Strona 1 z 2

Dam radę wystartować w Maratonie Wrocławskim?

: 13 lip 2014, 18:46
autor: dziku83
Witam. Biegam regularnie 3 razy w tyg od 29 pazdziernika 2013r. 23 marca bieżącego roku przebiegłem swój pierwszy pólmaraton w czasie 1:47. Na początku maja miałem blisko 2 tyg przerwę w treningach, drugą tygodniową w pierwszym tyg lipca. W trakcie tej drugiej niestety ostro wlewałem przez 5 dni. Przygotowywałem się pod marathon we Wrocławiu z planem 20 tyg dla sredniozawansowanych ze stronki trening biegacza. Moje pytanie to: dam radę przebiec ponizej 4 godzin przy moim stopniu zawansowania I przerwach w treningu? :) Nie wiem czy się szarpać już teraz. Jesli mam biec i nie złamać tych 4 godz. ( a celuje w 3:45) to wole zaczekać. Jak nie teraz to ile jeszcze czekać? Oto link do moich treningów na endomondo https://www.endomondo.com/profile/5856910 oraz dla użytkowników sprzętu Polara https://www.polarpersonaltrainer.com/user/index.ftl .Z góry dziękuję za każdą podpowiedz.:)

Re: Dam radę wystartować w Maratonie Wrocławskim?

: 13 lip 2014, 22:01
autor: jarjan
Szanse są - na pdst. 1h47 w PM oceniłbym na ok 60-70%, ale masz jeszcze sporo czasu na trening i poprawę, ale tym razem proponowałbym robić to solidnie.
Gdybym musiał postawić pieniądze - czyli mieć prawie 100% pewność :) , to oczekiwałbym ok. 1h40 w PM, dla kogoś kto w debiucie chce złamać 4h00. Zakładam, że plan treningowy pod ten maraton jest jakiś sensowny.
100% pewności nie będziesz mieć nigdy, to maraton jest testem, na Twoim miejscu spróbowałbym :)

Re: Dam radę wystartować w Maratonie Wrocławskim?

: 13 lip 2014, 22:11
autor: edek103
Przy 1:47 w PM spkojnie złamiesz 4 godziny...i przybiegniesz na mete z bananem na twarzy. Wpisz sobie to w kalkulator. Gdybys mial w PM 1:40 to mogłbys iść w kierunku 3:30, przy madrym treningi i odpowiednim wydluzaniu. 4 godizny we wrocku zrobisz spokojnie jesli nie zaczniesz za szybko...powodzenia

Re: Dam radę wystartować w Maratonie Wrocławskim?

: 14 lip 2014, 08:22
autor: Bill79
Nie byłbym tego taki pewien. W zeszłym roku pobiegłem swój pierwszy półmaraton 24.08 z czasem 1:39, a miesiąc później 29.09 maraton z czasem 3:58 z ledwością.
Pierwszy maraton to raczej walka o przetrwanie i o dobiegnięcie,k a nie o wynik. Startowałem z zającem na 3:45 i na 30 km musiałem odpuścić. Zrób wszystko co możesz by się do tego startu przygotować jak najlepiej. Jest jeszcze sporo czasu. Jeśli mogę cokolwiek zarekomendować to ... druga połowa szybciej :)
Pozdrawiam i powodzenia

Re: Dam radę wystartować w Maratonie Wrocławskim?

: 14 lip 2014, 08:35
autor: mow_mi_stefan
edek103 pisze:Przy 1:47 w PM spkojnie złamiesz 4 godziny...i przybiegniesz na mete z bananem na twarzy. Wpisz sobie to w kalkulator. Gdybys mial w PM 1:40 to mogłbys iść w kierunku 3:30, przy madrym treningi i odpowiednim wydluzaniu. 4 godizny we wrocku zrobisz spokojnie jesli nie zaczniesz za szybko...powodzenia
Mi tez kalkulator pokazywał poniżej 4h po HM w czasie 1:50...niestety. Miesiąc później było tylko 4:09h przy regularnym treningu 4 x tydzień.
Z drugiej strony. tutaj autor wątku ma trochę więcej czasu, więc kto wie :)

Re: Dam radę wystartować w Maratonie Wrocławskim?

: 14 lip 2014, 09:43
autor: radslo1
Na razie to niewiele wiemy. Znamy wynik z połówki ale to maraton więc na dwoje babka wróżyła. Wynik z połówki nie gwarantuje <4h w maratonie. Nie wiemy czy Kolega robi jakieś ćwiczenia ogólnorozwojowe tzn. jakiś core stability itd. itp. W maratonie to ma bardzo duże znaczenie. Biega dość krótko bo tylko 9 miesięcy i do tego mało bo tylko 3 razy w tygodniu. Może brakować kilometrów.

Re: Dam radę wystartować w Maratonie Wrocławskim?

: 14 lip 2014, 11:19
autor: sochers
Dasz radę :) z połówki 1:47:11 zrobiłem 4:00:26 :jatylko: i "tylko" dlatego nie złamałem 4h, że atakowałem 3:50 (i obiektywnie patrząc, dałbym radę) ale jak to debiutant poległem taktycznie - przeszarżowałem (o 5-7s na kilometrze - "fajnie" mi sie biegło) na pierwszych 25km, a że były tam górki, to w rezultacie wpadłem na ścianę na 33km.

