Strona 1 z 3
wieloskok! - jak lądujecie__________/????
: 12 wrz 2014, 20:38
autor: lukaskl123
witam jak w temacie chccialbym poznac wasze zdanie na temat lądowania w wieloskoku dowiedzialem sie że w wieloskoku powinno lądować sie na pięcie bo to podobno mniej obciąża układ ruchu a ja myśle troszke inaczej no ale nic chce poznac wasze zdania i praktyki?
Re: wieloskok! - jak lądujecie__________/????
: 12 wrz 2014, 21:21
autor: Bylon
AHAHAHAHAHAHA
-,-
Normalnie jak Ewa Chodakowska.
Tak, na pewno wieloskok, będący jednym z najbardziej obciążających układ kostno-stawowy środków treningowych, będzie mniej nas obciążał, jak wylądujemy na piętę...
Re: wieloskok! - jak lądujecie__________/????
: 12 wrz 2014, 21:33
autor: Runner11
Re: wieloskok! - jak lądujecie__________/????
: 12 wrz 2014, 22:15
autor: Rolli
Na przedstopiu. Jak lądujesz na piecie, źle wykonujesz ćwiczenie. Myśl o tym, ze nie noga do przodu tylko kolano do przodu.
Re: wieloskok! - jak lądujecie__________/????
: 12 wrz 2014, 22:24
autor: lukaskl123
bylon i rolli chciałem wam powiedziec że to nie moja wizja lądowania na pięcie tylko wybitnego maratonczyka a teraz trenera Jurka skarzynskiego też mnie to dziwi to wg niego poprawne lądowanie na pięcie
Re: wieloskok! - jak lądujecie__________/????
: 13 wrz 2014, 07:37
autor: yacool
http://www.bieganie.pl/forum/viewtopic. ... 18#p491618
Jakbyś napisał tyle książek o lądowaniu na pięcie, co Jurek, to nie miałbyś wyjścia. No chyba, że znalazłbyś sprytnego menedżera, który zasugerowałby, że można teraz napisać tyle samo książek o lądowaniu na śródstopiu. W myśl zasady, że tylko krowa nie zmienia poglądów.
Re: wieloskok! - jak lądujecie__________/????
: 14 wrz 2014, 21:38
autor: Runner11
Jak robisz w piachu to możesz i na pięcie
Re: wieloskok! - jak lądujecie__________/????
: 16 wrz 2014, 07:55
autor: Pieczar
Naprawdę Jurek tak napisał? W której książce? Ja na razie przeczytałem jedna i jedynie co było opięcie to to, że w czasie normalnego biegu maratońskiego należy lądować na pięcie.
Re: wieloskok! - jak lądujecie__________/????
: 16 wrz 2014, 09:26
autor: yacool
Skoro w czasie "normalnego biegu maratońskiego" należy lądować na pięcie, to w czasie "normalnego" wieloskoku też powinno się lądować na pięcie. Logika poglądów Skarżyńskiego, w jego ocenie, jest niezachwiana. Daje temu wyraz podczas wykładów i rozmów prywatnych. Jeśli potrzebujesz konkretnych cytatów, to musisz poszukać.
A tak do rzeczy, to Jurek opisuje rzeczywistość. Ludzie robią wieloskok z pięty i co najważniejsze - biegają z pięty.
Większość z tych, którzy deklarują śródstopie wygląda w biegu groteskowo, dlatego poniekąd popieram punkt widzenia Skarżyńskiego. Uważam, że jego racje wcale nie są mniej wartościowe od racji "nowomodowych", opartych na książkach o bieganiu naturalnym, bieganiu boso itd.
Re: wieloskok! - jak lądujecie__________/????
: 16 wrz 2014, 09:35
autor: Poranny Biegacz
To jest też coś, co mnie zastanawiało. I jakkolwiek jestem Piętaszkiem na codzień, tak podczas wieloskoków lądowanie na pięcie wydaje mi się dość nienaturalne, zaburzające dynamikę, nie czuję tego.
Z drugiej strony, myślę też że wykonanie tego ćwiczenia bez przygotowania mięśniowego może być niebezpieczne i kontuzjogenne.
Póki co wykonuję wieloskoki na przodostopiu i bardzo sobie chwalę.
Re: wieloskok! - jak lądujecie__________/????
: 16 wrz 2014, 09:43
autor: barcel
yacool pisze:Skoro w czasie "normalnego biegu maratońskiego" należy lądować na pięcie, to w czasie "normalnego" wieloskoku też powinno się lądować na pięcie. Logika poglądów Skarżyńskiego, w jego ocenie, jest niezachwiana. Daje temu wyraz podczas wykładów i rozmów prywatnych. Jeśli potrzebujesz konkretnych cytatów, to musisz poszukać.
A tak do rzeczy, to Jurek opisuje rzeczywistość. Ludzie robią wieloskok z pięty i co najważniejsze - biegają z pięty.
Większość z tych, którzy deklarują śródstopie wygląda w biegu groteskowo, dlatego poniekąd popieram punkt widzenia Skarżyńskiego. Uważam, że jego racje wcale nie są mniej wartościowe od racji "nowomodowych", opartych na książkach o bieganiu naturalnym, bieganiu boso itd.
