Puls, regeneracja przy bieganiu i rowerze
: 10 mar 2015, 20:24
Mam 2 sprawy.
Po pierwsze Jak to jest z hrmax? Wyliczyłem że mój hr max to 194. Wyliczyłem też że w takim razie 65% to 125 a 80% to 154. W takim zakresie powinienem się trzymać by spalać tłuszcz tak?
Zrobiłem sobie dziś test interwałowy na rowerku po około godzinie ćwiczeń siłowych na siłowni.
Jechałem sobie tak spokojnie, 25-30 km/h i puls utrzymywał się właśnie między 125 a 130.
Po jakichś 5 minutach przełączyłem na interwały. Pedałowałem mocno, tak że nogi paliły i max co udało mi się osiągnąć to 148... Czyli nie przekroczyłem nawet 80%.
Nie byłem jakoś super zdyszany, lało się ze mnie mocno, nogi wysiadały już, ale nie umierałem jeszcze.
1. Czy to znaczy że rowerek nie nadaje się do mocnego treningu interwałowego?
2. Czy odczyt pulsu może być błędny w tym rowerku?
3. Czy w takich zakresach pulsu trening interwałowy jest skuteczny?
Druga sprawa.
Jak to jest z rowerem i bieganiem?
Biegam co 2 dzień, staram się. około 5 km (chociaż wczoraj zrobiłem 12). Jestem po kontuzji kolana, więc dołożyłem siłownię i rower właśnie żeby wzmocnić kolano.
I teraz czy mogę jeździć co 2 dzień kiedy nie biegam? Czy nie jest to zbyt duże obciążenie? Czy rower można traktować jako regenerację w dni nie biegowe i na odwrót, dni biegowe jako regenerację od rowerka?
Jak często mogę sobie pozwolić na interwałowy trening na rowerze?
Moim głównym celem jest bieganie, marzy mi się maraton, dołożyłem siłownię i rower żeby rozwijać bieganie. Mogę to połączyć w ten sposób?
Po pierwsze Jak to jest z hrmax? Wyliczyłem że mój hr max to 194. Wyliczyłem też że w takim razie 65% to 125 a 80% to 154. W takim zakresie powinienem się trzymać by spalać tłuszcz tak?
Zrobiłem sobie dziś test interwałowy na rowerku po około godzinie ćwiczeń siłowych na siłowni.
Jechałem sobie tak spokojnie, 25-30 km/h i puls utrzymywał się właśnie między 125 a 130.
Po jakichś 5 minutach przełączyłem na interwały. Pedałowałem mocno, tak że nogi paliły i max co udało mi się osiągnąć to 148... Czyli nie przekroczyłem nawet 80%.
Nie byłem jakoś super zdyszany, lało się ze mnie mocno, nogi wysiadały już, ale nie umierałem jeszcze.
1. Czy to znaczy że rowerek nie nadaje się do mocnego treningu interwałowego?
2. Czy odczyt pulsu może być błędny w tym rowerku?
3. Czy w takich zakresach pulsu trening interwałowy jest skuteczny?
Druga sprawa.
Jak to jest z rowerem i bieganiem?
Biegam co 2 dzień, staram się. około 5 km (chociaż wczoraj zrobiłem 12). Jestem po kontuzji kolana, więc dołożyłem siłownię i rower właśnie żeby wzmocnić kolano.
I teraz czy mogę jeździć co 2 dzień kiedy nie biegam? Czy nie jest to zbyt duże obciążenie? Czy rower można traktować jako regenerację w dni nie biegowe i na odwrót, dni biegowe jako regenerację od rowerka?
Jak często mogę sobie pozwolić na interwałowy trening na rowerze?
Moim głównym celem jest bieganie, marzy mi się maraton, dołożyłem siłownię i rower żeby rozwijać bieganie. Mogę to połączyć w ten sposób?