Strona 1 z 3
Biegi do 10-15 km zabierać ze sobą wodę??
: 07 lip 2014, 00:00
autor: mati1886
Witam,
Myślałem ostatnio o zakupie pasa do biegania i poczytałem na forum trochę i czy na taki kilometraż (10-15) opłaca się brać ze sobą wodę na wieczorne - po południu biegi bo o biegi w południe o takiej temp to na razie nie dla mnie. Jeśli tak to z iloma bidonami i jaką pojemnością.
Proszę o radę

.
Re: Biegi do 10-15 km zabierać ze sobą wodę??
: 07 lip 2014, 07:32
autor: Adam Klein
Ja odradzam, telepie się na pasie i wybija z rytmu. Wolę już nieść butelkę czy bidon z wodą w ręku.
Re: Biegi do 10-15 km zabierać ze sobą wodę??
: 07 lip 2014, 07:40
autor: sochers
W dobrze dobranym pasie nie lata

ja mam 2x200 i tak do 10km wystarczą, na dłuższe biorę camelbacka 2L, bo mam duże "zużycie wody", a biegając z bidonem w łapie dostałbym szału

Re: Biegi do 10-15 km zabierać ze sobą wodę??
: 07 lip 2014, 08:10
autor: Adam Klein
A jaki to jest "dobrze dobrany pas" ? Daj jakiś link do tego z czym biegasz.
Re: Biegi do 10-15 km zabierać ze sobą wodę??
: 07 lip 2014, 08:50
autor: KrzysiekJ
Uzupełniania płynów przed/po/w trakcie biegania nie traktowałbym w kategorii "opłaca się" lub "nie opłaca się".
Jeśli w ogóle jesteś kiepsko nawodniony, to w czasie biegu nie nadrobisz. Duża ilość płynu najwyżej przeleci przez ciebie nie nawadniając organizmu.
Każdy ma inne zapotrzebowanie i mniej lub bardziej intensywnie się poci.
Sam nie zabieram żadnej wody nawet na wybiegania 35km, choć mam plecak biegowy ze zbiornikiem. Za to dbam żeby popijać po trochu przez pozostałą część dnia.
Ale jeśli po bieganiu 10km siuśki mają kolor ciemnożółty, to nie ma co rozważać co się opłaca, tylko trzeba kupić małą buteleczkę wody z cyckiem i pociągnąć ze dwa łyki od czasu do czasu.
Odwodnienie jest bardzo nieprzyjemne. Spotkało mnie to kiedyś na wyjeździe narciarskim.
Zachęcam do poczytania artykułów na ten temat zarówno na tej jak i innych stronach.
Re: Biegi do 10-15 km zabierać ze sobą wodę??
: 07 lip 2014, 08:57
autor: mcube
Jeśli czujesz ,że na taki dystans powinieneś brać ze sobą picie to pomyśl o plecaczku biegowym. Tania wersja to na przykład :
http://www.decathlon.pl/sad-mt-5l-czarn ... 00112.html.
Nic się nie telepie , nic nie krepuje ruchów. Możesz dodatkowo włożyć żel czy komórkę . Kosztuje pewnie podobnie co pas biegowy a przyda się bardziej niż pas kiedy wydłużysz dystansy.
Butelka w ręku ???? można i tak ale po co psuć sobie przyjemność z biegania
Z pozdrowieniami
Re: Biegi do 10-15 km zabierać ze sobą wodę??
: 07 lip 2014, 09:53
autor: Tomasz
KrzysiekJ pisze: Duża ilość płynu najwyżej przeleci przez ciebie nie nawadniając organizmu.
Woda przeleci, izotonik nie przeleci. Polecam izotoniki własnej produkcji, przepisów w necie jest dość dużo. Przy wyprawach w góry mieszam wodę wysokozmineralizowaną, sok grejpfrutowy, pastylkę multiwitaminy i szczyptę soli. Dużo lepiej nawadnia od wody i mniej wychodzi przez skórę.
Re: Biegi do 10-15 km zabierać ze sobą wodę??
: 07 lip 2014, 11:00
autor: jabbur
Tomasz pisze:KrzysiekJ pisze: Duża ilość płynu najwyżej przeleci przez ciebie nie nawadniając organizmu.
Woda przeleci, izotonik nie przeleci. Polecam izotoniki własnej produkcji, przepisów w necie jest dość dużo. Przy wyprawach w góry mieszam wodę wysokozmineralizowaną, sok grejpfrutowy, pastylkę multiwitaminy i szczyptę soli. Dużo lepiej nawadnia od wody i mniej wychodzi przez skórę.
Wszystko przeleci, jeżeli wlejesz w siebie więcej niż potrafisz wchłonąć z układu trawiennego. "Normalny" człowiek przyswaja 700-800ml/h i nie więcej niż 200ml na 15min.
Punta z tego też taka, że jak się mocno pocisz - np. 1.5l na godzinę to przy dłuższym wybieganiu zawsze się trochę odwodnisz
Re: Biegi do 10-15 km zabierać ze sobą wodę??
: 07 lip 2014, 11:56
autor: sochers
@Adam, mam
taki pas Salomona.
Przemówiło do mnie miękkie obszycie, łatwe regulowanie i fajny system ułatwiający wyjmowanie i chowanie butelek (prosty, a skuteczny). Nie lata - debiut maratoński w nim leciałem i nie czułem, że go mam, przy Interwałach po 2:26 też nie przeszkadzał.
Jak się robi >15 stopni, bez wody u mnie ani rusz, na bieganie do 1h biorę pas (400ml wody), wypijam i czasem brakuje

