Strona 1 z 2
POMOCY czyli kolejny temat o interwałach
: 12 sie 2014, 17:38
autor: bybiacz
witam serdecznie na forum.
Chciałem się dowiedzieć czy trening interwałowy, który sobie ułożyłem jest poprawny czy nie.
Domyślam się, że jest tutaj milion takich tematów ale jednak poproszę o konkretne odpowiedzi gdyż z wyszukiwarką zajmie mi to kilka godzin
Zaznaczam, że jestem początkujący, wcześniej uprawiałem trochę jogging jednak teraz chciałbym robić trening interwałowy, który wykonuje na bieżni przy stadionie w taki o to sposób:
Rozgrzewka całego ciała w miejscu
Rozgrzewka w ruchu: 2-3 kółka 400m średnim tempem i dalej już trening, który wygląda tak: 100 m sprint, 300 m trucht, robię tak 5x.
Czy to poprawnie? Zaznaczam, że jestem początkujący.
Proszę o konkretne odpowiedzi i ewentualne uwagi.
Dzięki.
Re: POMOCY czyli kolejny temat o interwałach
: 12 sie 2014, 19:14
autor: Qba Krause
nie, to bardzo słaby trening dla początkującego.
pytanie: skąd pomysł na taki trening i co nim chciałes osiągnąć? schudnąć, poprawić kondycję, przygoowac się do jakichś zawodów?
Re: POMOCY czyli kolejny temat o interwałach
: 12 sie 2014, 19:49
autor: bybiacz
schudnąć/poprawić kondycję. pomysł narodził się w głowie... lepiej np. minuta szybkiego biegu i 3 min trucht, czy jak?
ps. interwały robię w dni wolne od siłowni.
Re: POMOCY czyli kolejny temat o interwałach
: 12 sie 2014, 20:11
autor: Sammi

ja swoje "interwały" robiłam tak (też na stadionie): 2 min. szybkiego biegu tak na 80% i 4 min. marszu i tak 8x.
bybiacz pisze: lepiej np. minuta szybkiego biegu i 3 min trucht, czy jak?
Z tego co ja czytałam, to początkującym zaleca się marsz, trucht jest dla zaawansowanych, ale mogę się mylić.
Re: POMOCY czyli kolejny temat o interwałach
: 12 sie 2014, 20:16
autor: Qba Krause
po pierwsze, sprint przez kilkadziesiąt sekund to dla początkującego - kogoś, kto nie ma aparatu ruchy nawykłego do biegania i konkretnych obciążeń - duże ryzyko kontuzji, najczęściej naciągnięcia lub naderwania mięśnia.
po drugi, taki trening niewiele robi dla ogólnej kondycji, którą efektywniej poprawisz spokojnym, luźnym biegiem przez kilkadzesiąt minut.
chodzisz na siłownię - super. zrób sobie tam od czasu do czasu trening typu ACT, który da korzyści siłowe ale również cardio.
Re: POMOCY czyli kolejny temat o interwałach
: 12 sie 2014, 21:37
autor: toxic
To zależy jak długo jest tym początkującym. Bo jak truchta sobie 3 tygodnie to niech truchta dalej ale jak truchta pół roku to nic dziwnego, że kombinuje bo ja osobiście psychicznie bym nie wytrzymał. Według mnie podbiegi można wprowadzić stosunkowo szybko a już jest to jakieś urozmaicenie. Poza tym różne ćwiczenia nad koordynacją, zabawy skipowe, bez jakiejś tam napinki z planem. To zależy też od człowieka, bo mam świadomość, że jest grupa ludzi którzy nie znoszą ćwiczeń skipowych a dla mnie osobiście to dobra zabawa.
Re: POMOCY czyli kolejny temat o interwałach
: 12 sie 2014, 22:14
autor: małymiś
Qba ma rację.
Problem jest taki, że wszyscy chcą mieć wszystko za szybko.
Dlatego też np. jak się odpali jakiś program treningowy na endomondo dla początkujących to co mamy?
mamy tam biegi o zmiennym tempie, które przypominają interwały i o których pisze autor wątku. nie są to takie interwały o jakich pisze Daniels i któ®e z założenia są b.ciężkie, ale dają wystarczająco w kość i są na tyle silnym bodźcem treningowym, że potrafią stosunkowo szybko wpłynąć na wyniki petentów. problem jest jednak taki, że pojawiają się urazy, bo stawy kolanowe nie są gotowe na takie strzały i ich oplot zbyt wątły. a zatem wracamy do tematu sily biegowej....
poza tym, na samym początku to można dużo zdziałać samym bieganiem. ja osobiście mam takie rezerwy, że gdyby nie to, że do maratonu to się przydaje, to bym to kompletnie olał.
