Forum Bieganie.pl

Dzisiaj miałem biegać bieg ciągły 4 -5 km w tempie półmaratonu. Na drogach była taka ślizgawica, że biegłem około 10 - 15 sekund na km wolniej niż zwykle. Za czasów juniora, gdy trenowałem pod 800 m, trener zawsze powtarzał że trening w takich warunkach mija się z celem i w takim wypadku robiliśmy trening na stadionie w kolcach. Jak to jest w biegach długich? co myślicie o treningu w kolcach na stadionie? Niby trening powinno sie robić w warunkach jak najbardziej zbliżonych do warunków startowych. Ale co w wypadku gdy jest tzw. szklanka na asfalcie??

Często w takich warunkach używałem właśnie kolców i było ok więc jak najbardziej polecam, nawet właśnie w przygotowaniach do półmaratonu.

Master Piernik pisze:Często w takich warunkach używałem właśnie kolców i było ok więc jak najbardziej polecam, nawet właśnie w przygotowaniach do półmaratonu.

Kolce na zamrużonych bieżniach?
Bardzo niebezpieczne. Na zakrętach fajnie się leci, jak biegniesz przez piętę.

Rolli pisze:

Master Piernik pisze:Często w takich warunkach używałem właśnie kolców i było ok więc jak najbardziej polecam, nawet właśnie w przygotowaniach do półmaratonu.

Kolce na zamrużonych bieżniach?
Bardzo niebezpieczne. Na zakrętach fajnie się leci, jak biegniesz przez piętę.

W kolcach, przez pietę ?????? :-P

ps. żart

barcel pisze:

Rolli pisze:

Master Piernik pisze:Często w takich warunkach używałem właśnie kolców i było ok więc jak najbardziej polecam, nawet właśnie w przygotowaniach do półmaratonu.

Kolce na zamrużonych bieżniach?
Bardzo niebezpieczne. Na zakrętach fajnie się leci, jak biegniesz przez piętę.

W kolcach, przez pietę ?????? :-P

ps. żart

http://www.google.de/imgres?biw=1191&bi ... PIBEK0DMDE
Zle napisałem: nie bieganie przez piętę, ale jak na piętę masz nacisk...
Jak chcesz to ci pokaże więcej zdiec, za dużo tak biega. Tu akurat biegną na tempie 28/10000.

Może warto kupić coś w tym stylu?

Rolli pisze:

barcel pisze:

Rolli pisze:
http://www.google.de/imgres?biw=1191&bi ... PIBEK0DMDE
Zle napisałem: nie bieganie przez piętę, ale jak na piętę masz nacisk...
Jak chcesz to ci pokaże więcej zdiec, za dużo tak biega. Tu akurat biegną na tempie 28/10000.

ale co to zdjęcie ma udowodnić?? że nie należy biegać po zmrożonej bieżni tartanowej w kolcach, bo się można przewrócić??

wydaje mi się, że nie będą to idealne warunki, ale trening można jak najbardziej wykonać.

Co mają zrobić zawodnicy biegający z naciskiem na piętę gdy startują w przełajach i trasa jest ośnieżona i śliska?
Biegną po prostu w kolcach, ale ze świadomością swojej techniki

barcel pisze: ale co to zdjęcie ma udowodnić?? że nie należy biegać po zmrożonej bieżni tartanowej w kolcach, bo się można przewrócić??

wydaje mi się, że nie będą to idealne warunki, ale trening można jak najbardziej wykonać.

Co mają zrobić zawodnicy biegający z naciskiem na piętę gdy startują w przełajach i trasa jest ośnieżona i śliska?
Biegną po prostu w kolcach, ale ze świadomością swojej techniki

Zdjęcie pokazuje, ze dotyka się pieta, nawet z dużym naciskiem na pietę, tez w kolcach. Kolce są na podeszwie piety bardzo śliskie.
Niestety już tak straciliśmy 2 atletów... bo chcieli tylko wypróbować czy się da. (Jeden kostka skręcona 2 miesiące przerwa, drugi upadł i złamał kostkę w przegubie)

Dlatego nie zalecam biegania w kolcach po zamarzniętych i śliskich bieżniach. Ty biegasz jak chcesz.

Rolli pisze:

barcel pisze: ale co to zdjęcie ma udowodnić?? że nie należy biegać po zmrożonej bieżni tartanowej w kolcach, bo się można przewrócić??

wydaje mi się, że nie będą to idealne warunki, ale trening można jak najbardziej wykonać.

Co mają zrobić zawodnicy biegający z naciskiem na piętę gdy startują w przełajach i trasa jest ośnieżona i śliska?
Biegną po prostu w kolcach, ale ze świadomością swojej techniki

Zdjęcie pokazuje, ze dotyka się pieta, nawet z dużym naciskiem na pietę, tez w kolcach. Kolce są na podeszwie piety bardzo śliskie.
Niestety już tak straciliśmy 2 atletów... bo chcieli tylko wypróbować czy się da. (Jeden kostka skręcona 2 miesiące przerwa, drugi upadł i złamał kostkę w przegubie)

Dlatego nie zalecam biegania w kolcach po zamarzniętych i śliskich bieżniach. Ty biegasz jak chcesz.

jedno to bieżnia pokryta lodem, a inne zmrożona

wyrazy współczucia dla kolegów