karolek123 pisze:Mam pytanie czy biegając w czasie 45 minut 10 km mogę zrobić czas poniżej 1:40
Jeśli trenowałeś pod HM i ta dycha z treningu biegana, to nawet 1:35 można z tego nabiegać. Ale jeśli to była dycha w trupa i nie robiłeś planu pod półmaraton, nie jesteś wybiegany to bym bezpieczniej nawet na 1:45 wystartował i skorygował po 5km (jak będzie bardzo łatwo), później po 10km.
karolek123 pisze:jaka taktyka się bardziej opłaca NS czy stałe tempo
Teoretycznie NS, pozwala Ci uratować bieg jeśli nie jesteś przygotowany na czas, na jaki chcesz lecieć. Zaczynasz wolniej, więc najwyżej nie przyspieszysz jak nie będzie z czego
karolek123 pisze:To mój debiut w PM , więc chce korzystać z pomocy pacemakera
To polecam uważać i patrzeć na zegarek, bo zające potrafią różne cuda biegać. Typu prowadzić bieg 2-3 minuty za szybko "żeby zapas był" albo w ogóle biec w cały świat
karolek123 pisze:Czy na starcie można sporo stracić poprzez tłum ?
Tak, ale najczęściej tylko jeśli staniesz w zupełnie złym miejscu. Jak chcesz biec na 1:40 to stań w okolicy balonika na 1:40 i nie stracisz dużo. Byś stracił, jakbyś stał na samym końcu - traci się najczęściej tylko przez przebijanie się przez sporo wolniejszych od siebie.
karolek123 pisze:co radzicie ruszyć wolniej zdecydowanie a potem się "zniszczyć"po 15 km ?
Po 15km to półmaraton się dopiero zaczyna tak naprawdę i te ostatnie 6km jest najtrudniejsze. Życzę Ci, żebyś miał siłę przyspieszać
