czy szybciej spadało. Tu nie ma co tego specjalistycznie ćwiczyc. Przed testem wycisz się pionuj się bardzo powoli gdy będziesz podchodził do testu nie bądź przed nim pobudzony jak po teście usiądziesz obok osoby szczytającej ci tętno malejące w czasie wysisz się zamknij oczy oddychaj głeboko acz spokojnie. I tyle.
Tompoz
Re: Pomoc do testu harwardzkiego
: 05 maja 2015, 11:53
autor: uebq
kardiolog chrzani
można spróbować medytacji, ale mnie nie pomogło

pewnie przez ADHD
Zachęcali mnie też do modlitwy, ale jestem agnostykiem

Re: Pomoc do testu harwardzkiego
: 05 maja 2015, 13:15
autor: Skoor
uebq, zastanawialem sie czy wyjasniac moja "wypowiedz" ale Twoja zrobila to w wystarczajacym stopniu

Re: Pomoc do testu harwardzkiego
: 05 maja 2015, 14:31
autor: Sacre
glawiator pisze:Skor ??
Dzieki słoma! oraz wszystkim innym dzieki za zainteresowanie.
Czyli co słoma biegi długo dystansowe ?(napisz cos wiecej jak ty sie przygotowywujesz w taki sposób jak napisałes?)
static apnea? Nurkowanie, tak dobrze mysle? (Nie wiem czy by pomogło w tym przybadku)
Moze ktos jeszcze ma jakies pomysły co by moglo pomoc?
PAdłem, ol, nie słoma, tylko smoła
Na bieganie.pl widziałem 3 części artykułu dla biegaczy z static apnea, nie pamiętam czy CO2 czy O2 się używa przy tym.
Static apnea = trening wysokogórski
Re: Pomoc do testu harwardzkiego
: 05 maja 2015, 14:32
autor: Chyżozwierz
Mogą pomóc również przysiady (półprzysiady) ze sztangą - z niewielkim obciążeniem (to ma być ćwiczenie wytrzymałości siłowej, a nie siły), takim żebyś był w stanie ćwiczyć przez 3-5 minut (zmieniając w trakcie tempo tych przysiadów - szybciej/wolniej/z przytrzymaniem na dole, itd.), do tego wykroki - w podobnym stylu. U siebie już po kilku takich treningach zauważyłem, że mniej męczę się przy wchodzeniu po schodach.
Re: Pomoc do testu harwardzkiego
: 06 maja 2015, 15:31
autor: glawiator
co to znaczy "pionuj się bardzo powoli"
(sorki jak obraziłem SMOŁE

)
Re: Pomoc do testu harwardzkiego
: 06 maja 2015, 15:42
autor: uebq
Skoor pisze:uebq, zastanawialem sie czy wyjasniac moja "wypowiedz" ale Twoja zrobila to w wystarczajacym stopniu

https://www.youtube.com/watch?v=xp0aBKxqCrs

Re: Pomoc do testu harwardzkiego
: 06 maja 2015, 16:25
autor: glawiator
dobra panowie\panie bo szalejecie tu a nie pomagacie
bo ja własnie myslalem ze znajde jakies cwiczenie ktore by to poprawiło w znacznym stopniu i bede mógł je wstawic do jakiegos planu tygodniowego