Strona 1 z 1

Za duży NS?

: 14 cze 2014, 23:17
autor: Bosman.Zorz
Ostatnio zadebiutowałem w półmaratonie z czasem 1:45:02, lepszym niż zakładany. Ponieważ to debiut i ponieważ było ponad 30 stopni a trasa pagórkowata (Jurajski w Rudawie) podszedłem do tematu z respektem. Pierwsza dycha w 51:09 (tempo 5:09), reszta w tempie 4:51.

Po analizie wyników zastanawiam się czy nie podszedlem do sprawy zbyt kunktatorsko. Z zawodników, którzy mnie wyprzedzili żaden nie był ode mnie wolniejszy na dyszce a zaledwie trzech miało czas gorszy niż 50 minut (i to z groszami). Reszta 49 i szybciej. Za mną też raczej uplasowali się zawodnicy z szybką pierwszą dychą, nawet z nieosiągalnym dla mnie czasem 44 minuty.

Miło się wyprzedzało, ale zastanawiam się czy taka taktyka była ok i jakie jeszcze ewentualnie rezerwy miałem. Jakieś rady, wnioski?

Re: Za duży NS?

: 15 cze 2014, 00:18
autor: nokss
Coś mi się nie zgadza w tych Twoich obliczeniach. Nie ma tam przypadkiem pomieszanych czasów brutto i netto?

Re: Odp: Za duży NS?

: 15 cze 2014, 00:37
autor: Bosman.Zorz
Tacy leszcze jak ja żyją w świecie netto :-) Zakładam, że międzyczas na 10 tez był mierzony jako netto, być może błędnie.

Re: Za duży NS?

: 15 cze 2014, 09:36
autor: Runner11
nokss pisze:Coś mi się nie zgadza w tych Twoich obliczeniach. Nie ma tam przypadkiem pomieszanych czasów brutto i netto?
Skoro miał 51 dyche a drugą 48:30 to faktycznie coś by się nie zgadzało ale połówka ma jeszcze 1.097m :D

Re: Za duży NS?

: 15 cze 2014, 11:27
autor: nokss
Runner11 pisze:Skoro miał 51 dyche a drugą 48:30 to faktycznie coś by się nie zgadzało ale połówka ma jeszcze 1.097m :D
co racja to racja :usmiech:

Re: Odp: Za duży NS?

: 15 cze 2014, 11:56
autor: Bosman.Zorz
0-10 km (10 km), czas 51:09, tempo 5:07
10-21,097 (11,097 km), czas 53:53, tempo 4:51
Razem 21,027 km, czas 1:45:02, tempo 4:59

Dokładniejszych danych nie mam, bo kosmiczne technologie gps miały tego dnia rozrzut na oko z 500 metrów, więc opieram się na danych organizatora. Tempo na poszczególnych kilometrach na pewno mocno odbiegało od średnich, bo jest tam parę wzniesień. Subiektywnie najtrudniejszy odcinek pomiędzy 10 a 15 km. Wydaje mi się, że zaczynałem bardzo spokojnie a konczyłem żwawo, obstawiam, ze początek ca 5:30 a koniec ca 4:30, choć tu akurat odczucia mogą być mylące a twardych danych nie mam. ;-)

Re: Za duży NS?

: 16 cze 2014, 07:05
autor: maly89
Prawie 20 sekund różnicy na kilometrze to zdecydowanie zbyt wiele. Ale z drugiej strony skoro to był Twój debiut to moim zdaniem bardzo dobrze go pobiegłeś. Przynajmniej ja bym tak zrobił. Teraz już wiesz, że stać Cię na lepszy czas.

Re: Odp: Za duży NS?

: 17 cze 2014, 06:12
autor: Bosman.Zorz
Ok. Następnym razem spróbuje szybciej zacząć i pobiec równiej, choć pewnie będę miał zagwozdkę na ile takie 1:45 na jurajskim przekłada się na bardziej płaskim biegu. Ponoć w Rudawie życiówki robią tylko debiutanci, akurat się załapałem ;-)