Forum Bieganie.pl

Witam.

A więc tak biegam obecnie 3 razy w tygodniu, dystans 7-10km 2 razy i raz jakieś 13-15km.
Tempo ok. 5,10, czasem szybciej czasem wolniej.

Do tego chodze troche na i nie wiem czy biegając takie dystanse nie będe palił mięsni? Nogi wiadomo... Chodzi mi o klata, bicek itp., bo gdzieś czytałem ze stracił całą rzeżbe przez długie bieganie, .
Mam 16lat.

PS: Nie chce mieć kondycji jak maratonczycy i wyglądac jak kulturysta tylko chce miec dobrą kodycje i troche mieć mięsni.

Wybacz ale nie mogę się powstrzymać, powiedz mi proszę co to dokładnie jest to palenie mięśni?

a tu, żeby nie było że taki zły jestem link: http://bieganie.pl/?show=1&cat=13&id=6682

wszystko opiera się o ilość zjadanego jedzenia.

ustal sobie jako tako dietę
twoja_waga * 24 * aktywność:
jeżeli będziesz ćwiczył biegi 2-3 razy w tygodniu i do tego siłownie np. 2-3 razy w tygodniu możesz dać za aktywność 1.3-1.4
wtedy wychodzi twoje zapotrzebowanie.

jeżeli chcesz przybrać trochę mięśnia, to o ile jesteś szczupły (mało tk. tłuszczowej) dodaj na początku 500kcal i obserwuj co się dzieje przez miesiąc - jeżeli siła/mięśnie nie idą, to albo zmniejszasz ilość treningów biegowych, albo dodajesz 200kcal.
Czyli przykładowo ważysz 90kg i ćwiczysz 5 razy w tygodniu (2x bieganie, 3x siłownia) :
90*24*1.4=3000kcal + 500kcal(nadwyżka) = 3500kcal.
Postaraj się ułożyć w miarę zdrową zbilansowaną dietę (przede wszystkim większość kcal z węglowodanów, białka ok. 1.5g lub więcej na każdy swój kg, czyli ważąc 90kg dajesz 135g białka dziennie, reszta z tłuszczy)

mięśni raczej nie "spalisz" tak szybko, jak jest to wmawiane przez różne durne reklamy suplementów, ale możesz mieć po prostu mały problem z ich regeneracją i szybszym rozwojem.



To tak najprościej, poczytaj sobie o odżywianiu na forach poświęconych sportom siłowym, np. sfd

15 km będziesz palił, 7 nie.

Bylon pisze:15 km będziesz palił, 7 nie.

Nie do końca - biegam przynajmniej 15-20km dwa razy w tygodniu (w sumie 55-80 tydz) + kalistenika i masa mięśniowa rośnie od kilku miesięcy. Tylko - nie biegam na czczo, przed wybieganiami bcaa, nie doprowadzam do deficytu kalorycznego - czyli nie mam parcia na odchudzanie;)

A widzisz, bo to jeszcze zależy od tego, ile tej masy mięśniowej masz.

No teraz wazę 82 przy 178. Na oko jakieś 12-15 fatu. Kratka na brzuchu jest.

A jakie to ma znaczenie ile masy mięśniowej

Takie, że organizm będzie się pozbywał tylko takiej masy mięśniowej, której ma "za dużo". Biegacze wyczynowi zasadniczo nie spalają mięśni, kulturyści wyczynowi jak najbardziej.

Autorze, naprawdę mając 16 lat ważysz 82/178 przy 12%BF? Toż Ty kupą mięcha musisz być!

Dzięki za wskazówki

Mam 192i 69 kg , dlatego chce przybrać masy.
Biegać też mam zamiar :d

Bylon pisze: Autorze, naprawdę mając 16 lat ważysz 82/178 przy 12%BF? Toż Ty kupą mięcha musisz być!

To chyba do mnie mam 36 i dokładnie takie odczucie-kupa miecha. Cieżko to dotlenic w czasie biegania

najważniejsza zasada - mięśnie ćwiczone się nie palą - wystarczy nie odpuszczać siłowni i dawać im budulec (nie głodzić się) - to cała filozofia. o kataboliźmie mogą mówić osoby zajmujące się profesjonalnie sportami siłowymi/sylwetkowymi.

często ludzie myślą, że palą mięśnie, a w rzeczywistości byli po prostu trochę bardziej natłuszczeni również na ramionach.

Ćwicząc siłowo będąc na deficycie kalorycznym nie ma opcji przyrostu mięśni*? Mowa o zwykłym Kowalskim a nie kulturyście.

Jak zaczynasz ćwiczyć, to jest.
Procesy metaboliczne mięśni i procesy metaboliczne tłuszczu są odrębne - bardzo wiele osób o tym zapomina, stąd mnóstwo GŁUPOT.
Prościej: jest możliwy jednoczesny katabolizm tłuszczu i anabolizm mięśni (można spalać tłuszcz, budując mięśnie).

Jak już masz większe mięcho, to bardzo trudno, praktycznie się nie da.

Naczytałem się sprzeczności i stąd te pytanie. Dzięki za odpowiedź. Zatem nie jestem taki wyjątkowy jak myślałem