Forum Bieganie.pl

Potem biegniesz jeszcze suzybciej.

Rób trening obwodowy i uzupełniaj wytrzymałościowo-siłowym (staraj się na nim zaangażować mięśnie nie pracujące w obwodowym)

Znasz ich specyfikę buki? Jak nie to przepiszę...

Według książki lekkoatletyka:

Trening obwodowy
W skład typowego treningu obwodowego wchodzi przeważnie od 8-12 ćwiczeń.
Obciążeniadobiera się tak aby zawodnik był w stanie wykonać względnie szybko 8-10 powtórzeń.
Normą wyjściową dla treningu jest 50% maksymalnych możliwości (4-5 powtórzeń)
Zakłada się ,że ćwiczenie nie powinno trwać dłużej niż 1minutę.Tempo wykonywania ćwiczeń powinno być szybkie (po opanowaniu techniki)
Eliminuje się wszystkie przerwy wypoczynkowe między seriami.
Kolejnym etapem jest określenie czasu potrzebnego na pokonanie 1,2 lub 3 obwodów.
Zasadą jest ,aby pod koniec określonej ilości obwodów zawodnik nie był zbyt wyczerpany.
Planuje się czas ,jaki zawodnik ma osiągnąć po określonej ilości tygodni.
W czasie kolejnych treningów skraca się czas przerwy pomiędzy seriami (obwodami)
Stwierdzając przyrost siły możemy podnieść iloś powtórzeń (wytrzymałość) ,lub obciążenie pojedynczych ćwiczeń (siła)

Trening obwodowy:
-zwiększa odporność organizmu na zmęczenie ,
-nie wpływa ujemnie na rozwój szybkości i zwinności,
-doskonali funkcje krążenia i oddychania,

jest odpowiedni dla wieloboistów 400-metrowców i średniodystansowców

Trening wytrzymałościowo-siłowy

Zbliżony do tr. obwodowego

Obciążenie ustala się tak aby zawodnik był w stanie wykonać 30 powtórzeń
Obciążenie nie ulega zmianie w jednostce czasu,zwiększamy liczbę powtórzeń.
Nie określamy czasu pokonania obwodu.
Tempo pracy powinno być wolne.

Angażujemy mięśnie niepracujące w treningu obwodowym.

Bartek96 pisze: Nie określamy czasu pokonania obwodu.
Tempo pracy powinno być wolne.

Możesz te 2 punkty wytłumaczyć dlaczego?

Ja podałem to co było w książce,ale już śpieszę z obroną tego co napisałem

Drugi trening jest tylko uzupełnieniem ,nie jest on bazowy dla średniodystansowców (tym jest obwodowy).
Pozwala on popracować innym mięśniom i w inny sposób.

Ja rozumiem to w ten sposób ,że po prostu pozwala on oderwać się od rutyny (chociaż obwodowy też nie pozwoli się nudzić )

Tempo powinno być wolne ,aby nastąpiło przekrwienie mięśni, dowóz tlenu. Pozwala to na zwiększanie liczby powtórzeń - mniej więcej tak książka to tłumaczy (nie mam jej przy sobie w tej chwili )

Bartek96 pisze:Ja podałem to co było w książce,ale już śpieszę z obroną tego co napisałem

Drugi trening jest tylko uzupełnieniem ,nie jest on bazowy dla średniodystansowców (tym jest obwodowy).
Pozwala on popracować innym mięśniom i w inny sposób.

Ja rozumiem to w ten sposób ,że po prostu pozwala on oderwać się od rutyny (chociaż obwodowy też nie pozwoli się nudzić )

Tempo powinno być wolne ,aby nastąpiło przekrwienie mięśni, dowóz tlenu. Pozwala to na zwiększanie liczby powtórzeń - mniej więcej tak książka to tłumaczy (nie mam jej przy sobie w tej chwili )

OK. Dzięki... Nie wiedziałem ze mówisz o drugim treningu siłowym.

zrób trening 'słodką 16-stkę' :P
bądź 'magiczną 50'

Bartek96 pisze:Trening wytrzymałościowo-siłowy

Zbliżony do tr. obwodowego

Obciążenie ustala się tak aby zawodnik był w stanie wykonać 30 powtórzeń
Obciążenie nie ulega zmianie w jednostce czasu,zwiększamy liczbę powtórzeń.
Nie określamy czasu pokonania obwodu.
Tempo pracy powinno być wolne.

