Forum Bieganie.pl

Witajcie,
Pytanie do osób stosujących w treningu poziomy tempowe - kierujecie się ostatnim najlepszym wynikiem czy szacujecie tempa treningowe według planowanego czasu na imprezie docelowej (w domyśle PB lub SB) ?

Ja szacuję na podstawie najświeższej życiówki, a gdy od ostatnich zawodów minęło sporo czasu robię sobie start kontrolny/ test na stadionie i na podstawie tego wyniku modernizuje dalsze treningi.
pozdrawiam

Biez SB. Na poczatku roku SB z zeszlego sezonu.

PB nie zawsze ma sens, naprzyklad jezeli jest sie po kontuzji lub wiecej jak 2-3 lata minelo.

A co ile dni / tygodni Waszym zdaniem warto aktualizować te dane ? Czy może aktualizujecie co start (np. co tydzień) ? Czy może mimo życiówek korzystniej zrobić to co 4-6 tygodni ?

ale co tu aktualizować. Patrzysz na docelowe starty nie co tygodniowe zwykłe.

Jak mam za 6 miesiecy ważne 10km i chce pobiec tyle i tyle to trenuje pod ten czas, i jak biegam np. na zawodach za 3-4 tygodnie to staram sie np. biec tym tempem docelowym które ma byc pózniej ile dam rady to bedzie jakies przełozenie ile mi jeszcze potrzeba, ale jak chce np. pobiec 40min a pobiegłem 45 to trzeba zadawac sobie bardzo duzo pytan czy to było luźno czy pogoda czy co itp.