Strona 1 z 1

rozgrzewka vs trening

: 05 lis 2014, 12:35
autor: OutOfMemory
Witam
poczytałem, pooglądałem w necie jak ma wyglądać rozgrzewka przed biegiem. W tym co widziałem, jako rozgrzewka zalecany jest trucht przez 10 min i ćwiczenia rozciągające.

Chciałbym zapytać w jaki sposób ma sens 10 minut truchtu w formie rozgrzewki, skoro cały mój bieg to jest wolny trucht. Czy biegając wolnym truchtem, gdzie puls i tak mam wysoki, jest sens wykonywania rozgrzewki? Dlaczego? Rozumiem sens rozgrzewki zaawansowanego biegacza, który biega szybko i obciążenia stawów są duże, ale co u początkującego, który i tak szybko nie może/nie chce biec?

Proszę nie irytować się na takie pytania, jestem totalnie początkującym amatorem aktywności fizycznej, który niespodziewanie dla siebie samego zasmakował w wylewaniu potu i po prostu chcę wiedzieć więcej.

Re: rozgrzewka vs trening

: 05 lis 2014, 12:40
autor: Marc.Slonik
Jeżeli Twój bieg to trucht, to rozgrzewka nie jest aż tak ważna - rozgrzejesz się w trakcie treningu. Z rogrzewką to jest tak, że wszyscy wiedzą że jest ważna, ale robią ją tylko nieliczni (z rozciąganiem i schłodzeniem jest podobnie). Ja rozgrzewkę wykonuję tylko jeżeli zamierzam biegać szybszym tempem i rozgrzewka sprowadza się głównie do krótszego biegu truchtem, czasem paru skipów. Od niedawna zacząłem też rozciągać się po bieganiu, ale z całą pewnością nie tyle ile zalecają znawcy tematu.

Re: rozgrzewka vs trening

: 05 lis 2014, 12:45
autor: Patryck
Jeśli biegniesz długo w truchcie to rzeczywiście nie ma większej potrzeby robić rozgrzewkę, jednakże gdybyś chciał zmienić tempo lub zrobić rytmy wtedy zalecana jest rozgrzewka pozwoli uelastycznić mięśnie i przygotować do innego typu wysiłku. Bez względu na typ treningu polecam porozciągać się na koniec. ;)

Re: rozgrzewka vs trening

: 05 lis 2014, 12:48
autor: blackfish
OutOfMemory pisze:Chciałbym zapytać w jaki sposób ma sens 10 minut truchtu w formie rozgrzewki, skoro cały mój bieg to jest wolny trucht.
Żartując to... po prostu pierwsze 10 min. nazywasz rozgrzewką, a potem biegniesz dalej i to jest trening, a ostatnie 10 min. biegu to schłodzenie, no możesz przejść w marsz, żeby nie było wątpliwości. :hej:

Re: rozgrzewka vs trening

: 05 lis 2014, 15:55
autor: runfree
Ja nie robię rozgrzewek, a rozciągam się z trzy razy w tygodniu, parę godzin po biegu i niezależnie od tempa nie łapię kontuzji, a biegam już tak dwa lata, więc widocznie rozgrzewka nie jest specjalnie mojemu ciału potrzebna. Znam osoby, które po paru minutach truchtu rozciągają się, i dalej rura, i to im pomaga. Istnieje teoria, że kontuzje biorą się przede wszystkim przez złe obciążenia lub nieodpowiednią dietę, więc skupiaj się bardziej na tych elementach. Dodatkowo pamiętaj, że biegacze nie muszą być rozciągnięci jak gimnastycy artystyczni, więc tutaj też nie zaleca się przesady (źródło: Biegi długodystansowe. Przygotowanie, trening, strategia by Baur Christof, Thurner Bernd)

Re: rozgrzewka vs trening

: 06 lis 2014, 14:36
autor: BiegaczPolski
rozciąganie przed bieganiem? z tego co słyszałem to powinno się rozciągać po biegu a nie przed

Re: rozgrzewka vs trening

: 06 lis 2014, 16:05
autor: Marc.Slonik
BiegaczPolski pisze:rozciąganie przed bieganiem? z tego co słyszałem to powinno się rozciągać po biegu a nie przed
Na zimno to rzeczywiście słabo, ale wiele osób rozciąga się w ramach lub tuż po rozgrzewce - wtedy to głównie rozciąganie dynamiczne (wymachy itp.), ale statyczne też. Po bieganiu już tylko statyczne.