Czy aby na pewno podczas biegu maratońskiego nalezy lądować na pięcie ? Jakoś mi się to gryzie. Tym bardziej i te wieloskoki z lądowaniem na pięcie, brzmi to jakoś niesmacznie :-/
Mnie całe zycie uczono biegać na śródstopiu, a wieloskoki ladować na całej stopie, po czym wykonać odbicie z intensywną pracą stawu skokowego, ale może jestem jakimś "dinozaurem" :-p
Re: wieloskok! - jak lądujecie__________/????
: 16 wrz 2014, 09:59
autor: yacool
Kenijczycy, z którymi miałem okazję rozmawiać, w ogóle nie znają wieloskoku jako wyizolowanego ćwiczenia, które stało się w naszej kulturze biegowej jakąś nobilitacją dla wtajemniczonych.
Gdy ludzie nie potrafiący biegać zabierają się za wieloskok, to ryzykują więcej aniżeli zyskują na tym ćwiczeniu.
Wyczynowy bieg oparty jest na ruchu wieloskokowym. Można tak przebiec cały maraton, czyli problemem nie jest utrzymanie biegu na śródstopiu przez cały dystans, ale utrzymanie rytmu biegu opartego na wieloskoku.
Każdy może sobie spróbować zrobić wieloskok eksperymentując z pietą i śródstopiem i poczuć jakie to jest męczące. Wtedy nabiera doświadczenia i zastanawia się jak to możliwe żeby w takim rytmie biec. To może być nawet pouczająca lekcja, bo odrywa od zagadnienia pięta/śródstopie i kieruje uwagę na znacznie istotniejsze zagadnienia biegu.
Re: wieloskok! - jak lądujecie__________/????
: 16 wrz 2014, 10:10
autor: Pieczar
Jeśli dobrze pamiętam Skarżyński zaleca lądowanie na pięcie podczas maratonu ze względu na ekonomikę biegu. Pisze, że lądowanie na pięcie, przetaczanie na palce i wybicie jest najbardziej "oszczędnym" sposobem biegania. Oczywiście nie jest najzdrowszym, ale jak ktoś startuje w maratonie to już igra z własnym zdrowiem.
Ja podczas wieloskoku upadam na śródstopie, ponieważ podczas tego ćwiczenia mocno się wybijasz więc i siły działające na nogi są wyższe przy lądowaniu. Wg mnie upadanie na pięty tylko rozwala ci kolana. Jak dla mnie to tak jakby podskoczyć w miejscu i upaść na pięty, nikt normalny tego nie robi. Takie jest moje zdanie.
Re: wieloskok! - jak lądujecie__________/????
: 16 wrz 2014, 10:18
autor: yacool
Gdy ograniczasz się tylko do swojego doświadczenia, to omija cię wiele ciekawostek. Możesz mieć swoje zdanie na tematy polityczne, czy religijne, ale jeżeli dotyczy to też biegania, to istnieje duże ryzyko, że przestaniesz się rozwijać.
Re: wieloskok! - jak lądujecie__________/????
: 16 wrz 2014, 10:22
autor: barcel
yacool pisze:Kenijczycy, z którymi miałem okazję rozmawiać, w ogóle nie znają wieloskoku jako wyizolowanego ćwiczenia, które stało się w naszej kulturze biegowej jakąś nobilitacją dla wtajemniczonych.
Gdy ludzie nie potrafiący biegać zabierają się za wieloskok, to ryzykują więcej aniżeli zyskują na tym ćwiczeniu.
Wyczynowy bieg oparty jest na ruchu wieloskokowym. Można tak przebiec cały maraton, czyli problemem nie jest utrzymanie biegu na śródstopiu przez cały dystans, ale utrzymanie rytmu biegu opartego na wieloskoku.
Każdy może sobie spróbować zrobić wieloskok eksperymentując z pietą i śródstopiem i poczuć jakie to jest męczące. Wtedy nabiera doświadczenia i zastanawia się jak to możliwe żeby w takim rytmie biec. To może być nawet pouczająca lekcja, bo odrywa od zagadnienia pięta/śródstopie i kieruje uwagę na znacznie istotniejsze zagadnienia biegu.
Rozumiem, to "zauroczenie" kenijskimi biegaczami, ale nie zawsze wszystko musimy brać od nich. Wydaje mi się, że jeżeli mamy swoje dobre, sprawdzone metody, to warto je propagować i rozwijać. Kenijczycy, z tego co czytałem w prasie zróznicowanej i na tym portalu, w dużej mierze (nie mówię, że wszyscy) nie mają pojęcia o treningu jaki wykonują, po prostu lecą z grupą.
Dlatego uważam, że wzorowanie się ślepo na nich nie jest do końca poprawne. Choć w dużej mierze ich metody treningowe zostały opracowane przez europejskich trenerów (Canova, O'Connell itp.).
Nie negujmy tego co nasze, lub z naszego regionu (Europa).