Forum Bieganie.pl

Cześć.
Mam niecałe 18 lat, biegam od ponad roku.
Moje najlepsze wyniki na poszczególnych dystansach to: 5 km - 18:56 10 km - 40:04 Półmaraton - 1:34
Trenuje 4 razy w tygodniu pod kątem biegów na 10 km/półmaraton.
Wykonuje raz w tygodniu interwały, raz na 2 tygodnie dłuższy bieg a w codzienne biegi wplatam przebieżki, skipy oraz wieloskoki.

Teraz moje pytanie, czy opłaca mi się trenować tak jak aktualnie to robię, czy jednak bardziej pod kątem biegów krótkodystansowych.
Czy gdybym zaczął się przygotowywać do maratonu to nie pobiegnę już tak szybko na 3000 m?
Pytam się głównie o to czy półmaraton i maraton na razie sobie zostawić i wrócić do nich za kilka lat,
a wtedy i tak dobrze się wytrenuje - nie gorzej niż bym zaczął teraz.

Z góry dziękuję za odpowiedź

Hej,

z mojego punktu widzenia, to Ty sobie Chłopie zostaw ten maraton na za 5-6 lat. Naprawdę bieganie dystansów 1.5 -10km to niezła zabawa, zarówno na biezni jak i w przełajach. A jak widać dopiero co zacząłeś się bawić w bieganie i masz wiele jeszcze do poprawienia.

Moje spojrzenie jest takie, że poleciłbym Ci skupienia się na biegach 1.5-5km, a jak dojdziesz do np. 16 min na 5km, to i 10 pobiegniesz 33 min. A z tamtych "płaszczyzn" do maratonu w 2:30 już nie jest tak daleko.
Chyba, że zaczniesz teraz biegać maraton od 3:40 i będziesz się klepał do 3 godzin przez jakis czas.
Osobiście radzę pierwszą opcję, wg mnie efektywniejsza i umozliwia popracowanie nad techniką, szybkością i sprawdzeniem, czy Cię to tak naprawdę kręci

Daj spokoj z maratonem zniechecisz sie

Ja pobiegłem maraton w wieku 18 lat i nie wspominam tego najlepiej, za mały staż, doświadczenie i ciało jakby za młode. Poszukaj może klubu ? Czasy na ten wiek masz dobre, tylko szkoda nie popracować w tym wieku na krótszych dystansach.

Tak jak przedmówcy piszą - skup się na krótszych dystansach, trenuj prędkość. Na wytrzymałość przyjdzie czas. Jak na początki treningu czasy masz niezłe, myślę, że na biegach "powiatowych" możesz powalczyć o nagrody, szczególnie w kategorii wiekowej. Sądząc po czasach, najlepiej skup się na biegach do 5 km, na treningach nie przesadzaj z długimi wybieganiami (myślę, że do 10km max).
Z maratonem poczekaj.

Ja na Twoim miejscu na razie skoncentrowałbym się na dystansie 5km. Biegi na 5km są dosyć szybkie, a w młodym wieku ponoć warto wypracować szybkość. Co więcej, na dystansie 5km organizowanych jest bardzo dużo imprez biegowych, w szczególności cotygodniowe parkruny odbywające się w 12 polskich miastach. Daje to możliwość regularnego sprawdzania się oraz dobrego zaznajomienia z dystansem (opracowania taktyki). Od czasu do czasu mógłbyś pobiec 10km.
W stosunku do siebie mam właśnie takie podejście. Też jestem jeszcze dosyć młody (24 lata) i uważam, że maraton czy nawet półmaraton mógłby być dla mnie obecnie za dużym obciążeniem. Ale każdy jest inny i u Ciebie może to oczywiście wyglądać inaczej. Ja generalnie jestem podatny na kontuzje.

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi, dobre odpowiedzi przede wszystkim

Będę dążył w kierunku dystansów 1500m - 5km
Dzisiejszy wynik z W-F na 400m: 53 sec. Za 10 dni zawody na 3km.

Pozdrawiam.

Wow zazdroszcze czasu na 400m ja ledwo 60sek lamne