Forum Bieganie.pl

Jak myślicie jak przygotować się do biegu na 10 km gdy na 2 km zaczyna się 2 km podbieg o przewyższeniu około 100 m.? Następnie po za mniejszymi podbiegami jest z górki .

ceper pisze:Jak myślicie jak przygotować się do biegu na 10 km gdy na 2 km zaczyna się 2 km podbieg o przewyższeniu około 100 m.? Następnie po za mniejszymi podbiegami jest z górki .

2 km z przewyzszenie 100 metrów to jest 2 km podjazd 5 % tak z ciekawości gdzie jest taka 10 km bieg czy to jest asfalt czy teren ?


Tompoz

tompoz pisze:z ciekawości gdzie jest taka 10 km bieg czy to jest asfalt czy teren ?

10km to może nie, ale trasa Półmaratonu Ślężańskiego wygląda jak niżej:
http://www.polmaratonslezanski.pl/trasa/

Jak toto pobiec ?

Asfalt w Nowym Targu

Coś tu kolego kręcisz piszesz o biegu który nie istnieje.

Tompoz

http://kalendarzbiegowy.pl/iii-bieg-o-p ... owym-targu

http://www.ppwsz.edu.pl/mapa-biegu.html

dzięki rubin za wsawke bieg może nie jest jakoś rozsławiony ale wydaje sie ciekawą propoycją ... tylko jak to zrobić

acha czyli po za spekulacjami na temat istnienia tego biegu nikt nic nie pomoże ?

Sam nie trenowałem w ten sposób, ale i nie uczestniczyłem w takim biegu.

Proponuje trening, który będzie imitował warunki na trasie. Domyślam sie, że o taki podbieg może byc ciężko. Taki trening można zrealizowac np. na bieżni elektrycznej. Docelowo na 10-11 dni przed startem 4 x 2 km p. 4-5 min z ustawieniem odpowiedniego nachylenia bbieżni na kolejnych dwukilometrówkach. Po drodzeię będzie do tego zbliżało.

Oprócz tego raz w tygodniu porządnie podbiegi i wieloskoki. Wcale nie jakieś długie, podbiegi po 100m, możesz dojść do 15 powtórzeń. Wieloskok to już zależnie od poziomu Twojej sprawności i wytrenowania

ceper pisze:Jak myślicie jak przygotować się do biegu na 10 km gdy na 2 km zaczyna się 2 km podbieg o przewyższeniu około 100 m.? Następnie po za mniejszymi podbiegami jest z górki .

po prostu przygotuj się na 10km i już. Warunki na trasach są różne, i trzeba sobie dać z nimi radę.
Bieg zacznij bez szaleństw i będzie dobrze

Buniek dzięki za pomysł Akurat się składa że mieszkam w Nowym Targu i mam tą górkę na wyciągnięcie ręki a jakie tempo wybrać do tych 4x2 ? Progowe interwału czy docelowe ?


barcel nie zgodzę się z takim podejściem, mimo ze nie jest to mój docelowy start to wolałbym się przygotować choć trochę do takiego biegu. Jak myślisz czy zawodnik jadący na mistrzostwa świata nie będzie próbował dostosować się do walorów trasy, które ułatwią a przynajmniej nie będą utrudniać w osiągnięciu celów ? Ja traktuje każdy swój start jak mistrzostwa świata, bo albo coś się robi na 100 procent albo się nie robi w ogóle

Ja tylko tak nieśmiało - jak chcesz się dostosować, to potrenuj też zbieganie, bo trochę tego na trasie jest

marek84 pisze:Ja tylko tak nieśmiało - jak chcesz się dostosować, to potrenuj też zbieganie, bo trochę tego na trasie jest

słuszna uwaga

ceper pisze:Buniek dzięki za pomysł Akurat się składa że mieszkam w Nowym Targu i mam tą górkę na wyciągnięcie ręki a jakie tempo wybrać do tych 4x2 ? Progowe interwału czy docelowe ?


barcel nie zgodzę się z takim podejściem, mimo ze nie jest to mój docelowy start to wolałbym się przygotować choć trochę do takiego biegu. Jak myślisz czy zawodnik jadący na mistrzostwa świata nie będzie próbował dostosować się do walorów trasy, które ułatwią a przynajmniej nie będą utrudniać w osiągnięciu celów ? Ja traktuje każdy swój start jak mistrzostwa świata, bo albo coś się robi na 100 procent albo się nie robi w ogóle

Widzisz, podbiegi, długie tempa, elementy siłowe, jak skipy, to podstawowe elementy przygotowania do biegu na 10km i nie tylko. @Buniek nie podał Ci nic specjalnego po tą konkretną trasę, podał ogólne elementy, co jest zgodne z moją propozycją.
Bieżnia mechaniczna, nie przygotuje Cię do trasy w realu, bo w rzeczywistości nie będziesz miał stałego nachylenia, lecz będzie zmienne w różny sposób. Zbiegi jak @marek84 zauważył są także bardzo istotne, bo na tym elemencie możesz stracić więcej niż na podbiegu, powodzenia

Sam już nie wiem jak podchodzić do tematu skip'ów i wieloskoków.

W ostatnim numerze Biegania jest wywiad z trenerem, który wręcz nie zaleca "samodzielnego" robienia wieloskoków. Przyczyna prozaiczna: bardzo niewiele osób umie wykonać to ćwiczenie prawidłowo, a wykonując je źle można sobie tylko zaszkodzić.

W ubiegłą niedzielę wybrałem się do Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego na trening prowadzony przez Radosława Dudycza (jeśli ktoś ma możliwość, to zachęcam do uczestnictwa). Podpatrywałem m.in. technikę skipów. W wykonaniu trenera nie wygląda to na skomplikowane. Ale jak się popatrzy na wykonanie innych uczestników, to nie jest już tak kolorowo.

Ceper:
jeśli chcesz koniecznie włączyć powyższe elementy do swojego biegania i wszystko chcesz realizować na 100%, to może rozważ umówienie się z trenerem lub doświadczonym zawodnikiem na kilka sesji biegowych.