Forum Bieganie.pl

Witam.
Chciałbym sie zaptać jak sie liczy przewyższenie na odcinku np. 1km.

Np. na bieżni jest ustawione nachylenie na 17% i jak obliczyć ile przebiegłem w góre na danym odcinku?
Jest do tego może jakiś kalkulator?
Niestety w szkole mnie tego nie uczyli

MlodyBiegacz pisze: w szkole mnie tego nie uczyli

funkcje trygonometryczne - gimby nie znajo

1% = 1cm/1m

Nie trygonometryczne, bo "przewyższenie" jest podane łopatologicznie w %.

17% w tym przypadku oznacza 17cm przewyższenia na każde 100cm, albo jak wolisz 170m na każdy kilometr.

zauważ jednakże że młody biega (i mierzy) przeciwprostokątną, zaś nachylenie (przykładowe 17%) to stosunek dwóch przyprostokątnych

f.lamer pisze:zauważ jednakże że młody biega (i mierzy) przeciwprostokątną, zaś nachylenie (przykładowe 17%) to stosunek dwóch przyprostokątnych

chyba coś ci się pomyliło, ta przeciwprostokątna ma właśnie długość 100cm na każde 17cm wzniesienia

to chyba tobie się pomyliło. doczytaj

f.lamer pisze:to chyba tobie się pomyliło. doczytaj

http://pl.wikipedia.org/wiki/Pochylenie_poziome_trasy

wiki pisze: w transporcie drogowym lub kolejowym

a młody jest cieżarówką czy biegaczem?
http://portalwiedzy.onet.pl/51437,,,,na ... haslo.html

f.lamer, nachylenie 17% oznacza, że na 100 metrach przewyższenie będzie wynosiło 17 metrów. Zgadza się czy nie?

się zgadza.
na 100 metrach mierzonych poziomo

Też pierwsze słyszę, żeby nachylenie podawać względem przebiegniętej trasy.
Nie szalałbym natomiast z potrzebą funkcji trygonometrycznych, do tego to wystarczy zwykłe twierdzenie Pitagorasa, jakoś nie wierze, że już tego w szkołach nie uczą.
Nachylenie 17% (mierzone pion do poziomu) oznacza przyrost wysokości o ok. 16,76m na każde przebiegnięte (czyli po przeciwprostokątnej) 100 m. Różnice jak widać nie są jakieś ogromne niezależnie od tego, czy liczyć do trasy, czy do poziomu - a nachylenie 17% to już naprawdę sporo.
A funkcje trygonometryczne to by się przydało, gdybyśmy chcieli policzyć, jakiemu takie nachylenie odpowiada kątowi

robin pisze:Nie szalałbym natomiast z potrzebą funkcji trygonometrycznych, do tego to wystarczy zwykłe twierdzenie Pitagorasa,

oj, pasowało mi do bon motu

Mam dla was ciekawsze pytanie.
Urządzenie GPS wskazuje, że biegacz przebył odcinek 10 km, z przewyższeniem +2000 m. Jaką rzeczywistą drogę przebył biegacz? Załóżmy, że biegł po linii prostej a stok miał stałe nachylenie.

Kangoor5 pisze: Urządzenie GPS wskazuje, że biegacz przebył odcinek 10 km, z przewyższeniem +2000 m. Jaką rzeczywistą drogę przebył biegacz? Załóżmy, że biegł po linii prostej a stok miał stałe nachylenie.

Ok. 10,2 km, zakładając rzeczywiście, że mówimy o biegu jednostajnie pod górę z nachyleniem 20%.