Re: rozgrzewka vs trening

: 07 lis 2014, 10:31
autor: tompoz
OutOfMemory pisze:Witam
poczytałem, pooglądałem w necie jak ma wyglądać rozgrzewka przed biegiem. W tym co widziałem, jako rozgrzewka zalecany jest trucht przez 10 min i ćwiczenia rozciągające.

Chciałbym zapytać w jaki sposób ma sens 10 minut truchtu w formie rozgrzewki, skoro cały mój bieg to jest wolny trucht. Czy biegając wolnym truchtem, gdzie puls i tak mam wysoki, jest sens wykonywania rozgrzewki? Dlaczego? Rozumiem sens rozgrzewki zaawansowanego biegacza, który biega szybko i obciążenia stawów są duże, ale co u początkującego, który i tak szybko nie może/nie chce biec?

Proszę nie irytować się na takie pytania, jestem totalnie początkującym amatorem aktywności fizycznej, który niespodziewanie dla siebie samego zasmakował w wylewaniu potu i po prostu chcę wiedzieć więcej.
Inaczej proszę rozumować
rozgrzewka to zauszmy poruszanie się przez 10 minut na niskich tętnach na małych intensywności. Dla kogoś wytrenowanego trucht bedzie taka rozgrzewką a dla innych jak dla ciebie juz bedzie ciezkim treningiem. dlatego np. u ciebie rogrzewka winna być w formie marszobiegu albo nawet marszu.

Tompoz

Re: rozgrzewka vs trening

: 07 lis 2014, 13:22
autor: Krzysztof1975
Witam,

Biegam od 5 lat i nigdy przed bieganiem się nie rozciągam / rozgrzewam. Jedynie przez szybkimi treningami, tj. interwał / tempo / rytmy stosuję na początku 1 km truchtu a po nim od razu rozpoczynam właściwy trening. A po zakończonym treningu 1km truchtu w ramach schłodzenia organizmu.

Odpukać, powyższe podejście pozwala mi na razie biegać bez kontuzji. Ale też prawie codziennie rozciągam się wieczorem przez 10 minut (najlepiej gdy mięśnie są już rozruszane po całym dniu, rozciąganie rano jest niewskazane - łatwiej o kontuzję na nierozgrzanych mięśniach).

Re: rozgrzewka vs trening

: 07 lis 2014, 13:51
autor: barcel
OutOfMemory pisze:Witam
poczytałem, pooglądałem w necie jak ma wyglądać rozgrzewka przed biegiem. W tym co widziałem, jako rozgrzewka zalecany jest trucht przez 10 min i ćwiczenia rozciągające.

Chciałbym zapytać w jaki sposób ma sens 10 minut truchtu w formie rozgrzewki, skoro cały mój bieg to jest wolny trucht. Czy biegając wolnym truchtem, gdzie puls i tak mam wysoki, jest sens wykonywania rozgrzewki? Dlaczego? Rozumiem sens rozgrzewki zaawansowanego biegacza, który biega szybko i obciążenia stawów są duże, ale co u początkującego, który i tak szybko nie może/nie chce biec?

Proszę nie irytować się na takie pytania, jestem totalnie początkującym amatorem aktywności fizycznej, który niespodziewanie dla siebie samego zasmakował w wylewaniu potu i po prostu chcę wiedzieć więcej.
Moim zdaniem,

rozgrzewka bardzo ważna sprawa. W przypadku gdy biegasz dość wolno (pojęcie względne) to proponuje przed rozpoczęciem treningu wykonać rozgrzewkę innego rodzaju. Może najpierw pomaszerować 5 -10 min, krążenia ramion, przeplatanki, krążenia bioder, wszystko z wyczuciem. Następnie dopiero przejść do treningu.

Ja np. swoje rozbiegania zawsze zaczynam bardzo wolno (pierwsze 3km), u nas to tzw. "świński trucht". Przykład:
średnie tempo rozbiegania (15km) 4:20/km, pierwsze 3km po 5:30 -> 4:50/km. Po takich spokojnych 3 km organizm się rozgrzeje i jest gotów do żwawszego biegania :-) bez skutków ubocznych :-)
Możesz to zastosować oczywiście w odpowiednim przeskalowaniu w objętości i tempie. Powodzenia

PS. rozgrzewka przed treningiem specjalnym to "oczywista oczywistość" w moim przypadku :-)

Re: rozgrzewka vs trening

: 07 lis 2014, 14:02
autor: tompoz
tak jest

Tompoz