Strona 1 z 1

Urozmaicenie

: 06 maja 2014, 15:46
autor: Sessu
Witam
Aktualnie biegam 1-2 raz w tygodniu po 30 min.
Jednak chcialbym wprowadzic urozmaicenie pod przyszle interwaly.
Czy wprowadzenie biegu ok 1 km gdzie biegne na pelny gaz jest dobry wyborem?

Re: Urozmaicenie

: 06 maja 2014, 15:48
autor: Johnny Żuberek
IMHO trochę za wcześnie na interwały.
Dojdź spokojnie do 60 minut biegu, jako urozmaicenie możesz wprowadzić, w miarę możliwości, jakieś podbiegi.

Re: Urozmaicenie

: 06 maja 2014, 15:53
autor: Sessu
Generalnie biegam w pagorkowatym terenie i sa te podbiegi na trasie, jednak rozumiem ze mowiac podbiegi masz na mysli sprinty pod owe wzniesienia?

Re: Urozmaicenie

: 06 maja 2014, 15:53
autor: sochers
Albo fartlek (był artykuł na portalu), tylko rozsądnie.

Re: Urozmaicenie

: 06 maja 2014, 16:33
autor: kojot19922
na podbiegach to ostroznie z tym sprintem :) spokojnie mozesz wprowadzic interwaly, mozesz robic przerwy na rozciaganie, skipy, wieloskoki, co tylko chcesz, tylko wszystko z glowa zeby sobie krzywdy nie zrobic :)

Re: Urozmaicenie

: 06 maja 2014, 21:26
autor: Rolli
@kojot, możesz jeszcze dopisać, jaka krzywdę można sobie przy sprintach zrobić?

Re: Urozmaicenie

: 06 maja 2014, 21:38
autor: Antek Emigrant
Sessu pisze:Witam
Aktualnie biegam 1-2 raz w tygodniu po 30 min.
Jednak chcialbym wprowadzic urozmaicenie pod przyszle interwaly.
Czy wprowadzenie biegu ok 1 km gdzie biegne na pelny gaz jest dobry wyborem?
Najpierw dojdź do godziny 3-4 razy w tygodniu na jako tako płaskiej trasie. 30 min. to mało, 1-2 razy w tygodniu to za rzadko by liczyć na jakieś większe postępy.

Re: Urozmaicenie

: 06 maja 2014, 22:04
autor: kojot19922
Rolli pisze:@kojot, możesz jeszcze dopisać, jaka krzywdę można sobie przy sprintach zrobić?
Jak to jaka? Wystarczy za slaba rozgrzewka i juz mozna naderwac jakis miesien, wystarczy krzywo stope postawic na jakims nierownym terenie np. kamieniu czy cos i torebka stawowa poszla sie ...

Re: Urozmaicenie

: 06 maja 2014, 22:49
autor: blackmar
Czy robisz coś jeszcze poza bieganiem? Np piłka nożna, koszykówka, sporty walki, siłownia, rower, pływanie? Jesli nie to minimum jakie musisz robić to 3 biegi w tygodniu.

Masz dobrą radę żeby dojść do godziny biegu, ja polecam dodatkowe ćwiczenia na wzmocnienia stawów po bieganiu, ale nie za dużo żebyś nie przeciążył. To Ci powinno pomóc uniknąć kontuzji a jednocześnie przyspieszyć postęp. Zdecydowanie dołóż ćwiczenia "core stability" czyli brzuch i plecy, ja u mnie czuję dużą różnicę w szybkości od kiedy ćwiczę więcej na brzuch i ból pleców zniknął :)

Powodzenia!

Re: Urozmaicenie

: 06 maja 2014, 23:03
autor: Sessu
Poza tym skromnym bieganiem cwicze kalistenike, wiec cwiczenia silowe, wzmacniajace jak najbardziej sa.
Ponadto grywam w pilke, amatorsko bo dla przyjemnosci z kumplami, jednak powiedzialbym ze dosyc intensywnie.


Co do zwiekszenia czasu biegu do godziny, mysle ze bez problemu dam rade. I tutaj rodzi sie pytanie - leciec stopniowo czy odrazu powiekszyc dwukrotnie ta zabawe?

Re: Urozmaicenie

: 07 maja 2014, 06:48
autor: maly89
Rozsądniej byłoby powiedzieć - stopniowo. Jednak skoro mówisz, że możesz zrobić to bez problemu z miejsca. Dla niektórych godzina biegu to już jest ogromny wyczyn i dlatego oni muszą dochodzić do tego stopniowo. Jednak jeżeli możesz zrobić to tak po prostu to ja bym się nie zastanawiał. Przebiegnij, zobacz jak się będziesz czuł, oceń czy jesteś w stanie to powtórzyć na kolejnym treningu. Może się okazać, że będziesz mógł latać za każdym razem po 60 minut, a może być tak, że godzina to będzie chwilowy maks i będzie można ją traktować jak długie wybieganie.

Re: Urozmaicenie

: 07 maja 2014, 19:08
autor: Rolli
kojot19922 pisze:
Rolli pisze:@kojot, możesz jeszcze dopisać, jaka krzywdę można sobie przy sprintach zrobić?
Jak to jaka? Wystarczy za slaba rozgrzewka i juz mozna naderwac jakis miesien, wystarczy krzywo stope postawic na jakims nierownym terenie np. kamieniu czy cos i torebka stawowa poszla sie ...
Na podbiegach?
A co ci pomogą rozgrzane mięśnie, jak postawisz nogę na nie równym terenie? I co ma z tym wspólnego biegacz początkujący? Jego zatrzymają płuca i ciężkie nogi, a nie kontuzja.

Nie srasz chłopaka tymi sprintami, bo już nigdy nie dogoni autobusu! :hahaha:

Podbiegi są ćwiczeniem siły biegowej, gdzie teren wymusza do poprawnego stylu (no jeżeli nie biegnie się już całkiem koślawo), jakaś mała rozgrzewka zawsze się przyda ale i bez rzadko kiedy coś się zdarzy.

Każdy i zawsze może biegać podbiegi.. Inne formy sprintów trzeba dużo więcej uważać.