Angażujemy mięśnie niepracujące w treningu obwodowym.

30 powtórzeń, to już trening czysto wytrzymałościowy, jeśli nawet dobierzesz lekkie obciążenie, to dalej będzie wytrzymałość, może 5-10% siły nabierzesz

Zaczynamy tak jak w obwodowym - od 50% maksimum ,czyli 15.
To zresztą też już jest na innych forach podawane jako wytrzymałościowe...

Są pewne rozbieżności jak widać między wiedzą z tamtych czasów ,a teraz

Sacre, jasne, że się trochę siły nabierze, bo w tworzeniu siły maksymalnej biorą udział także włókna wolnokurczliwe. Krótko mówiąc - ktoś, kto robi bez przerwy pompki na 20 powtórzeniach będzie sobie lepiej radził w pełnych dipsach (pompki na poręczach), czyli ćwiczeniu prawie dla każdego czysto siłowym, od osoby, która pompek nie robi.

Bartek, wybacz, ale bez sensu są te charakterystyki treningów.
Trening obwodowy to jest po prostu jego typ, możemy sobie go stworzyć wg własnego pomysłu. Można zrobić obwód pod siłę maksymalną albo siłę eksplozywną. Można i pod czystą wytrzymałość siłową. Obwód określa tylko sposób przeprowadzenia treningu.
Z kolei trening wytrzymałościowo-siłowy to:
a) błędna nazwa, bo do podanej charakterystyki należy użyć określenia trening wytrzymałości siłowej (bardzo wysokie zakresy powtórzeń)
b) typ treningu ze względu na charakterystykę pracy mięśni. I znów, niestety, ten opis jest bez sensu, bo po prostu autor książki tworzy sobie własny trening wytrzymałości siłowej...

...a nie opisuje typy treningu. No i nie wiem, co to wnosi do sprawy. Niestety trenerzy biegania nie mają zbytnio intuicji (a często także wiedzy) w treningu siłowym, ale dobra.

Mateusz, na mój noworoczny łeb, to Ty szybkości masz dość dużo, bo bardzo dużo jej robisz. Siła w bieganiu na wysokim, ale nie bardzo wysokim, poziomie jest bardzo swoista i można ją w dużej mierze wypracować poprzez takie szybkie bieganie. Podejrzewam, że Tobie się przyda raczej dynamiczna wytrzymałość siłowa, czyli najlepiej ćwiczenia wielostawowe na średnich zakresach powtórzeń, wykonywane w szybkim tempie. Nie tykaj się nawet powolnych powtórzeń, bo taka siła jest zupełnie nieprzydatna w Twoim wypadku!

Bylon pisze: Mateusz, na mój noworoczny łeb, to Ty szybkości masz dość dużo, bo bardzo dużo jej robisz. Siła w bieganiu na wysokim, ale nie bardzo wysokim, poziomie jest bardzo swoista i można ją w dużej mierze wypracować poprzez takie szybkie bieganie. Podejrzewam, że Tobie się przyda raczej dynamiczna wytrzymałość siłowa, czyli najlepiej ćwiczenia wielostawowe na średnich zakresach powtórzeń, wykonywane w szybkim tempie. Nie tykaj się nawet powolnych powtórzeń, bo taka siła jest zupełnie nieprzydatna w Twoim wypadku!

Ja to tak zrozumiałem, ze ten trening siły, gdzie się wykonuje wolno dane ćwiczenia, to jako drugi trening siłowy... dodatkowy.

Moje propozycja w treningu średniodystansowym to silą skoczności. Czyli wszystkie ćwiczenia z udziałem bardzo dużej grupy mięśni, duza ilość stawów i bardzo dynamiczne wykonanie. Ale jednocześnie na wytrzymałość siłowa, czyli 15+.

W zimie można robić obwód na cały organizm, ale wiosna/lato, czyli w sezonie startów, głównie skoczność: nogi, obwód miednicy i brzuch/plecy (lordose)

Jeżeli tu się osiągnie maksimum, to można dołożyć trening na max-sile jako trening dodatkowy. Chociaż ostatnio wole jako drugi trening siłowy pobiegać/posprintowac pod górkę.

Rolli, to, o czym piszesz, to właśnie siła eksplozywna jest.

Wieloskoki panowie wieloskoki