Strona 1 z 1

Czy ktoś zna test Ch. Delerue-test wysiłkowy-strefy tętna

: 31 mar 2015, 09:16
autor: Sacre
CZy ktoś zna test Ch. Delerue, napisze w skrócie o co w nim chodzi.

Biega się na stadionie bądź w terenie - trasa musi właśnie byś dokładnie wyliczona i to jest bieg z narastającą prędkością i zwiększamy prędkość na każdym kilometrze. I biegniemy tak aby utrzymać tętno i właśnie puls zwiększa się o 5 ud/min na każdy kilometr i 200m mamy po to aby wejść od razu w ten zakres i zacząć następny kilometr właśnie od zadanego tętna.

Warunki muszą być idealne, wiatr, deszcz to nie robimy testu, a temperatura musi być na pewno poniżej 25C aby test udał się.

Nie biega się do wyczerpania mięśniowego, ale do takiego momenty kiedy już nie potrafiy przebiec, normalnie jest to między 8-10km.

Dzięki temu testowi możeszy sprawdzić gdzie mamy słabe i mocne strony i co należy trenować w jakiej strefie, próg tlenowy oraz próg beztlenowy.
No i b. dokładnie wyznaczyć strefy tętna, większość ma problemy z wyznaczeniem stref tętna.

Z tego co czytałem dzięki temu testowi i potem zinterpretowaniu go przez trenera i nastawieniu planu treningowego wg tego testu to autor testu poprawił wynik w maratonie na 2h25:56 [2003] z 2h32:54 [2002]

I zapytam, czy ktoś już wykonywał owy test ?

Re: Czy ktoś zna test Ch. Delerue-test wysiłkowy-strefy tętna

: 02 kwie 2015, 16:53
autor: Sacre
Czy naprawdę nikt o tej metodzie nie słyszał?

Nie interesuje was ta metoda, i poznanie nowej metody wysiłkowej ?

Re: Czy ktoś zna test Ch. Delerue-test wysiłkowy-strefy tętna

: 02 kwie 2015, 16:59
autor: Buniek
Z Twojego opisu wynika, ze jest to zbliżona metoda do znanego w Polsce testu Żołedzia LINK1, LINK2

Re: Czy ktoś zna test Ch. Delerue-test wysiłkowy-strefy tętna

: 02 kwie 2015, 17:10
autor: Adam Klein
Sacre pisze:Czy naprawdę nikt o tej metodzie nie słyszał?

Nie interesuje was ta metoda, i poznanie nowej metody wysiłkowej ?
Strata czasu.

Re: Czy ktoś zna test Ch. Delerue-test wysiłkowy-strefy tętna

: 02 kwie 2015, 22:48
autor: Sacre
Buniek pisze:Z Twojego opisu wynika, ze jest to zbliżona metoda do znanego w Polsce testu Żołedzia LINK1, LINK2
Prawie, tylko tutaj się biegnie kilometry z narastającą prędkością i prędkość wzrasta o 5/ud na minute na każdym kilometrze. I mamy 200m na rozpędzenie serca. I można z niej wyliczyć strefy tętna, oraz gdzie są słabe i mocne punkty w naszej kondycji/wydolności, tzn. na czym powinniśmy się bardzie skupić np gdy trenujemy pod maraton bądź po 10km, i jest bardziej szczegółowo udokumentowana, oto link: KLIK
Znam test Żołądzia i kiedyś wykonywałem, ale bez pomiaru laktatu.
Adam Klein pisze:
Sacre pisze:Czy naprawdę nikt o tej metodzie nie słyszał?

Nie interesuje was ta metoda, i poznanie nowej metody wysiłkowej ?
Strata czasu.
Właśnie, że nie strata czasu. Rozumiem, że ciebie żadne testy wysiłkowe nie interesują prócz pobiegnięcia dobrych zawodów na 5 czy 10km, ale inni może lubią takie testy. A po za tym zawody na 5 czy 10km nie wyznaczą ci stref tętna bądź nie będziesz wiedział na jakiej prędkości biegniesz w tym a tym zakresie etc...

Re: Czy ktoś zna test Ch. Delerue-test wysiłkowy-strefy tętna

: 03 kwie 2015, 00:07
autor: Adam Klein
Przywiązywanie wagi do zakresów już jest stratą czasu. Widzę, że jesteś w fazie rozkminiania podstaw i zgłębiania tzw "naukowych podstaw treningu". Jako, że ja tą fazę mam już za sobą to mogę ocenić co jest a co nie jest stratą czasu.