prośba o pomoc w interpretacji planu na 10km
: 17 gru 2014, 10:30
witam
Postanowiłem skorzystać z gotowego planu na 10km aby spróbować pod koniec maja złamać 40 minut.
Plan jest stąd: http://treningbiegacza.pl/training-plan ... w-tygodniu
Dla mnie wersja 3 razy w tygodniu, więcej nie dam rady, muszę znaleźć jeszcze 2 (3) dni w tygodniu na trening rowerowy i ćwiczenia ogólnorozwojowe i siłowe. Czy mi się uda z tym 40min to się okaże, chcę spróbować. Do tej pory na 10km startowałem tylko raz, w maju tego roku w upale ponad 30st. osiągnąłem 44:19 w zasadzie z marszu z treningu kolarskiego (szosa i mtb), biegałem wtedy jedynie trochę zimą i kilka razy w ostatnich tygodniach przed startem.
Moje pytania i wątpliwości dotyczą temp jakie proponuje plan z linku.
Są tam pojęcia: rozbiegania, rozbiegania spokojnym tempem na zaliczenie i biegania tempem po 5:40.
Jak podejść do tych 3 rodzajów treningów jeżeli na chwilę obecną 1 zakres to dla mnie tempo właśnie około 5:35 - 5:50 ?Jak zatem biegać rozbiegania a jak te rozbiegania spokojnym tempem ? Jeżeli rozbieganie to i tak pierwsza strefa i tempo dla mnie np.5:45 to te tzw. spokojne rozbiegania na zaliczenie robić po np. 6:00 ? Ma to jakiś sens ?
Druga sprawa to te wskazane w planie biegania po 5:40, raz 8km, raz 10km, innym razem 12km. Jak już pisałem takie tempo to dla mnie pierwszy zakres, zatem tak biegać czy jednak te treningi robić szybciej ? Jeśli szybciej to czy już w drugim zakresie ?
acha, jestem świeżo po badaniach wydolnościowych, robione były na ergometrze cyclus 2 z uwagi, iż jednak podstawowa moja dyscyplina to kolarstwo. Wg badań mój próg tlenowy (dla kolarstwa) to tętno 147 a próg beztlenowy to 167, hr max 184. Krzywa wzrostu tętna u mnie wykazuje bardzo dużą proporcjonalność od wzrostu obciążenia zatem po konsultacjach z prowadzącym badanie mogę w miarę bezpiecznie przyjąć moje progi tętna dla biegania w granicach 150-152 tlenowy i 170 beztlenowy. Patrząc zatem na te progi biegając do 150 są to tempa do około 5:30, gdy biegnę 5:45-5:50 po płaskim utrzymuje tętno 130-140.
dzięki z góry za pomoc
Postanowiłem skorzystać z gotowego planu na 10km aby spróbować pod koniec maja złamać 40 minut.
Plan jest stąd: http://treningbiegacza.pl/training-plan ... w-tygodniu
Dla mnie wersja 3 razy w tygodniu, więcej nie dam rady, muszę znaleźć jeszcze 2 (3) dni w tygodniu na trening rowerowy i ćwiczenia ogólnorozwojowe i siłowe. Czy mi się uda z tym 40min to się okaże, chcę spróbować. Do tej pory na 10km startowałem tylko raz, w maju tego roku w upale ponad 30st. osiągnąłem 44:19 w zasadzie z marszu z treningu kolarskiego (szosa i mtb), biegałem wtedy jedynie trochę zimą i kilka razy w ostatnich tygodniach przed startem.
Moje pytania i wątpliwości dotyczą temp jakie proponuje plan z linku.
Są tam pojęcia: rozbiegania, rozbiegania spokojnym tempem na zaliczenie i biegania tempem po 5:40.
Jak podejść do tych 3 rodzajów treningów jeżeli na chwilę obecną 1 zakres to dla mnie tempo właśnie około 5:35 - 5:50 ?Jak zatem biegać rozbiegania a jak te rozbiegania spokojnym tempem ? Jeżeli rozbieganie to i tak pierwsza strefa i tempo dla mnie np.5:45 to te tzw. spokojne rozbiegania na zaliczenie robić po np. 6:00 ? Ma to jakiś sens ?
Druga sprawa to te wskazane w planie biegania po 5:40, raz 8km, raz 10km, innym razem 12km. Jak już pisałem takie tempo to dla mnie pierwszy zakres, zatem tak biegać czy jednak te treningi robić szybciej ? Jeśli szybciej to czy już w drugim zakresie ?
acha, jestem świeżo po badaniach wydolnościowych, robione były na ergometrze cyclus 2 z uwagi, iż jednak podstawowa moja dyscyplina to kolarstwo. Wg badań mój próg tlenowy (dla kolarstwa) to tętno 147 a próg beztlenowy to 167, hr max 184. Krzywa wzrostu tętna u mnie wykazuje bardzo dużą proporcjonalność od wzrostu obciążenia zatem po konsultacjach z prowadzącym badanie mogę w miarę bezpiecznie przyjąć moje progi tętna dla biegania w granicach 150-152 tlenowy i 170 beztlenowy. Patrząc zatem na te progi biegając do 150 są to tempa do około 5:30, gdy biegnę 5:45-5:50 po płaskim utrzymuje tętno 130-140.
dzięki z góry za pomoc