Powrót po kontuzji i plan na półmaraton.
: 13 mar 2014, 12:20
Hej,
sytuacja wygląda następująco:
do 22 listopada 2013r biegałem systematycznie około roku, może trochę dłużej. średnie przebiegi tygodniowe około 30-40km. Bez planu, po prostu nabijałem kolejne kilometry i systematycznie wydłużałem trasy.
Za sobą mam już jedną połówkę z czasem 1.59,54s.
Od nieszczęsnego listopada do teraz miałem przerwę związaną z kontuzją stawu biodrowego ( zapalenie kaletki stawowej krętarza wielkiego ). Przeszedłem długą i kosztowną rehabilitację i powoli wracam na biegowe ścieżki.
Przez pierwsze 2-4 tygodnie będę biegać 3-4 tygodniowo po 5-6km w tempie około 6.00min/km może nawet troszkę wolniej, żeby rozruszać stawy, mięśnie, pozbyć się zakwasów i zbędnego balastu, który zgromadził się podczas przerwy ( aktualna waga 80kg, chciałbym zbić do 73-75kg docelowo przy 177cm wzrostu)
Celem na październik, a więc jest dużo czasu, jest półmaraton i pobicie wcześniejszego czasu. Na 1.45min chyba nie mam co liczyć, ale 1.50min jest chyba do wykonania ?
Poratujcie jakimś konkretnym planem, wskazówkami jak zacząć treningi po kontuzji. Na co zwracać szczególną uwagę podczas wyboru planu treningowego, co przynosi najlepsze efekty itd
Wybór w sieci jest tak duży,że ciężko się zdecydować nie wspierając się doświadczeniem i poradami innych, którzy mają już jakieś zdanie na ten temat.
pozdrawiam
Radek
sytuacja wygląda następująco:
do 22 listopada 2013r biegałem systematycznie około roku, może trochę dłużej. średnie przebiegi tygodniowe około 30-40km. Bez planu, po prostu nabijałem kolejne kilometry i systematycznie wydłużałem trasy.
Za sobą mam już jedną połówkę z czasem 1.59,54s.
Od nieszczęsnego listopada do teraz miałem przerwę związaną z kontuzją stawu biodrowego ( zapalenie kaletki stawowej krętarza wielkiego ). Przeszedłem długą i kosztowną rehabilitację i powoli wracam na biegowe ścieżki.
Przez pierwsze 2-4 tygodnie będę biegać 3-4 tygodniowo po 5-6km w tempie około 6.00min/km może nawet troszkę wolniej, żeby rozruszać stawy, mięśnie, pozbyć się zakwasów i zbędnego balastu, który zgromadził się podczas przerwy ( aktualna waga 80kg, chciałbym zbić do 73-75kg docelowo przy 177cm wzrostu)
Celem na październik, a więc jest dużo czasu, jest półmaraton i pobicie wcześniejszego czasu. Na 1.45min chyba nie mam co liczyć, ale 1.50min jest chyba do wykonania ?
Poratujcie jakimś konkretnym planem, wskazówkami jak zacząć treningi po kontuzji. Na co zwracać szczególną uwagę podczas wyboru planu treningowego, co przynosi najlepsze efekty itd
Wybór w sieci jest tak duży,że ciężko się zdecydować nie wspierając się doświadczeniem i poradami innych, którzy mają już jakieś zdanie na ten temat.
pozdrawiam
Radek