Re: POMOCY czyli kolejny temat o interwałach
: 12 sie 2014, 22:29
autor: adam1adam
Jak już biegacie na bieżni to myślę że znacie okrzyk , pierwszy wolny,
naturalnie chodzi o pierwszy tor bieżni , aby go udostępnić dla szybciej
biegnących. Miałem już odpowiedzi : ja byłem pierwszy , albo co się tak
spieszysz to nie olimpiada!
Re: POMOCY czyli kolejny temat o interwałach
: 12 sie 2014, 23:03
autor: MariNerr
Z tą szkodliwością interwałów zauważyłem, że są dwie szkoły. Załączam link, gdzie autor preferuje interwały przy odchudzaniu. Może rzeczywiście jeśli nie są to jakieś szalone interwały, to są lepsze na początek niż bieg ciągły?
Odchudzanie grubasów.
Re: POMOCY czyli kolejny temat o interwałach
: 12 sie 2014, 23:35
autor: małymiś
@MariNerr: kwestia definicji. jeśli marszobiegi nazywamy interwałami to proszę bardzo.
natomiast ja akurat nie mówiłem o marszobiegach ale o interwałach rozumianych jako powtarzane kilkukrotnie odcinki o dużej intensywności, z przerwami na odpoczynek w biegu. Nie widziałem zeby na Endo były marszobiegi, ale chyba na jakichś programach Pumy już są.
Re: POMOCY czyli kolejny temat o interwałach
: 13 sie 2014, 04:28
autor: maly89
A może zacznijmy od tego, że 100m sprintu i 300m truchtu to nie są jest trening interwałowy (w powszechnym rozumieniu). Jak dla mnie to są rytmy (przebieżki), gdzie każdą kolejną serie zaczynamy po pełnym wypoczynku.
W treningu interwałowym chodzi o to, aby organizm w czasie biegu osiągnął VO2max, co pozwoli na zwiększenie maksymalnej wydolności tlenowej. Osiągnąć to można po przez wydłużaniu odcinka szybszego w tempie I, albo po przez skracanie przerwy. Wg Danielsa idealne interwały trwają od 3 do 5 minut na przerwie o długości od 3 do 5 minut (chociaż wiele osób skraca przerwę do 2/3 czasu trwania odcinka szybkiego - i również ku temu bym się skłaniał).
Re: POMOCY czyli kolejny temat o interwałach
: 13 sie 2014, 08:03
autor: toxic
Mały, Ty już robisz rozważania nad definicją interwałów w sensie treningowym, żeby biegacz z biegaczem mógł się porozumieć. Ale w dyskusji nie o to chodzi. Bo na dobrą sprawę interwał znaczy tyle co przerwa, czyli tak na prawdę każdy trening można nazwać interwałem i nie będzie w tym błędu językowego (prawie każdy początkujący tak nazywa jakikolwiek trening dzielony). Bo można i rytmy i podbiegi i Interwały i tempa progowe dzielone nazwać interwałami.
Re: POMOCY czyli kolejny temat o interwałach
: 13 sie 2014, 08:37
autor: Qba Krause
co nie zmienia faktu, że taki trening poza ryzykiem kontuzji niewiele daje i lepiej robić co innego.
Re: POMOCY czyli kolejny temat o interwałach
: 13 sie 2014, 10:24
autor: MariNerr
Chodziło mi o to, że autor artykułu twierdzi, że wysiłek interwałowy jest jednak mniej kontuzjogenny od wysiłku ciągłego, bo mięśnie mają czas na odpoczynek. Plan tam pokazany jest dla "grubasów" więc w interwale jest marsz. W wypadku bybiacza jest to trucht, ale czy to zmienia aż tak bardzo sytuację? Zasada i poziom wysiłku jest bardzo podobny.
Qba zaś twierdzi: "sprint przez kilkadziesiąt sekund to dla początkującego - kogoś, kto nie ma aparatu ruchy nawykłego do biegania i konkretnych obciążeń - duże ryzyko kontuzji, najczęściej naciągnięcia lub naderwania mięśnia" więc jakby podejście odwrotne.
Re: POMOCY czyli kolejny temat o interwałach
: 13 sie 2014, 11:16
autor: Rolli
toxic pisze:Mały, Ty już robisz rozważania nad definicją interwałów w sensie treningowym, żeby biegacz z biegaczem mógł się porozumieć. Ale w dyskusji nie o to chodzi. Bo na dobrą sprawę interwał znaczy tyle co przerwa, czyli tak na prawdę każdy trening można nazwać interwałem i nie będzie w tym błędu językowego (prawie każdy początkujący tak nazywa jakikolwiek trening dzielony). Bo można i rytmy i podbiegi i Interwały i tempa progowe dzielone nazwać interwałami.
Tu można od razu poznać chłopaków, którzy przeczytali (tylko) Daniels'a. Dla nich "interwal" to biegi w tempie 5-10k i trzy minutowe przerwy. Inne rodzaje interwalów się nie liczą. (oczywiście tylko VOmax)
Ale Qba ma racje, to nie zmienia faktu, ze taki trening do niczego nie prowadzi.