Forum Bieganie.pl

Witam. Jestem nowy na forum, postanowiłem tu napisać, ponieważ mam pewien problem. Otóż, we wrześniu 2015 roku jest ślub mojego brata. Do tego czasu chciałbym trochę poprawić swoją sylwetkę. Jestem studentem, dlatego też nie zawsze mam czas na siłownię itp. Przygodę z bieganiem zacząłem w czerwcu 2014, przez 2 miesiące robiłem to regularnie (co dwa dni). Robiłem różne dystanse, w zależności od dnia, raz mogło to być 5 kilometrów, innym razem 7. Po tych dwóch miesiącach zacząłem pracować i nie miałem czasu na treningi. Teraz na studiach postanowiłem zacząć biegać raz jeszcze. Zauważyłem jednak że 2 miesiące regularnego treningu przynosły znikome efekty (minut 1 kilogram). Dlatego też piszę z prośbą o pomoc tutaj. Ktoś mógłby polecić dobrą dietę dla studenta? Oczywiście odstawienie słodyczy i alkoholu to rzecz wiadoma. Mam 190 cm wzrostu i ważę ok. 95 kilogramów. Jeśli napisałem w złym dziale to przepraszam. Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi

Zobacz moją odpowiedź w tym wątku:
http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic.php?f=9&t=43364

Ilu biegaczy tyle diet!
Niestety do tej pory naukowcy nie potrafili ulozyc optymalej diety dla biegacza (obojetnie poczatkujacego,
czy wyczynowca).Mi o tym nic nie wiadomo ! Przypuszcza sie itp...
Ale jest jedno pewne :bieganie wymusza na tobie pewien rezim zywieniowy , a to co bedziesz jadl
to juz twoja sprawa. Liczenie kalorii pozatym jest tak samo wazne jak kilometrow.
Poprostu biegaj , a efekty takie jak: poprawa sylwetki, lepsze samopoczucie, a moze i mniej
kilogramow wagi - same przyjda!

Na początek polecam przeliczenie kalorii (mniej więcej) ile potrzebujesz dziennie vs ile jesz. I trzymać +/- bilans. W dzień lekkich treningów/rozbiegań - jedz tyle samo. Mocniejszy trening = ciut więcej na śniadanie/obiad żeby uzupełnić kalorie.

Patrz też na to, co jesz: odstaw słodycze, alkohol, śmieciowe żarcie typu pizza/mcdonaldy i inne kfc. Nie podjadaj czekoladek, batoników, mega dużo kalorii mają rzeczy typu kawa mrożona ze śmietaną etc. Do tego staraj się w dzień pić wodę mineralną. Pilnuj posiłków (kilka mniejszych w miarę możliwości), wciągaj owoce/warzywa.

To powyżej to kilka ogólników, ale jeśli do tej pory się nie stosowałeś to dorzucone do biegania zdecydowanie powinny wystarczyć. Ty nie masz jakoś dużo kilogramów do zrzucania, przecież przy 190 cm nie możesz ważyć 70 kg bo będzie to śmieszne...

No dobra. A zna ktoś dobrą stronę gdzie mogę sprawdzić kaloryczność produktów spożywczych? Np. robiąc sobie obiad (chodzi mi o np. o mięso, warzywa), albo na przykład kawa.

Może taki: http://www.tabele-kalorii.pl/

ważne zebyś dopasował dietę do swojego trybu zycia i mozliwości, moim skromnym zdaniem jeśli regularnie biegasz i odstawisz słodycze i alkohol oraz słone przekąski (czyli puste kalorie) to wystarczy aby zjechac ładnie z wagi