Forum Bieganie.pl

Jak kogoś to interesuje, stare przygotowania El Guerrouj z 1997 roku
Hicham El Guerrouj's training for the 1997 season

http://members.iinet.net.au/~peterg1/run/el_train.html

El Guerrouj to prawdziwa legenda

talent jakich mało i osobiście uważam że moglby nie być na dopingu robiąc ten rekord swiata. dla mnie on i m.johnson - istni giganci.

W razie czego gdyby ktos potrzebował po Polsku:
http://bieganie.pl/?cat=2&id=1316&show=1

Adam Klein pisze:W razie czego gdyby ktos potrzebował po Polsku:
http://bieganie.pl/?cat=2&id=1316&show=1

Fajna ta dyskusja z polskimi trenerami, którzy nadal są przekonani za są najlepsi na świecie.

I co El Geurrouj startuje w jakichś zawodach ulicznych czy przygotowuje się do olimpiady/mistrzostw, czy już nie biega ? Gdzie go spotkać można? Od 1997 sporo czasu już minęło.

Sacre pisze:I co El Geurrouj startuje w jakichś zawodach ulicznych czy przygotowuje się do olimpiady/mistrzostw, czy już nie biega ? Gdzie go spotkać można? Od 1997 sporo czasu już minęło.

2006 poleciał NYM z Armstrongiem.

ok. Z tego co ja gdzieś tam wyczytałem, to oficjalna wersja jest taka, że skończył karierę
z powodu bólu/kontuzji pleców. Zwał jak zwał

W każdym razie, nie sądzę, żeby był na dopingu. A nawet jeśli, to w takim razie zastanówmy się
ile mógłby biegać "na czysto". <3:30 spokojnie.
Żebyśmy nie doszli do takiego myślenia: "szybko biega?
- na pewno coś bierze". Bo ile takie faszerowanie może dać zysku? Chyba niewiele.

Na pewno gościa biegającego nawet 3:36 nie "wciagniemy" na wspomniane 3:30

U Hichama widać wyraźnie różnicę miedzy nowoczesnym i Polskim systemem treningowym.

Wybiegania w 2:55-3:10! Wybiegania!!!!
W Polsce uważa się to za mocny trening tempowy w drugim zakresie a nawet za szybko.

Prawdę powiedziawszy, coś mi się nie chce wierzyć, ze on tak szybko biegał codziennie. Nawet 2x dziennie. Bo takie 40-50' oznaczało ba 2x po 12-14km. Przypuszczam ze były to wybiegania w 2:55 na luźnych nogach i 3:30 na ciężkich. Autorzy często pomijają takie drobnostki, żeby dodać książce ziarnko sensacji.

Sam testowałem taki rodzaj treningu na skale amatorska przed 3 laty. Codziennie 4km a MRT + 2 normalne treningi tempowe. Czyli zero regeneracji. Po tygodniu bylem nieprzytomny. Po 2 tygodniach bylem do tego przyzwyczajony. Po 4 tygodniach dobry wynik na 5000 ale beznadziejny na 10km. Po 2 Miesiącach zmieniłem trening na BPS.

Rolli pisze:

Sacre pisze:I co El Geurrouj startuje w jakichś zawodach ulicznych czy przygotowuje się do olimpiady/mistrzostw, czy już nie biega ? Gdzie go spotkać można? Od 1997 sporo czasu już minęło.

2006 poleciał NYM z Armstrongiem.

To był jaki bieg, maraton ? Czy co ?

I już nie biega od 2006 roku z powodu kontuzji ? Ta kontuzja jest nie uleczalna ?