Forum Bieganie.pl

W sumie nie wiedziałem gdzie to napisać.
Biegam już jakiś czas tak dla siebie... nie żadne zawody, maratony itp. po prostu aby poprawić wydolność (jakoś człowiek lepiej się czuje wtedy). Miałem różne miszmasze z bieganiem... treningi itp. w zimie przerwa (organizm nie zahartowany więc nie biegałem zbyt długo i dużo). Po zimie to najpierw przeplatanie 1 bieg 1 przerwy, potem 2 bieg 1 przerwy itd. Potem 2 tygodnie 5-6 dni biegania i dzień przerwy ale organizm nie wyćwiczony i po 2 takich tygodniach było zmęczenie organizmu. Więc wróciłem do mniejszej intensywności i biegam 2 dni 1 przerwy przez co nie przemęcza mi się organizm (głównie płuca ze względu na ograniczoną pojemność klatki piersiowej - taka anatomia ciała) tak 30-40 min zależnie od tego ile płuca wydolą bo nogi nie bolą wcale. No ale robi się to trochu "nudne"... chciałem w to wsadzić rower albo jakie interwały tudzież coś innego. Niestety mam problem z kręgosłupem więc ćwiczenia typu podnoszenie ciężarów czy inne które mocno obciążają szyję nie są wskazane. Nie chcę zbytnio przemęczyć płuc bo jak pisałem mam nie za wielką klatkę piersiową i po bieganiu lub w jego czasie biorąc głęboki oddech czuć jak płuca napotykają lekki opór i po pewnym czasie trochu bolą z tego powodu przez co 30-40 min biegu to max a na rowerku to mogę dłużej ale jakoś spodobało mi się bieganie.
Wybieram się do lekarza sportowego aby coś doradził itp. (polecana klinika sportowa w krakowie) ale wcześniej chciał bym może coś od was usłyszeć, może coś polecacie wtedy mógł bym np. mu powiedzieć to i tamto co by dobrał co i jak.
Po prostu samo bieganie robi się nudne... niestety jestem osobą szybko się nudzącą jeśli coś jest monotonne (jak pewnie spora liczba osób). Tak więc wszelkie porady, rady, sugestie będą mile widziane. Pływanie odpada bo nie umie pływać... mogę się nauczyć ale chwilowo wolał bym co innego... mam rower (16-17 letni) wagi ciężkiej (metalowa rama, wzmocnione koła i takie tam) ale bardziej myślałem aby np. bieganie urozmaicić interwałami czy coś. Po prostu jakieś sugestie mógł by kto zapodać był bym dźwięczny...

mozesz do treningu dodac sile biegowa: skipy , wieloskoki i podbiegi

krakow2000, jeśli chodzi o monotonie biegania, to faktycznie możesz mieć problem jak masz zdrowotne ograniczenia. Mnie mobilizują postępy, szybciej, dalej ect. Dla ciebie może bieganie w różnych miejscach być rozwiązaniem, parki, lasy, stadiony, góry, ... Ponieważ nie biegasz dłużej niż 40', to wyszukaj w necie jakieś ciekawe miejsca niedaleko Ciebie, jeździj tam na rowerze, potem rower przypinaj gdzieś i pobiegnij swój dystans a następnie rowerkiem do domu.
Jeśli chodzi o ćwiczenia, to niestety ale to co mi przychodzi do głowy to basen

Napisz, co Ci powie ten lekarz sportowy.

Ja wykorzystam to, co na forum letsrun.com pisał Renato Canova. Parafrazując:
po pierwsze - biegasz dla zdrowia (tj. fitness), czy trenujesz z myślą o wynikach?
po drugie: radość z biegania nie polega na bieganiu "na luzie" - bez wiekszego wysiłku (no chyba, że biegasz tylko, żeby sie poruszać)- ale jest to przede wszystkim bieganie z maksymalną motywacją. Jeżeli zacznie Ci jej brqakować - masz problem.
Co do urozmaicenia biegania: przy założeniu, że biegasz 4X w tygodniu:
1 trening - 20' spokojnie a potem krótkie przyspieszenia: 8X(30sek\2' marszu)
modyfikacja - z czasem te przerwy możesz zamienić na 30'' trucht+90'' marsz; 60''trucht+60'' marsz itd;
2 trening 35' szybkie rozbieganie: zaczynasz pierwsze 5-10' spokojnie tak, żeby się dogrzać, a potem biegniesz tak na ok 80%
po tym - 6-8X 100m sprinty na 90-95%, przerwy: jakie chcesz;
modyfikacja: przeplataj to co 2 tyg. z 40-45min (wg. uznania)spokojnym biegiem;
3 trening: dobra rozgrzewka i fartlek: szybkie biegi (musisz sam starać sie wyczuć tempo) w 1min -2min-3min - 3min - 2min-1min;
przerwy 3' marsz; modyfikacja: w miare postepów wydłużaj biegane odcinki o 15''
4. jazda na rowerze 30' w pagórkowatym terenie + 30' biegu z 5-10minutowym finiszem
Napisałem to dość ogólnikowo, wiec jakby coś było nie jasne to pytaj

Mnie takie zwykle bieganie rowniez nudzi, dlatego staram sie to traktowac jako przygotowanie do startow w zawodach, bardzo duzo startuje, motywuje mnie bicie kolejnych zyciowek, a tego nie da sie osiagnac bez treningu, wiec po to biegam na tygodniu, oczywiscie nie tylko dlugie wybieganie, ale rowniez interwaly, skipy, podbiegi, jeden dzien poswiecam na bieganie 1' szybko 1' wolno 2'szybko 2'wolno itd

Cześć,
Możliwych aktywności jest bardzo wiele. Najprostsze to oczywiście bieganie, pływanie i rower. Szkoda, że nie chcesz zacząć pływania. Bywa, że pływanie w basenie wydaje się nudne. Tak jest jednak tylko do momentu, gdy wszystkie jego elementy zaczynają się składać. Ale przede wszystkim, pływanie dobrze zrobi na wzmocnienie mięśni oddechowych.