W sumie nawet do przepłukania paszczy jest super.
A biorąc pod uwagę, że potrzebuję mnóstwo wody (wczoraj wybieganie 19,5km/115min. - wypiłem 1,1l, a mimo tego utrata wagi netto 1,9kg), w takich temperaturach jak teraz (albo przy dystansach 15+) nie wyobrażam sobie biegania bez bukłaka 2l z Decathlonu. W wybieganiu nie przeszkadza, a zawsze miło się napić w biegu bez szukania stacji czy sklepu, mimo, że biegam w terenie zaludnionym

Re: Biegi do 10-15 km zabierać ze sobą wodę??
: 07 lip 2014, 12:08
autor: Adam Klein
Ok, dzięki, ja ilekroć z takimi wynalazkami próbowałem biegać to nie byłęm zadowolony, ale spróbuję.
Re: Biegi do 10-15 km zabierać ze sobą wodę??
: 07 lip 2014, 12:27
autor: Runner11
Warto pić wiadomo, ale warto też cały czas dużo pić i naprawdę przez te 2h da rade biegać spokojnie nawet jeśli się odwodnisz to poczujesz to dopiero na ostatnich kilometrach a to już da rade spokojnie wytrzymać. Róbmy tak jak nam pasuje !

Re: Biegi do 10-15 km zabierać ze sobą wodę??
: 07 lip 2014, 12:36
autor: sochers
No to moja druga próba, wcześniej kupiłem pas na dwa bidony/butelki 0,5. Żeby mieć dwa w jednym, ale patent sie nie sprawdził i zmieniłem na dwa osobne - pas na krótsze i plecak na dłuższe i tak działa dobrze.
Re: Biegi do 10-15 km zabierać ze sobą wodę??
: 07 lip 2014, 13:45
autor: Adam Klein
Ja raczej stosowałem taką zasade, że 3 km które mam do dobiegnnięcia do pętli, pokonywałem z butelka w ręku.
Tak kładę butelkę i biegam pętle.
Ale pamiętam jak kiedys biegałem z Prezesem Fundacji Bieganie

który biegał regularnie maraton około 2:32-2:35 i 28 km biegliśmy po górach z butelkami w rękach.
Re: Biegi do 10-15 km zabierać ze sobą wodę??
: 07 lip 2014, 14:08
autor: Qba Krause
ja również wolę biec z butelką w dłoni - ale w tzw. handheldzie, można kupić koszyczek w Decathlonie za groszę. idealnie.
Re: Biegi do 10-15 km zabierać ze sobą wodę??
: 07 lip 2014, 15:26
autor: moonfall84
Kolego sochers witaj w klubie! U mnie również bieganie bez wody przy 15+ jest nie do ogarnięcia. Uwielbiam za to temperatury od - 10 do 10 :D