Trenowałem 3x w tygodniu, zdarzało się, że treningi mi wypadały, z kilometrażem było różnie, a jeszcze zaliczyłem atak ITBSa ;)

Spójrz też na profil trasy, bo od tego dużo zależy, więcej górek i będzie 4:05, mniej/rozsądniej, i 3:55 ;)

Trzymam kciuki,
Pzdr,
Marcin

Re: Dam radę wystartować w Maratonie Wrocławskim?

: 14 lip 2014, 11:39
autor: sosik
Jeżeli będą regularne treningi + wydłużenie czyli machnięcie kilka razy 20-30 km to powinno się udać. U mnie w zeszłym roku debiut na połówce w marcu 1:46, miesiąc później debiut w maratonie 3:37 przy 4 treningach w tygodniu.
Najważniejsze na maratonie to spokojnie zacząć i nie podpalić się, jak to się uda to jest duża szansa na końcowy sukces :)
Powodzenia.

Re: Dam radę wystartować w Maratonie Wrocławskim?

: 14 lip 2014, 11:50
autor: sochers
sosik, patrząc na wyniki dziku83, bliżej mu do mnie, niż do Ciebie, bo patrząc na Twoje - to ta połówka 1:47 to raczej niedotrenowanie/niewykorzystanie potencjału :)

Re: Dam radę wystartować w Maratonie Wrocławskim?

: 14 lip 2014, 12:00
autor: sosik
Raczej nie. To było dopiero pół roku regularnego biegania. Była jedna znacząca różnica ok 2,5 kg mniej na wadze pomiędzy tymi startami. Więc radzę na to zwrócić uwagę, bo jest trochę czasu, a dziku83 - patrząc na parametry fizyczne może jeszcze parę kg zrzucić. Na maratonie każdy kg mniej to duuuża różnica.

Re: Dam radę wystartować w Maratonie Wrocławskim?

: 14 lip 2014, 14:55
autor: dziku83
A więc tak. Ćwiczenia niestety zaniedbalem w ogóle. Biegam wtorki czwartki i soboty/niedziele.Dodatkowo w czwartek wieczorem grywam w piłkę nożną. Jeśli chodzi o biegi po 20km to zaliczyłem ostatnio kilka takich wybiegów. Wczoraj przebiegłem 25km, jak do tej pory to mój najdłuższy trening. Zastanawia mnie tylko czy nie mam za mało wybieganych km. Zgodnie z planem robie około 40km tyg.Myślę aby dołożyć jeszcze 1dzień w tyg i robić te 50km. Tylko czy to nie jes już za późno?

Re: Dam radę wystartować w Maratonie Wrocławskim?

: 14 lip 2014, 15:29
autor: pkost
Spokojnie poniżej 4h zejdziesz. Biegałem w zeszłym roku prawie dokładnie to co ty teraz. Najważniejsze to niedzielne 20-30 km, staraj się utrzymać TM 5m:39s na ostatnich kilku km.

Re: Dam radę wystartować w Maratonie Wrocławskim?

: 14 lip 2014, 15:57
autor: sochers
Jeśli na 63 dni przed Maratonem jesteś na etapie, ze biegniesz 24km z delikatnym BNP, i kończysz ostatnie 5km w tempie średnim 5:35 to masz szanse na jeszcze lepszy wynik niż <4:00, tylko przede wszystkim długie wybiegania. Mnie ich brakło, zbo moje najdłuższe to było 25km w pucharze maratonu, a oprócz tego 2x21 i 3x20 w 3,5 miesiąca przed startem, więc mało. Teraz zacząłem biegać regularnie 20 na 3 miesiące przed startem :)

I nie opuszczaj treningów ^^

Re: Dam radę wystartować w Maratonie Wrocławskim?

: 14 lip 2014, 16:29
autor: Krzychu M
Da radę,nie da rady?To trochę wróżenie z fusów.Pierwszy maraton w życiu może bardzo odbiegać od kalkulatora a poza tym na M dochodzą jeszcze kwestie temperatury,nawadniania i biegnąc po raz pierwszy nie jesteśmy wstanie przewidzieć
czy nam nogi wytrzymają.Wydolność można mieć a jak połapią skurcze albo mięśnie zesztywnieją to już nic nie zrobimy.
40km tygodniowo to mało,brak dodatkowych ćwiczeń siłowo-stabilizacyjnych.
Wydolnościowo zejście poniżej 4h nie będzie stanowić problemu.....mnie zawiodły nogi na pierwszym maratonie.Za dużo ważyłem. :usmiech:

Re: Dam radę wystartować w Maratonie Wrocławskim?

: 15 lip 2014, 13:34
autor: dziku83
Czyli niby są szanse na ukończenie poniżej 4h a może i jeszcze lepiej. Jednak zaniedbania w treningu plus krótki staż w połączeniu z małym tygodniowym przebiegiem mogą sprawić, że "spuchnę" na trasie i nie dam rady zrealizować planu :) Tak naprawdę marzy mi się atak na 3:45 ale w taki okolicznościach sam nie wiem jaki czas atakować? Z jedej strony będę zadowolony łamiąc 4godz a z kallulatora wynika, że można by więcej. Jakieś rady co robić od doświadczonych kolegów z forum? Jaki czas atakować :)